Forum Suzuki SV - SVforum.pl
https://suzukisv.com.pl/

5 letnia SV z 14 tys. przebiegu - usterka na "bogato"
https://suzukisv.com.pl/viewtopic.php?f=23&t=11937
Strona 1 z 2

Autor:  mickonr [ 10 paź 2013, o 06:33 ]
Tytuł:  5 letnia SV z 14 tys. przebiegu - usterka na "bogato"

Cześć.

Autor:  Marpol [ 10 paź 2013, o 07:44 ]
Tytuł:  Re: 5 letnia SV z 14 tys. przebiegu - usterka na "bogato"

To raczej dziwne że takie cos Cię spotkało
Sv nie ma żadnych wad fabrycznych i jest naprawdę ,, twarde "
( znam gościa co grzeje motocykl tyle że zdąży założyć rękawice i kask a później ruuuuuuuura )

zaczął bym od tego koła magnesowego ( mogły sie magsy odkleić ? )
możliwe ze poprzednik coś grzebał ...
zbyt mały masz przebieg zeby mógł Ci rozrząd przeskoczyć
no chyba że cofany ?
w jakim stanie masz napęd ? i zęby na nim wstaw foto


a jak olej jest ? nie zjadło oleju ?

4 tys to chyba z jego żoną ...
kpl silnik za 2000 kupisz a z 500 przełozenie
ale spokojnie zeby sraczki nie dostać

najpierw trzeba zobaczyć

pierwszą rzecz jaką zrobił bym na twoim miejscu to poszukał innego mechanika
( ten widzi ze nowe moto to chce Cie wydoić ewidentnie )

Autor:  mickonr [ 10 paź 2013, o 09:10 ]
Tytuł:  Re: 5 letnia SV z 14 tys. przebiegu - usterka na "bogato"

Motocykl wygląda naprawdę dobrze, nie wydaje mi się, żeby przebieg był cofany.

Autor:  pm2z [ 10 paź 2013, o 09:24 ]
Tytuł:  Re: 5 letnia SV z 14 tys. przebiegu - usterka na "bogato"

Jak moto z zagranicy (czyt. od handlarza) to przebieg może być... dowolny :) Znam ludzi, którzy robią po 20kkm w sezonie, sam robię 8-12kkm, przelicz razy liczbę lat :)
Jeśli moto kupiłeś z przebiegiem 12kkm to wszystkie części eksploatacyjne powinny być jeszcze oryginalne (opony, klocki, łańcuch), nic nie wytarte, a tarcze hamulcowe bez żadnego rantu. Jeśli jest inaczej, to już masz odpowiedź.


Co zaś się tyczy samego problemu, to nie rozumiem jak można uszkodzić wał, żeby motor dalej normalnie jechał, a dźwięk dziwny dźwięk pojawił się w przednim cylindrze :hmm:
Trzeba by zdjąć pokrywę zaworową (tak jak do regulacji zaworów) i zakręcić silnikiem, najlepiej obracając wałem z klucza nasadowego, a nie rozrusznikiem, powoli i zobaczyć jak rozrząd pracuje.

Autor:  kacperski [ 10 paź 2013, o 09:35 ]
Tytuł:  Re: 5 letnia SV z 14 tys. przebiegu - usterka na "bogato"

Wygląda na siekniętą panewkę, słowa mechanika tylko to potwierdzają. Wał jest trudny w naprawie i potencjalnie bardzo nietrwały po takiej zabawie. Ktoś tu ostatnio pytał o wał od Suzuku - 5,5tyś pln.

Autor:  Jankoś [ 10 paź 2013, o 09:47 ]
Tytuł:  Re: 5 letnia SV z 14 tys. przebiegu - usterka na "bogato"

Zrobię reklamę koledze a co tam :P lasooch coś wspominał, że może mieć taką część więc ewentualnie jakby się ktoś chciał bawić w wymianę wału to on może mieć takowy :taak:

Autor:  lasooch [ 10 paź 2013, o 10:07 ]
Tytuł:  Re: 5 letnia SV z 14 tys. przebiegu - usterka na "bogato"

Obrazek

Zgranie czasowe perfekcyjne. Silnik leżał u mnie w garażu nieruszany przez 2 lata i dosłownie przedwczoraj w końcu go rozebrałem ;)
Mickonr, ja bym Ci radził najpierw rozebrać swój silniczek. Czy u tego mechanika, czy u innego, czy nawet samemu i zobaczyć przede wszystkim co się stało, bo możliwości jest naprawdę wiele i niekoniecznie musi to być akurat wina wału.

Autor:  pm2z [ 10 paź 2013, o 11:14 ]
Tytuł:  Re: 5 letnia SV z 14 tys. przebiegu - usterka na "bogato"

kacperski napisał(a):
Wygląda na siekniętą panewkę, słowa mechanika tylko to potwierdzają. (...)

Ale ja zupełnie nie rozumiem, dlaczego dźwięk dobiega z przedniego cylindra, a nie z "dołu"...

Autor:  Marpol [ 10 paź 2013, o 13:05 ]
Tytuł:  Re: 5 letnia SV z 14 tys. przebiegu - usterka na "bogato"

Mozę to głupie ale sprawdź świecę przednią ?
jak masz magnes na lancy to wsadź w przedni cylinder w otwór po świecy , może cos tam jest? B)
znam przypadki ze wyrwało cos z gaźnika
póki co bez Paniki
obadaj blok i cylinder czy nie ma pęknięć

Autor:  mickonr [ 10 paź 2013, o 14:51 ]
Tytuł:  Re: 5 letnia SV z 14 tys. przebiegu - usterka na "bogato"

pm2z napisał(a):
nie rozumiem jak można uszkodzić wał, żeby motor dalej normalnie jechał

Autor:  TomK [ 10 paź 2013, o 19:39 ]
Tytuł:  Re: 5 letnia SV z 14 tys. przebiegu - usterka na "bogato"

To już chyba drugi albo trzeci przypadek ostatnio na forum gdy ktoś piszę "jechałem sobie spokojnie 200 i coś łupnęło" :), jednemu korba bokiem wyszła, twój chociaż olej zatrzymał. Ja na twoim miejscu chyba bym lawetą wracał, żeby nie zrobić większych uszkodzeń, i raczej w palnik nie dawał :) hehe.
Jestem bardzo ciekawy co się stało więc relacjonuj na bieżąco :).

Autor:  kozik [ 10 paź 2013, o 21:49 ]
Tytuł:  Re: 5 letnia SV z 14 tys. przebiegu - usterka na "bogato"

mickonr napisał(a):
Motocykl był na przeglądzie zaraz po kupnie, wymienione filtry i płyny... Na eksploatacji nie oszczędzałem, bo nie chciałem mieć awarii, która defakto mam obecnie :(


Sam wymieniałeś olej czy ktoś to robił?


kacperski napisał(a):
Wał jest trudny w naprawie i potencjalnie bardzo nietrwały po takiej zabawie.


Nie do końca tak jest, wszystko zależy jak ktoś go naprawi.

Autor:  Dread [ 10 paź 2013, o 22:04 ]
Tytuł:  Re: 5 letnia SV z 14 tys. przebiegu - usterka na "bogato"

Wiem, ze to moze glupie pytanie,ale czy pracuja Ci dwa cylindry? Sprawdzales wszyskie 4 swiece?

Autor:  mickonr [ 12 paź 2013, o 06:50 ]
Tytuł:  Re: 5 letnia SV z 14 tys. przebiegu - usterka na "bogato"

kozik napisał(a):
Sam wymieniałeś olej czy ktoś to robił?

Autor:  kozik [ 12 paź 2013, o 10:50 ]
Tytuł:  Re: 5 letnia SV z 14 tys. przebiegu - usterka na "bogato"

Mogło i tak być, że ktoś go potraktował moto-doktorem. Znajomy mechanik kiedyś mi zdradził, że problem przy zacierających się panewkach nie jest w tolerancjach pasowań, przebiegu, rodzaju użytego materiału ale kiedy zostaje przerwany film olejowy. Podobne zastosowanie mam w maszynie przy której pracuje. Z racji, że jest to bardzo droga maszyna to japończycy stworzyli w poprawionej wersji tej maszyny awaryjny system smarowania układu kolanowego, który jest narażony na takie zatarcia.

Autor:  lasooch [ 12 paź 2013, o 11:28 ]
Tytuł:  Re: 5 letnia SV z 14 tys. przebiegu - usterka na "bogato"

No to mechanik nie do końca wytłumaczył chyba o co chodzi... ;) Film olejowy nigdy nie przerywa się bez jakiejś innej przyczyny. A tą przyczyną zazwyczaj jest zbyt niskie ciśnienie oleju i teraz opcje są dwie. Albo nawaliła pompa oleju i nie wytwarza odpowiedniego ciśnienia, w efekcie nie ma filmu olejowego i pracujące na sucho panewki zacierają się. Albo opcja nr 2 - zwykłe zużycie. Panewki wycierają się wraz z rosnącym przebiegiem, w ten sposób rośnie luz pomiędzy panewką i czopem, przez co olej ma łatwiejsze ujście z pomiędzy panewki i czopu. W efekcie ciśnienie wytwarzane przez pompę jest niewystarczające dla utrzymania filmu olejowego, film olejowy jest przerwany. Skoro nie ma dostatecznego smarowania, to panewka zaczyna zużywać się (wycierać się) jeszcze szybciej, a na finał mamy piękne stukanie i wyczuwalne palcem luzy.

Autor:  vioox [ 12 paź 2013, o 15:37 ]
Tytuł:  Re: 5 letnia SV z 14 tys. przebiegu - usterka na "bogato"

Ale w svce jest czujnik cisnienia oleju czy sie myle ?

Autor:  kondziu4 [ 12 paź 2013, o 23:24 ]
Tytuł:  Re: 5 letnia SV z 14 tys. przebiegu - usterka na "bogato"

No jest jak w większości jak nie w każdym 4t. Ale jak się zaświeci to już chyba po sprawie jest.

Autor:  fryc [ 31 paź 2013, o 21:44 ]
Tytuł:  Re: 5 letnia SV z 14 tys. przebiegu - usterka na "bogato"

Dziś miałem podobny przypadek jak mickonr. Stukanie w moim wypadku wydobywa się z tylnego cylindra...
Pisz mickonr jaka diagnoza mechaników bo sam jestem ciekawy.

Autor:  Hubix [ 31 paź 2013, o 22:23 ]
Tytuł:  Re: 5 letnia SV z 14 tys. przebiegu - usterka na "bogato"

Marpol napisał(a):
Mozę to głupie ale sprawdź świecę przednią ?
jak masz magnes na lancy to wsadź w przedni cylinder w otwór po świecy , może cos tam jest? B)
znam przypadki ze wyrwało cos z gaźnika
póki co bez Paniki
obadaj blok i cylinder czy nie ma pęknięć



Tam jest wtrysk, nie ma gaźnika...

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/