Forum Suzuki SV - SVforum.pl
https://suzukisv.com.pl/

Wydech pluje benzyną
https://suzukisv.com.pl/viewtopic.php?f=23&t=13373
Strona 1 z 1

Autor:  jurasq [ 3 kwi 2014, o 14:00 ]
Tytuł:  Wydech pluje benzyną

Przez zimę zmieniłem wydech i filtr powietrza.
Zdążyłem w tym sezonie zrobić 500km i średnie spalanie wychodzi 7,4 :smutas: (w zeszłym sezonie nigdy nie było więcej niż 6)
Stojąc przy garażu zauważyłem po odpaleniu że wydech jest mokry w środku i pluje benzyną.
Jak sie dobrze przyjrzeć to widać na filmie:
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=hERf5QUWaUA[/youtube]
https://www.youtube.com/watch?v=hERf5QUWaUA
Póki co zmieniłem świeczki.
Wydech po pół minuty wygląda tak:
Obrazek

Jak żyć?

Autor:  Radzius [ 3 kwi 2014, o 14:14 ]
Tytuł:  Re: Wydech pluje benzyną

Zbyt bogata mieszanka paliwa, być może wtrysk już konczy swoją żywotność i leje zamiast tryskać

Autor:  hubi199 [ 3 kwi 2014, o 15:27 ]
Tytuł:  Re: Wydech pluje benzyną

Też bym to obstawiał. Sprawdz ilość Ohm obu wtryskiwaczy. Wydaje mi się, że możesz spróbować środków stp lub podobnych do czyszczenia układu paliwowego.

Autor:  Radzius [ 3 kwi 2014, o 15:29 ]
Tytuł:  Re: Wydech pluje benzyną

Jakoś nie jestem przekonany do tych pseudo specyfików czyszczacych układ paliwowy. Mam taka stara Honde cb400 z 84r i kiedyś zalałem PB 98 to mi zaczeły gaźniki lac a na 95 spokój ;) Podobno w tych 98 tez są jaies tam specyfiki

Autor:  jurasq [ 3 kwi 2014, o 15:46 ]
Tytuł:  Re: Wydech pluje benzyną

hubi199 napisał(a):
Też bym to obstawiał. Sprawdz ilość Ohm obu wtryskiwaczy. Wydaje mi się, że możesz spróbować środków stp lub podobnych do czyszczenia układu paliwowego.


Przypomniało mi się jak lałem paliwo zimą z bańki i pod koniec lejek się zatkał od jakiegoś syfu, możliwe że coś się przedostało do baku i teraz babra mi przepływ benzyny?
Próbował ktoś te środki stp?



Radzius napisał(a):
Zbyt bogata mieszanka paliwa, być może wtrysk już konczy swoją żywotność i leje zamiast tryskać

Regulacja tak jak to opisał acinr_PL
viewtopic.php?f=23&t=99&start=86
pomoże?

Autor:  z2maciek [ 3 kwi 2014, o 22:38 ]
Tytuł:  Re: Wydech pluje benzyną

Te krople nie mają nic wspólnego z benzyną. Są to krople wody pochodzącej z kondensującej się pary wodnej na zimnych ściankach układu wydechowego. Na każdym elemencie skrapla się woda ze spalin dopóki jego temperatura nie przekroczy ok 60 st.C.

Autor:  SVRider [ 4 kwi 2014, o 06:16 ]
Tytuł:  Re: Wydech pluje benzyną

z2maciek napisał(a):
Te krople nie mają nic wspólnego z benzyną. Są to krople wody pochodzącej z kondensującej się pary wodnej na zimnych ściankach układu wydechowego. Na każdym elemencie skrapla się woda ze spalin dopóki jego temperatura nie przekroczy ok 60 st.C.


co nie tłumaczy wysokiego spalania ;) Nie oszukujmy się, 7,4 dla SV to bogaty wynik. Moja nawet przy ostrzejszej jeździe nie wyjdzie poza 6-6,5.

Ja bym obstawił wtrysk, robiłeś coś kiedykolwiek przy układzie paliwowym? :)

Autor:  vioox [ 4 kwi 2014, o 07:14 ]
Tytuł:  Re: Wydech pluje benzyną

SVRider napisał(a):
z2maciek napisał(a):
Te krople nie mają nic wspólnego z benzyną. Są to krople wody pochodzącej z kondensującej się pary wodnej na zimnych ściankach układu wydechowego. Na każdym elemencie skrapla się woda ze spalin dopóki jego temperatura nie przekroczy ok 60 st.C.


co nie tłumaczy wysokiego spalania ;) Nie oszukujmy się, 7,4 dla SV to bogaty wynik. Moja nawet przy ostrzejszej jeździe nie wyjdzie poza 6-6,5.

Ja bym obstawił wtrysk, robiłeś coś kiedykolwiek przy układzie paliwowym? :)


Jak pali ci 6- 6,5 to niejezdzisz ostro. Moja w trasie robi 4 a w miescie od swiatel do swiatel non stop palnik 10 to nie problem... ja przyjolem zasade ze niema co porownywac spalania bo kazdy jezdzi inaczej a ile jej odkrecisz to tyle spali...

Autor:  Rozkosmany [ 4 kwi 2014, o 07:27 ]
Tytuł:  Re: Wydech pluje benzyną

Radzius napisał(a):
Jakoś nie jestem przekonany do tych pseudo specyfików czyszczacych układ paliwowy. Mam taka stara Honde cb400 z 84r i kiedyś zalałem PB 98 to mi zaczeły gaźniki lac a na 95 spokój ;) Podobno w tych 98 tez są jaies tam specyfiki


Specyfiki czyszczace często są w stanie pomóc, powaznie :) No ale w tym wypadku w zasadzie sam wywołałeś kłopoty. Bez urazy oczywiście :obity: Takie stare pedzidło jak cb400 albo gaźnikowa SV nie trawi benzyny 98. (Pomijam już wogóle sensowność jego stosowania w silniku któremu okolice 85-90 oktanów wystarczają do pełni szczęścia, bo taka 98 benzynka nie może nic innego spowodowac jak utratę sprawności. Objawem będzie bardzo miękka praca, mała moc i zuzycie jakbyś ciagnał przyczepe) Szczególnie tych wynalazków naladowanych pro-ekologicznymi dodatkami. Stop dysz, mikserów, gniazd zaworków itp. jest z brązu który reaguje z tymi goo.....nami w paliwie. Im ich więcej (polska orlenowska verva to dzieło sztuki do zabijania ukladu zasilana w takich moto) tym gorzej. Specyfiki czyściki potrafią to zmyć i o ile szkody nie poszły zbyt dalego to moto po nich będzie działać ok.

ed. a co do samego składu benzyn 98. Owszem, specyfików w nich od groma i ciut ciut. Cała masa czegoś co paliwem nie jest. Ale są to w zasadzie paliwa niezłe, ale do silników zaprojektowanych do latania na nim. Cała reszta to tylko reklama i podatnośc klienta na nią. I utożsamianie wyższej liczby LO paliwa z tym że musi byc to lepsze. Nic bardziej błednego. Zalać wystarczy na w niemczech np. benzyne z Porty (maciupka rafineria) gdzie daja na nią gwarancje że nie ma mniej jak 91 oktanów i nagle suza (przynajmniej moja) ze zuzycia 6.5 na autostradzie schodzi na 4.5.
Ale w tej benzynie jest zero ekologicznych wynalazków :obity:

Autor:  Janek87 [ 4 kwi 2014, o 08:35 ]
Tytuł:  Re: Wydech pluje benzyną

Co do sensowności benzyny o wyższej liczbie oktanowej to faktycznie nie ma sensu biorąc pod uwagę stopień sprężania silnika w SV. Ale bez przesady z tym niszczycielskim działaniem. Ja jeżdżę na tym całym V-power (bo tak się mi podoba :P ) i wszystko jest ok z gaźnikami. Także nie popadajmy w skrajności, to nie jest rozpuszczalnik. A co do kropel na wylocie to tak jak z2maciek napisał z wodą. Jakby takie krople benzyny były na wylocie wydechu to kolektor by chyba pływał w benzynie a zamiast zaworów miałbyś durszlak. Pomijając fakt, że silnik by musiał chodzić na zimno i benzyna by nie parowała.
Dwa pytania, czy przed wymianą filtru powietrza było ok? I drugie, czy zauważyłeś to po wymianie wydechu?

