Forum Suzuki SV - SVforum.pl https://suzukisv.com.pl/ |
|
Takiego stukania jeszcze nie było... https://suzukisv.com.pl/viewtopic.php?f=23&t=10923 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | maciek_m [ 24 cze 2013, o 19:26 ] |
Tytuł: | Takiego stukania jeszcze nie było... |
...tak mi się wydaje. Czytałem kilka wątków i raczej żaden nie pasuje do mojego. Witam wszystki ( by the way ) Zauważyłem ostatnio dziwne stukanie z...no właśnie ciężko stwierdzić. Sam silnik chodzi ładnie, na jałowym biegu i na wolnych i na wyższych obrotach nic nie słychać. Skrzynia chodzi ładnie, ale przy ruszaniu i odpuszczeniu gazu lub po wrzuceniu na dwójkę przy niskich obrotach słychać taki dźwięk jakby...metaliczny, jakby metal pękał(?). Na zimnym raczej tego nie słychać, im silnik ciepleszy tym gorzej i częsciej sie to zdarza. Dźwięk dochodzi jakby spod siedziska, na pewno nie z przedniej części silnika, zdecydowanie tył. Po wjechaniu do podziemnego garażu i przysłuchaniu się dokładnie to chwilami miałem wrażenie jakby to łańcuch pękał. Wiem że to głupio brzmi ale już różne rzeczy przychodzą mi do głowy. Pod koniec tygodnia umówiony jestem z mechanikiem, ale może macie jakieś sugestie. Ostatnio pisałem o kontrolce F1 która zaświecała się powyżej 140km/h. Okazało się że to jakiś czujnik położenia lub siłownik przepustnicy. Wymieniony i jest OK. Pozdro. |
Autor: | Kamil-SWD [ 24 cze 2013, o 20:11 ] | |||||||||
Tytuł: | Re: Takiego stukania jeszcze nie było... | |||||||||
Ja pisałem ostatnio o podobnej sytuacji:
Pisałem z dwoma forumowiczami którzy mieli identycznej objawy. Powód w 2 przypadkach był ten sam zużyty / nie równo wyciągnięty łańcuch oraz zużyte zębatki, które podczas zwiększenia obrotów silnika mielą się na łańcuchu, a przy większych prędkościach nieprzyjemnie szumią. Głównie chodzi tu o zębatkę zdawczą przy silniku. Sprawdź stan swojego układu napędowego. Pozdrawiam |
Autor: | maciek_m [ 24 cze 2013, o 20:16 ] |
Tytuł: | Re: Takiego stukania jeszcze nie było... |
Heh, niesamowite. Dzięki. Cieszę się, że nie napisałeś, że to coś w silniku itp. Zębatka to chyba nie będzie wielki koszt. |
Autor: | Kamil-SWD [ 24 cze 2013, o 20:23 ] |
Tytuł: | Re: Takiego stukania jeszcze nie było... |
Jeśli faktycznie okaże się że to napęd to radziłbym wymienić cały zestaw [2 zebatki + łańcuch] ceny nowego zestawu zaczynają się już od około 350-400zł [dobrej firmy DID]. Jeżeli wymienisz samą zębatkę na starym łańcuchu to po krótkim czasie łańcuch znowu ją zniszczy. Możliwe, że jeszcze jakieś łożysko uległo zniszczeniu i podczas ruszania słychać stukot, ale ich koszt też nie jest wielki około 30zł. PS. Wiem jak to jest, mi też czarne myśli przechodziły przez głowę przewrażliwieni jesteśmy. |
Autor: | maciek_m [ 24 cze 2013, o 20:35 ] |
Tytuł: | Re: Takiego stukania jeszcze nie było... |
Ja trochę jestem bo dopiero go odebrałem po zrobieniu tego czujnika/siłownika położenia przepustnicy i innych zabiegach ( 600zł) a tutaj taka niespodzianka po raptech 200km przebiegu...no nic mam nadzieje, że to tylko to. Dzięki za uspokojenie. |
Autor: | kisiel_krzychu [ 24 cze 2013, o 22:01 ] |
Tytuł: | Re: Takiego stukania jeszcze nie było... |
maciek mam podobnie, ale mi się wydaje że im dłużej jeździmy na moto to tym więcej słyszymy i się filmujemy oby tak było |
Autor: | mariow [ 24 cze 2013, o 22:02 ] |
Tytuł: | Re: Takiego stukania jeszcze nie było... |
Tylko i nie tylko. Koszt przyzwoitych zębatek i łańcucha to ok 450 pln, jak nie masz zakuwarki to wydasz kolejne $$ za usługę. Na nierówno wyciągniętym łańcuchu trochę pojeździsz, byle nie za szybko. Na chwilę obecną zwróć uwagę czy łańcuch w żadnym z położeń nie jest za bardzo naciągnięty bo zajeździsz łożysko na wałku zdawczym. |
Autor: | kozik [ 24 cze 2013, o 23:07 ] | |||||||||
Tytuł: | Re: Takiego stukania jeszcze nie było... | |||||||||
Obstawiam na łożysko na wałku zdawczym skoro im cieplejszy silnik tym głośniej słychać. Zastanawia mnie dla pierwszym biegu tego nie ma. A na kolejnych biegach tak samo szumi? |
Autor: | maciek_m [ 25 cze 2013, o 18:27 ] |
Tytuł: | Re: Takiego stukania jeszcze nie było... |
Na pierwszym biegu też tak jest przy odpuszczeniu gazu, ale na drugim jest już bardziej wyczuwalne. Później to już cięzko powiedzieć bo słabo słychać jak wiatr szumi w kasku ale zdaje się że też.Myslicie że 30km do mechanika spokojnie dojadę ? |
Autor: | Bartosz [ 25 cze 2013, o 18:34 ] |
Tytuł: | Re: Takiego stukania jeszcze nie było... |
Wrzuć film. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |