Forum Suzuki SV - SVforum.pl https://suzukisv.com.pl/ |
|
demontaż koła magnesowego https://suzukisv.com.pl/viewtopic.php?f=23&t=11752 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | Pilo20 [ 17 wrz 2013, o 10:25 ] |
Tytuł: | demontaż koła magnesowego |
Mam problem z demontażem kola magnesowego. Skończyły mi się pomysły na jego zdjęcie ,a z racji tego że brać forumowa lubi pogrzebać to może ktoś zna jakiś fajny patent. Do ściągania użyłem śruby M20x1.5mm nie szło więc zacząłem podgrzewać i dalej dupa. Naprężyłem śrubę podgrzałem, sru młotkiem w śrubę i nic. Więc nie ukrywam każda rada była by pomocna. |
Autor: | slayer [ 17 wrz 2013, o 11:10 ] |
Tytuł: | Re: demontaż koła magnesowego |
Nie masz dostępu do pneumatyka lub wkrętarki z udarem? Ewentualnie ręcznego wkrętaka udarowego? Próbowałeś przytrzymywać koło kluczem nastawnym a drugą ręką wkręcać śrubę? Gdy śruba się oprze musisz zrobić zdecydowany ruch by ''zerwać'' połączenie. |
Autor: | Słoniu [ 17 wrz 2013, o 11:32 ] |
Tytuł: | Re: demontaż koła magnesowego |
Dłubanie młotkiem przy wale to pomysł dobry przy motorynce. Klucz pneumatyczny załatwi sprawę najszybciej. |
Autor: | kozik [ 17 wrz 2013, o 11:35 ] | |||||||||
Tytuł: | Re: demontaż koła magnesowego | |||||||||
przy żadnym wale nie używamy młotka w celu odkręcenia-dokręcania nakrętki śruby! |
Autor: | Pilo20 [ 17 wrz 2013, o 11:54 ] |
Tytuł: | Re: demontaż koła magnesowego |
Wał idzie na kilogramy więc dla tego pozwoliłem sobie na młotek więc bez stresu. Pneumat też rady nie daję, zresztą pneumatem się boję ostro grzać żeby nie zerwać gwintu. Zastanawiam się czy ktoś na ciepło go czasem nie montował. |
Autor: | pm2z [ 17 wrz 2013, o 12:08 ] |
Tytuł: | Re: demontaż koła magnesowego |
Ale przy kole magnesowym są 2 sprawy: 1. śruba, którą trzeba odkręcić kluczem udarowym i 2. ściągnięcie samego koła magnesowego. Kolega pisze: "Do ściągania użyłem śruby M20x1.5mm" więc chyba chodzi o samo ściągnięcie koła z wału, ale to już niech kolega doprecyzuje, bo brać forumowa zdaje się radzi na pkt. 1, a tu chyba problem z pkt. 2. |
Autor: | Pilo20 [ 17 wrz 2013, o 12:13 ] |
Tytuł: | Re: demontaż koła magnesowego |
zgadza się pkt 2. Śruby o której pisałem użyłem jako ściągacz do koła magnesowego |
Autor: | pav84 [ 17 wrz 2013, o 16:45 ] |
Tytuł: | Re: demontaż koła magnesowego |
Sam jakiś czas temu męczyłem się z ściągnięciem kola, również użyłem śruby nie jestem pewien czy to M20-1,5mm, ale jeżeli skok gwintu się zgadza to podłóż kulkę z łożyska miedzy wał a ściągacz, kluczem nastawnym złap koło i mocnym szarpnięciem powinno puścić. Kulka powinna być odpowiednio duża aby nie uszkodzić gwintu w wale i zwróć uwagę aby klucz nastawny nie opierał się o magnes, ja tak wyłupałem kawałek. |
Autor: | Pilo20 [ 17 wrz 2013, o 23:28 ] |
Tytuł: | Re: demontaż koła magnesowego |
domyślam się o co chodzi i wydaję mi się że sprawa będzie ciężka... Ogólnie to koło było "odchudzane" zdjęto z niego ponad kilogram i zapewne zaraz po obróbce gdzie materiał był jeszcze dość gorący założono na czop wału, przez co jest prawie jak zaspawane Próbowałem chyba wszystkiego i |
Autor: | vioox [ 17 wrz 2013, o 23:47 ] |
Tytuł: | Re: demontaż koła magnesowego |
Jak jest to oryginalne kolo to pasowanie pozostalo pewnie tez oryginalne... nie widze tu mozliwosci zeby na goraco nasadzone kolo mialo by niby mocniej trzymac niz wprasowane na zimno... poprostu latwiej na goraco sie sciaga i nasadza... twoje sciaganie na goraco nic nie daje bo taka operacja musi trwac pare sekund tak zeby temperatura z kopa nie przeszla na czop bo wtedy czop tez sie rozszeza i jest dupa ... my mamy w pracy nagrzewnice indukcyjne do takich spraw i czesto grzanie trwa ok 10 sekund i jak w przeciagu kolejnych 5 tego niezdejmniesz to potem juz wcale niezdejmniesz musisz czekac az wszystko ostygnie i od nowa .... niewiem czy. Grzejesz ale jak niemasz sprzetu to sobie ten manewr daruj.... Ja bym bral sciagacz posmarowac smarem zeby tarcie zmniejszyc i kluczem udarowym odkrecal.. gwint m20x1.5 ma swoja wytrzymalosc i jak nie masz sciagacza zrobionego z kupy to powinno zejsc ... |
Autor: | lasooch [ 18 wrz 2013, o 10:34 ] |
Tytuł: | Re: demontaż koła magnesowego |
Na końcu wału jest stożek i jeśli faktycznie ktoś mądrze złożył to na gorąco, to koło magnesowe jest osadzone na wale minimalnie głębiej niż fabrycznie, przez co mocniej trzyma. Nie byłoby różnicy, gdyby wał był zakończony powierzchnią cylindryczną. |
Autor: | vioox [ 18 wrz 2013, o 21:58 ] |
Tytuł: | Re: demontaż koła magnesowego |
No w takim razie prawda... i masz przewalone to zdjac tak samo sa prasowane kola zebate silnikow trakcyjnych w niektorych lokomtywach i sa kabarety to zdjac najpierw sie to grzeje wtlacza olej potem kliny wbija zeby zdiac rozne cyrki... |
Autor: | Pilo20 [ 20 wrz 2013, o 00:03 ] |
Tytuł: | Re: demontaż koła magnesowego |
aż ciście się na usta .... panie premierze???!!! jak żyć???!!! a tak na poważnie to chyba dam sobie spokój z tym demontażem nim mi epitetów zbraknie. |
Autor: | Mielony [ 20 wrz 2013, o 08:03 ] |
Tytuł: | Re: demontaż koła magnesowego |
Ja jak zdejmowałem magneto z silnika pionowego Hondy musiałem dorobić sobie tulejke która miała przelot większy niż średnica wału, w nią kładłem tłoczek i dopiero w to przykładałem trzpień ściągacza 2 łapowego o średnicy chyba 40 cm (i koło nie było dużo mniejsze). Cały problem polegał na tym, że ściągacz by rozwalił końcówkę wału która była nawiercona. Koło zdjąłem na zimno, ale jak odskoczyło to huk był taki jakby pękł cały blok silnika. |
Autor: | Pilo20 [ 5 lis 2013, o 22:12 ] |
Tytuł: | Re: demontaż koła magnesowego |