Autor:  jurasq [ 4 kwi 2014, o 10:18 ]
Tytuł:  Re: Wydech pluje benzyną

SVRider napisał(a):

Ja bym obstawił wtrysk, robiłeś coś kiedykolwiek przy układzie paliwowym? :)


Nic nie ruszałem. Zawsze lałem 95 na tej samej stacji, od 4 lata tanktuje tam motocykle i nigdy nie było problemu.

vioox napisał(a):
Jak pali ci 6- 6,5 to niejezdzisz ostro. Moja w trasie robi 4 a w miescie od swiatel do swiatel non stop palnik 10 to nie problem... ja przyjolem zasade ze niema co porownywac spalania bo kazdy jezdzi inaczej a ile jej odkrecisz to tyle spali...


W zeszłym sezonie nigdy nie przekroczyłem 6,2l i to przy gonieniu się po mieście od świateł do świateł z z1000,
luźne przeloty przez miasto to okolice 5,6l a trasa 130kmph średnio 5l.

Janek87 napisał(a):
A co do kropel na wylocie to tak jak z2maciek napisał z wodą. Jakby takie krople benzyny były na wylocie wydechu to kolektor by chyba pływał w benzynie a zamiast zaworów miałbyś durszlak.


Ok, przyjąłem do wiadomości ;)

Janek87 napisał(a):
Dwa pytania, czy przed wymianą filtru powietrza było ok? I drugie, czy zauważyłeś to po wymianie wydechu?


2x tak

Autor:  SVRider [ 4 kwi 2014, o 10:46 ]
Tytuł:  Re: Wydech pluje benzyną

vioox napisał(a):
SVRider napisał(a):
z2maciek napisał(a):
Te krople nie mają nic wspólnego z benzyną. Są to krople wody pochodzącej z kondensującej się pary wodnej na zimnych ściankach układu wydechowego. Na każdym elemencie skrapla się woda ze spalin dopóki jego temperatura nie przekroczy ok 60 st.C.


co nie tłumaczy wysokiego spalania ;) Nie oszukujmy się, 7,4 dla SV to bogaty wynik. Moja nawet przy ostrzejszej jeździe nie wyjdzie poza 6-6,5.

Ja bym obstawił wtrysk, robiłeś coś kiedykolwiek przy układzie paliwowym? :)


Jak pali ci 6- 6,5 to niejezdzisz ostro. Moja w trasie robi 4 a w miescie od swiatel do swiatel non stop palnik 10 to nie problem... ja przyjolem zasade ze niema co porownywac spalania bo kazdy jezdzi inaczej a ile jej odkrecisz to tyle spali...



Owszem, każdy ma swój styl jazdy, ale to zbyt duże rozbieżności jak na SV. Moim zdaniem autor tematu nie bez powodu napisał o spalaniu powyżej 7,4 litra i porównał to do jazdy, gdzie spalał 6. Różnica 1,4 litra nie wzięła się znikąd, a już na pewno nie ze stylu jazdy.

Autor:  Janek87 [ 4 kwi 2014, o 13:14 ]
Tytuł:  Re: Wydech pluje benzyną

jurasq napisał(a):
Janek87 napisał(a):
Dwa pytania, czy przed wymianą filtru powietrza było ok? I drugie, czy zauważyłeś to po wymianie wydechu?


2x tak

Filtr powietrza zwykły czy K&N? Nie wiem czy w K6 jest sonda lambda. K5 nie ma a K7 ma. Mam taką małą teorię która mówi, że jeśli dałeś przelot to obniżyłeś temperaturę spalin. Sonda mogła wpłynąć na przeregulowanie mieszanki. Tak samo nowy czysty filtr zwiększył przepływ powietrza co ciut zubożyło mieszankę i ECU mogło doregulować bardziej bogatą. Ale to tylko moje przypuszczenia, nie znam się jak to we wtryskach wygląda i nie chcę wprowadzić w błąd.
W zasadzie to spalanie nie wzrosło jakoś drastycznie więc nie wydaje mi się żeby to było przyczyną jakiejś tragedii. Czyszczenie wtrysków jeszcze nigdy nie zaszkodziło ;)

Autor:  jurasq [ 4 kwi 2014, o 13:19 ]
Tytuł:  Re: Wydech pluje benzyną

Janek87 napisał(a):
Filtr powietrza zwykły czy K&N?
W zasadzie to spalanie nie wzrosło jakoś drastycznie więc nie wydaje mi się żeby to było przyczyną jakiejś tragedii. Czyszczenie wtrysków jeszcze nigdy nie zaszkodziło ;)


Filtr zwykły HF, o dziwo wcześniej był założony do nki. Stary był dość mocno zapaskudzony.
Swoją drogą odczułem przypływ mocy po wymianie, z 2ki potrafi mi podnieść przednie koło czego wcześniej nie było.
Czyli póki co wszyscy zgodni żeby spróbować STP.. w sumie wydatek gigantyczny to nie jest, więc spróbuję.

Janek87 napisał(a):
W zasadzie to spalanie nie wzrosło jakoś drastycznie


Jak dla Ciebie skok o prawie 2l to nie jest dużo to nie wiem ile musiałoby wzrosnąć żęby zrobić na Tobie wrażenie :D

Autor:  Janek87 [ 4 kwi 2014, o 13:25 ]
Tytuł:  Re: Wydech pluje benzyną

No to skoro stary był zabrudzony to zgadza się to z moją teorią. Powietrza było mało to i wtryskiwacze dostawały mniej benzyny. Więcej powietrza pociągnęło za sobą więcej benzyny co zwiększyło spalanie. A w dodatku sam mówisz, że teraz lepiej chodzi. Tajemnica raczej rozwikłana.
Ja bym może wlał coś takiego
http://liquimoly.sklep.pl/pl/p/Oczyszcz ... kiwaczy/13
http://liquimoly.sklep.pl/pl/p/Pro-Line ... enzyna/100
Stosowałem wynalazki od nich tyle, że nie do wtrysków i złego słowa nie powiem.
Różnice jak jeździsz i dokładność z jaką mierzysz spalanie jest różna. Właściwa różnica może nie być aż tak wielka.

Autor:  Rozkosmany [ 4 kwi 2014, o 14:30 ]
Tytuł:  Re: Wydech pluje benzyną

Janek87 napisał(a):
No to skoro stary był zabrudzony to zgadza się to z moją teorią. Powietrza było mało to i wtryskiwacze dostawały mniej benzyny. Więcej powietrza pociągnęło za sobą więcej benzyny co zwiększyło spalanie. A w dodatku sam mówisz, że teraz lepiej chodzi. Tajemnica raczej rozwikłana.


No :hmm: musiałby to oznaczać że duzo agresji w stylu jazdy przybyło.
Jeżeli jeździ podobnie jak wcześniej, albo troche ostrzej to nie powinno byc takiego skoku w zuzyciu paliwa. Postawiłbym nawet tezę że powinno się zmniejszyć.
Może jestem uprzedzony do wtrysków (przynajmniej w motocyklach) i uważam je za taką zapchaj-dziurę w porównaniu z przyzwoitym gaziolem. Bo to przede wszystkim tańsze w produkcji jest :obity: Ma oczywiście jakąś tam teoretyczna przewagę choćby z powodu łatwości ustawienia, teoretycznie :obity: . Bo praktyka pokazuje że z tym róźnie bywa.
Moja wiara w gaźniki zresztą zwiększyła się w ostatnich czasach. Zmusiłem sie w końcu do ustawienia porządnego, zwiększyłem :obity: dawkę paliwa, moto jeździ lepiej i to dosyć wyraźnie to czuć. Ja rówież troche ostrzej no bo w końcu wydolnośc sprzętu zachęca. A spalanie?
Spadło :mrgreen:
Dosyć wyraźnie zmniejszyło się. Ostatnie wyliczenia dotyczące jazdy do pracy, mam ok 20 min jazdy. Tak wiec rano odpał, ubranie rękawiczek, przetoczenie się przez moje miasteczko pomału-potem trochę rura do następnego miasteczka (średnio to wyciagam tam na tej drodze 100-110 Mph ) następne miasteczko a kawałek za nim moja praca. I do domu, z przerwą na jakieś zakupy najczęściej.
Tak więc tryb jazdy daleki od spodziewania się jakiejś super ekonomii.
A Suza spala w granicach 5-5.2 l/100km.
Zajebiście uważam. Ostatnio to chyba siebie nawet przeszła bo wycieczkowo po rozmaitych dziurach, wioskach i dolinach na 2-3 biegu z małymi odcinkami szybszej jazdy pomiędzy nimi spaliła 4.7 litra.
I wszystko to po zwiększeniu dawkowania. Niby powinna więcej zeżreć
(ed. może dam radę zrobic tzw test kontrolny zuzycia paliwa jak ruskie mówią. Znaczy spokój maksymalny i zgoda z przepisami. Ciekawe ile spali :hmm: )

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/