Forum Suzuki SV - SVforum.pl
https://suzukisv.com.pl/

Śrubka wbita w tylną oponę - Co teraz?
https://suzukisv.com.pl/viewtopic.php?f=23&t=10822
Strona 1 z 1

Autor:  cloud [ 14 cze 2013, o 20:00 ]
Tytuł:  Śrubka wbita w tylną oponę - Co teraz?

Byłem przed chwilą odebrać narzeczoną z pracy i pod samym blokiem coś mi pod kołem strzeliło - eee, kamień - pomyślałem. Wjechaliśmy na garaż podziemny, zgasiłem moto, zsiadam i słyszę głośne sssssss..., patrze, a tam śruba wbita (szóstka, albo ósemka) dokładnie pod kątem 90 stopni. (zdjęcie niżej)
Teraz pytanie - da się to zrobić? Trochę mi skoda, bo opona prawie nówka, ale coś mi świta, że opon motocyklowych broń panie borze nie łatamy.
Druga rzecz - muszę się dostać 50km do domu, żeby odstawić moto do mojego serwisanta, chłopak ma dojścia do tanich opon - oczywiście nowych. Przyczepka odpada, bo to nie radocha wozić moto za sobą, a nie pod sobą :D
Może ma ktoś z krakowa pożyczyć jakąś starą, rozpieprzoną oponę, żebym założył i dojechał ?
Chociaż teraz tak sobie myślę, że może łatwiej byłoby mi tą oponę zabrać z domu i skoczyć tutaj do wymiany, tylko nie wiem, gdzie to wymienię. U byle jakiego mechanika, czy tylko w serwisie moto ?

http://www59.zippyshare.com/v/22640490/file.html

http://www40.zippyshare.com/v/67915166/file.html

Autor:  kacperski [ 14 cze 2013, o 22:16 ]
Tytuł:  Re: Śrubka wbita w tylną oponę - Co teraz?

Są dwa uda, abo się uda, abo się nie uda. Niektórzy kategorycznie nie uznają kołkowania, inni z uśmiechem na ustach męczą kołkowane opony.

Autor:  matik [ 14 cze 2013, o 23:19 ]
Tytuł:  Re: Śrubka wbita w tylną oponę - Co teraz?

Tydzień temu wbił mi się jakiś kawałek blachy w kształcie litery U w oponę, centralnie na środku. Opona Dunlop Roadsmart, tylnia, jeszcze na 2 - 3 sezony :hmm: . Podjechałem do wulkanizatora co robi też koła motocyklowe i odmówił naprawy, stwierdził że jest pęknięta w dwóch miejscach, i może wystrzelić, jednak po gwoździach jakiś śrubach o małej średnicy robi kołki i ponoć nie było żadnych problemów z dalszym użytkowaniem. Mi pozostało wydać kasę i kupić nową oponę. Trzeba podjechać do jakiegoś wulkanizatora co robi koła do motocykla i oceni.

Autor:  jacek sv1000 [ 15 cze 2013, o 06:30 ]
Tytuł:  Re: Śrubka wbita w tylną oponę - Co teraz?

Miałem wbitą śrubę w nówkę bridgestona Bt 016.Po kołkowaniu przejeździłem 2 pełne sezony i żyję..decyzja należy do Ciebie

Autor:  cloud [ 15 cze 2013, o 07:52 ]
Tytuł:  Re: Śrubka wbita w tylną oponę - Co teraz?

To mnie pocieszyliscie ;) Muszę sie tylko dotyczyć jakieś 800m do wulkanizatora.
Swoją droga, znalazłem fajny sklep z dość dobrymi cenami
http://www.sklepopon.com/motocyklowe?ca ... rukcja%5D=
Widzę, że mój metzeler roadtec (ktorego serdecznie polecam) jest po 430zl.

Autor:  aro9713 [ 15 cze 2013, o 09:24 ]
Tytuł:  Re: Śrubka wbita w tylną oponę - Co teraz?

Przy zakupie zwróć uwagę na rok i tydzień produkcji opony.

Autor:  golkow [ 15 cze 2013, o 10:26 ]
Tytuł:  Re: Śrubka wbita w tylną oponę - Co teraz?

jacek sv1000 napisał(a):
Miałem wbitą śrubę w nówkę bridgestona Bt 016.Po kołkowaniu przejeździłem 2 pełne sezony i żyję..decyzja należy do Ciebie

Wszystko zależy od konstrukcji opony. Żaden normalny wulkanizator np. gumy typu Qualifier nie zakołkuje.

Autor:  Inkling [ 15 cze 2013, o 13:25 ]
Tytuł:  Re: Śrubka wbita w tylną oponę - Co teraz?

Cloud, jak nie będzie chciał naprawiać, to w Wilczej mają stertę starych opon (pewnie mój tył też jeszcze gdzieś tam leży ;) ), bez problemu sobie będziesz mógł jakąś wybrać na te 50 km.

Autor:  lasooch [ 15 cze 2013, o 13:48 ]
Tytuł:  Re: Śrubka wbita w tylną oponę - Co teraz?

Zależy też od średnicy intruza. Z tego co kiedyś gadałem z wulkanizatorem, to największe kołki jakie posiadał, miały chyba 4mm średnicy, więc przy śrubie M6 czy M8 życzę powodzenia :P A nawet gdyby ktoś faktycznie posiadał aż tak grube, to i tak nie polecam. Kołkowanie opon ma sens, jeśli w oponę wszedł mały gwóźdź czy śruba i jest szansa, że nie uszkodził osnowy, tylko wlazł pomiędzy jej nitki. Przy grubej śrubie nie ma szans, by osnowa nie była uszkodzona. Więc chociaż sam wielokrotnie kołkowałem swoje opony i nigdy nie miałem powodów do narzekań, przy tak grubej śrubie szukałbym już nowej gumy ;)

Autor:  cloud [ 15 cze 2013, o 14:03 ]
Tytuł:  Re: Śrubka wbita w tylną oponę - Co teraz?

Wróciłem od wulkanizatora. Byłem u dwóch. Pierwszy chciał mi powiesić moto za tylne podnóżki na łańcuchach ( :D ), ale stanowczo mu to odradziłem, chyba, że chciałby jechać po nowe owiewki, dopompował mi 3.5 atmosfery, bo powietrze uciekało 0,3 bar na plus minus minute i pognałem na ul. gromadzką 22f, gdzie się okazało, że to była mała śrubka z dużym łbem (ta co wchodzi do wkręta 6tki) i nie ma problemu, żeby to naprawić. Gość skasował mnie 40 zł, chociaż mówił potem, że się pomylił, bo tyle to za przód. ( tak czy siak, wydaje mi się, że drogo).
Za nową oponą się już rozglądam, a tą jeszcze domęczę. Popale troche gumy - jeszcze nigdy tego nie robiłem :)

Przydałoby się przy okazji wymienić łańcuch i zębatki.
http://allegro.pl/zestaw-napedowy-suzuki-sv-650-s-99-09-did-jt-i3281235632.html - coś takiego, czy lepiej to i to osobno ?
Nachodzi mnie też myśl, żeby z tyłu założyć trochę mniejszą zębatkę 2-3 zęby. Biegi powinny być dłuższe. Zauważę to w ogóle ? Bo wkurza mnie mielenie tymi biegami w te i we wte, jakieś takie krótkie mi się wydają :D

Autor:  Slawuch [ 15 cze 2013, o 15:07 ]
Tytuł:  Re: Śrubka wbita w tylną oponę - Co teraz?

Mam nadzieję że to rozwieje wasze wątpliwości
Obrazek

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/