Jednak nie dałem za wygraną, czasami jak coś wejdzie na ambicje to o niczym innym się nie myśli. Z racji tego że kluczem pneumatycznym doprowadziłem w końcu do zerwania gwintu, sadziłem że to już jest koniec. W planach miałem również rozbicie połówki kartetra, żeby cały wał razem z magnetem wstawić na prasę ... był jednak jeden problem nie było gwintu na kole więc po montażu miał bym problem z ponownym jego demontażem. W końcu wpadłem na pomysł razem z wujkiem "inżynierem samoukiem", który w stali potrafi cuda Zrobiliśmy ściągacz który się wkręca na 6 śrub w sprzęgło jednokierunkowe i ma tyle gwintu, że prędzej siły zbraknie niż się zerwie gwint Uploaded with ImageShack.us ściągacz w kole Uploaded with ImageShack.us do tego jeden mały szczegół, który jest dość istotny ponieważ zmniejsza tarcie i nie wżyna się w wał (co występuję przy wkręcaniu śruby m20x1.5) Uploaded with ImageShack.us i poszło bez grzania, bez młotka i bez pneumata. Sam byłem zdziwiony z jaką łatwością więc do SV ląduję koło o kilo lżejsze |
Autor: | lasooch [ 5 lis 2013, o 22:59 ] |
Tytuł: | Re: demontaż koła magnesowego |
Bardzo jestem ciekaw, jakie będą wrażenia z jazdy na lżejszym kole, bo mam w garażu tak samo odchudzony egzemplarz |
Autor: | Pilo20 [ 5 lis 2013, o 23:11 ] |
Tytuł: | Re: demontaż koła magnesowego |
będzie redy,stedy to zdam relacje |
Autor: | vioox [ 6 lis 2013, o 08:05 ] |
Tytuł: | Re: demontaż koła magnesowego |
A skad masz takie kolo kupiles czy sam robiles ..? |
Autor: | Pilo20 [ 7 lis 2013, o 19:32 ] |
Tytuł: | Re: demontaż koła magnesowego |
koło mam ze szwagrowego silnika w którym eksplodowała skrzynia, a toczył mu to jakiś angol. Małe komplikację miałem z magnesem w kole, gdyż po wcześniejszych próbach zdjęcia ( przed skonstruowaniem ściągacza) na jednym puścił klej Szczęście w tym, że coś mnie tknęło aby wszystkie magnesy sprawdzić Uploaded with ImageShack.us zacząłem od oznaczenia biegunów i żmudnej roboty, która miała na celu oczyszczenie magnesu ze starego kleju. Użyłem do tego nożyka do tapet( bo fajnie się nim skrobie tylko trzeba uważać na palce ) a później wszystko ładnie papierem ściernym magnes wyczyściłem benzyną ekstrakcyjną i już był gotowy do klejenia Uploaded with ImageShack.us do klejenia użyłem kleju AUTO WELD bo był u dostępny w motoryzacyjnym i ponoć to samo co JB WELD klej wymieszałem i nałożyłem cieniutką warstwę na magnes i siup na koło. Po wpasowaniu w koło magnesu docisnąłem go mocno i zacząłem poruszać raz w jedną i drugą stronę tak, aby nadmiar kleju wyszedł bokami. Z racji tego że nie miałem żadnego przyrządu do ściśnięcia podczas wiązania kleju, dociąłem i wyprofilowałem w kształt magnesu kawałek drewienka, znalazłem szczypce od kabli rozruchowych id wie obejmy a oto efekty Uploaded with ImageShack.us Uploaded with ImageShack.us |
Autor: | vioox [ 7 lis 2013, o 20:04 ] |
Tytuł: | Re: demontaż koła magnesowego |
Ej czekaj nie montuj jeszcze tego zmiezyl bys srednice tego wytoczenia i szerokosci bo z tego co widze na srodku jest zostawiony wianuszek oryginalny.... tez bym sobie przetoczyl ... bede wdzieczny .. masz stare magneto to z porownaniem nie bedzie problemu gdzie jest zebrane ... Nie myslales zeby zaras zaplon przyspieszyc o 4 stopnie... w factorypro sprzedaja takie wpusty ktore sa oszlifowane z pewnym odsadzeniem przekrecajac magneto wlasnie o 4 stopnie.... |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |