Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest 7 sty 2025, o 19:57



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 9 ] 
Ślizgające sprzęgło 
Autor Wiadomość
rowerzysta

Dołączył(a): 13 maja 2013, o 15:18
Posty: 27
Lokalizacja: Toruń/Warszawa
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650N 1999
Post Ślizgające sprzęgło
Witam,
ostatnio zaobserwowałem nieprzyjemną rzecz, mianowicie kiedy dynamicznie odkręcę manetkę motocykl zamiast przyspieszać wchodzi momentalnie na wysokie obroty i nie ciągnie do przodu (przy powolnym owijaniu przyspiesza jak należy do jakichś 8krpm potem ślizg). Czy takie ślizganie sprzęgła to definitywna wymiana czy wymóg jakiejś regulacji czy cokolwiek. Dodam, że niestety nie miałem za dużo czasu żeby zerknąć na cokolwiek bo musiałem zostawić zaraz po zauważeniu motocykl i wyjechać, ale chyba poluzowała mi się linka bo sprzęgło puszcza dopiero pod sam koniec luzowania dźwigni i bez dodania gazu moto przy ruszaniu przygasa.
Prosiłbym o radę, oraz jeśli ktoś wie to informację ile kosztuje wymiana i czy jest sens brać się za to samemu jako laik czy lepiej oddać w ręce mechanika.

Dzięki za pomoc,
mrc


7 maja 2014, o 14:21
Zobacz profil
motocyklista
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 18 lut 2014, o 12:23
Posty: 257
Lokalizacja: Wielkopolska
Płeć: mężczyzna
Moto: Różne, co popadnie
Post Re: Ślizgające sprzęgło
Sprawdź linkę (czy jest wyciągnięta). To możesz samemu zrobić, w manualu jest instrukcja. Jeżeli nie ma już czego regulować, to kłaniają się tarcze sprzęgłowe, które trzeba wymienić ;)


7 maja 2014, o 14:34
Zobacz profil WWW
motocyklista
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 mar 2014, o 12:43
Posty: 165
Lokalizacja: Wawa
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650S 2003
Post Re: Ślizgające sprzęgło
jak już to linka się nie poluzowała tylko naciągnęła! Sprawdź bo może jeździsz na delikatnym 'rozsprzęgleniu' xD jeśli nie to trzeba sprawdzić tarcze albo dokręcenie sprężyn

_________________
Yamaha XJ600S 93 > Suzuki SV650S 03
Mój wątek KLIK


7 maja 2014, o 14:35
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 lip 2012, o 18:46
Posty: 1729
Lokalizacja: 3-miasto
Płeć: mężczyzna
Moto: Versys; SV650N
Post Re: Ślizgające sprzęgło
Jakie wyciągnięcie linki? Jakie dokręcanie sprężyn? Coś tam dzwoni, ale nie wiecie chyba w którym kościele :) Jeżeli ślizga się sprzęgło to są właściwie cztery opcje:

1. Nieprawidłowo wyregulowany naciąg linki sprzęgła. Jeżeli linka jest zbyt mocno naciągnięta, to sprzęgło może się ślizgać. Dobrze jest, jeżeli linka w stanie spoczynku (puszczona klamka sprzęgła) jest delikatnie luźna.
2. Uszkodzony wysprzęglik. Bardzo często spotyka się pogubione kulki w wysprzęgliku. Jeżeli jest ich zbyt mało, to powoli tworzą się wyżłobienia we frezach. Nadmierne zużycie może prowadzić do przycinania się i blokowania wysprzęglika.
3. Zużyte sprężyny docisku. I nie ma tutaj mowy o jakimś poluzowaniu się śrub dociskających sprężyny. Po prostu z czasem sprężyny tracą swoje właściwości i nazwijmy to tak brzydko "sklepują" się. Należy je wyciągnąć, zmierzyć i porównać wyniki z wartościami zawartymi w serwisówce.
4. Zużyte tarcze sprzęgłowe. W SVce sprzęgło jest na prawdę długowieczne. Często jeżeli sprzęgło było szanowane, to nawet po przejechaniu 50 tys. km zużycie jest praktycznie zerowe.

Moja propozycja. Zacznij sprawdzać w takiej kolejności jak Ci napisałem. Wtedy unikniesz zbędnej roboty ;)

_________________
Gdzie zaczyna się pasja, tam kończy się ekonomia.


7 maja 2014, o 18:05
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 sie 2013, o 21:06
Posty: 2164
Lokalizacja: Crewkerne
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 650S
Post Re: Ślizgające sprzęgło
Miles dobrze gada :piwo:
Napewno mogę potwierdzić długowieczność sprzegła. Akurat Suzie stuka cos ok 50 tys przebiegu i przy ostatnim grzebaniu zmierzyłem z ciekawości. Generalnie zużycie śladowe mógłbym powiedzieć i daleko powyżej minimum serwisowego.
Natomiast spręzyny przyklapowały się konkretnie. Zamówiłem nowe EBC i troche lipa. Twarde i owszem, nic nie ślizgało ale ich długość mniejsza niż fabrycznych. Przez to charakterystyka pracy inna i akurat mi nie odpowiadająca. Mianowicie sprzegło z nimi brało gwałtownie i na małym odcinku pracy klamki że się tak wyrażę. Do takiego trochę szarpiącego silnika jak w SV mi nie leży i tyle. Ponownie załozyłem stare, ale że zdarzało się przy mocnym odwinięciu że już płyną. To pod kapelusiki załozyłem po dwie podkładki na sztukę (lekko dpasowane z jakiś pierwszych z brzegu ). Łączna grubość cos ok 4-5 mm. Miało to być tymczasowe rozwiązanie ale jakoś nie śpieszy mi się bo wszystko jest ok. Pewnie będa potrzebowac z 5 lat żeby jeszcze bardziej się sklepały.


7 maja 2014, o 18:53
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 lip 2012, o 18:46
Posty: 1729
Lokalizacja: 3-miasto
Płeć: mężczyzna
Moto: Versys; SV650N
Post Re: Ślizgające sprzęgło
U mnie też przebieg prawie 50 tys. i zużycia praktycznie brak. Natomiast sprężyny na równi z granicą podaną w serwisówce. O tych EBC słyszałem, że działają tak jak piszesz zero-jedynkowo, a tego bym nie chciał. Chociaż na razie nie zaprzątam sobie tym głowy, bo sprzęgło się nie ślizga.

_________________
Gdzie zaczyna się pasja, tam kończy się ekonomia.


7 maja 2014, o 21:03
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 sie 2013, o 21:06
Posty: 2164
Lokalizacja: Crewkerne
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 650S
Post Re: Ślizgające sprzęgło
Tak sobie własnie pomyslałem co by było gdyby założyć co drugą sprężynę te EBC.
Wydaje mi sie że brałoby łagodnie bo za początek odpowiadalby dłuższe i miekkie fabryczne a potem dowaliłby te twarde EBC
:hmm:
Może byłoby całkiem ok.
Zbadam kiedy przy okazji tą teorię.


7 maja 2014, o 23:45
Zobacz profil
motocyklista
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 18 lut 2014, o 12:23
Posty: 257
Lokalizacja: Wielkopolska
Płeć: mężczyzna
Moto: Różne, co popadnie
Post Re: Ślizgające sprzęgło
Miles napisał(a):
Jakie wyciągnięcie linki? Jakie dokręcanie sprężyn? Coś tam dzwoni, ale nie wiecie chyba w którym kościele :) Jeżeli ślizga się sprzęgło to są właściwie cztery opcje:

1. Nieprawidłowo wyregulowany naciąg linki sprzęgła. Jeżeli linka jest zbyt mocno naciągnięta, to sprzęgło może się ślizgać. Dobrze jest, jeżeli linka w stanie spoczynku (puszczona klamka sprzęgła) jest delikatnie luźna.


Przez wyciągnięcie miałem na myśli właśnie nieprawidłowy naciąg ;) Linka jednak poddaje się naciskowi, który występuje podczas wciskania klamki. Zmęczenie materiału ;) Co do luzu na klamce, ma mieć od 10-15 mm, samo "delikatnie luźna" to pojęcie ekstremalnie względne ;)


8 maja 2014, o 04:23
Zobacz profil WWW
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 lip 2012, o 18:46
Posty: 1729
Lokalizacja: 3-miasto
Płeć: mężczyzna
Moto: Versys; SV650N
Post Re: Ślizgające sprzęgło
Nie przesadzajmy, to nie apteka. Regulacja sprzęgła to nie regulacja luzów zaworowych. Każdy luz na klamce dopasuje do swoich preferencji. Ja mam praktycznie zerowy. Zrobiłbym trochę większy niż 15 mm też by działało. Aby tylko nie przegiąć czy to w jedną, czy w drugą stronę ;)

_________________
Gdzie zaczyna się pasja, tam kończy się ekonomia.


8 maja 2014, o 10:54
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 9 ] 

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by STSoftware.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL