Forum Suzuki SV - SVforum.pl
https://suzukisv.com.pl/

Sprzęgło uchwyt - niespodzianka w trasie
https://suzukisv.com.pl/viewtopic.php?f=23&t=13726
Strona 1 z 1

Autor:  Marpol [ 4 maja 2014, o 19:22 ]
Tytuł:  Sprzęgło uchwyt - niespodzianka w trasie

Witam
podczas wypadu na małe pośmiganie 2 km przed jednym z punktów
zniknęło mi sprzegło - dotoczyłem się jakoś delikatnie - po czym okazało się
żę linka jest cała ....
po 20 min demontowania dekielka zwykłym kluczem :mur: :mur: :mur:
okazało się że ciengienko a raczej zaczep linki się rozpękł... :smutas:
do domu ponad 40 Km silnika szkoda bez sprzęgła szarpać ....
przy pomocy zwykłej zawleczki rozginanej można zrobić prowizorkę byle do domu dotrzeć
również kawałka drutu lub trytki byle było jakieś w miare solidne połączenie ...
Obrazek
nowy uchwyt już się robi i będzie zanitowany a temat dodaję jako wskazówkę na niespodziankę jaką mozecie mieć w trasie B)

Autor:  kisiel_krzychu [ 4 maja 2014, o 22:48 ]
Tytuł:  Re: Sprzęgło uchwyt - niespodzianka w trasie

marpol normalnie mcgiver z Ciebie, ważne że do domu się dokulałeś :

Autor:  vioox [ 4 maja 2014, o 23:00 ]
Tytuł:  Re: Sprzęgło uchwyt - niespodzianka w trasie

Jeb musze przy okazji zobaczyc u siebie... nigdy do glowy by mi nie przyszlo ze ta czesc moze sie rozsypac... :)

Naprawa zrobiona profi... skad miales zawleczke ??:)

Autor:  Marpol [ 4 maja 2014, o 23:57 ]
Tytuł:  Re: Sprzęgło uchwyt - niespodzianka w trasie

Najśmieszniejsze jest to że jakimś cudem była w zestawie kluczy
więc dzięki Bogu udało się :) to fabryczne uszko jest bardzo delikatne ....
większość z nas w garażu może tłoki na nice przewlekać - ale niestety w szczerym polu ( nad zalewem)
zestaw kluczy suzuki może być zbawienny i jedynym co mamy


- jedyne co to - ludzie znieczulica przechodzili obok bo troszku ich było
każdy sie gapił jakby gołej babie w odbytnicy wiercił a nikt nie zapytał czy pomoc- heh..

jak sie komuś tak stanie to ...
można jeszcze napaść rowerzystę co ma hamulce v brake :obity: i pasuje idealnie zaczep( bo już obadałem) w moim rowerze jest nawet solidniejszy ...
....woźcie zawleczki i trytki przy sobie :spoko:

Autor:  Marpol [ 5 maja 2014, o 18:12 ]
Tytuł:  Re: Sprzęgło - cięgno - niespodzianka w trasie

No i zrobione
nit i blaszka nierdzewna ( z racji na wyższy zakres wytrzymałości)
- wybrzuszenie na cięgnie dane od zewnętrznej tak aby nic nie ocierało o zębatkę
( choć na foto może nie być widać ) + linka przesmarowana


Obrazek

mam jeszcze 2 takie więc jak komuś się rozpękło to mogę sie podzielić B)

Autor:  koroviov [ 5 maja 2014, o 18:18 ]
Tytuł:  Re: Sprzęgło uchwyt - niespodzianka w trasie

Dobra robota. o i podziwiam, że nie jeździłeś na prowizorce następny tydzie.

Autor:  Janek87 [ 5 maja 2014, o 18:31 ]
Tytuł:  Re: Sprzęgło uchwyt - niespodzianka w trasie

Trzeba sobie radzić :spoko:

Autor:  slusar_o2 [ 5 maja 2014, o 20:29 ]
Tytuł:  Re: Sprzęgło uchwyt - niespodzianka w trasie

koroviov napisał(a):
Dobra robota. o i podziwiam, że nie jeździłeś na prowizorce następny tydzie.

chyba rok :mrgreen:

Autor:  bula87 [ 5 maja 2014, o 20:50 ]
Tytuł:  Re: Sprzęgło uchwyt - niespodzianka w trasie

no ale jak działa to po co dotykać ;P

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/