Zestawienie klocków hamulcowych-nasze testy!
Po pierwsze proszę o przeczytanie tematu!!! Temat jest konkretny i taki ma pozostać:]

Znajdując trochę czasu postanowiłem zrobić zestawienie klocków hamulcowych do gaźnikowej SV’ki. Sumiennie przejrzałem katalogi i wypisałem dla was wszystkie liczące się na rynku firmy, które gwarantują wysoki pozom bezpieczeństwa. Klocki wypisane są zawsze w kolejności: organiczne, półmetaliczne, spiekowe. Firmy ułożone są alfabetycznie. Teraz szybko możesz wyszukać najtańsze oferty i wybrać coś dla siebie . Dodałem także krótkie opisy, żeby ułatwić wybór. Nie musicie się z nimi zgadzać. Sam nie testowałem jeszcze żadnych klocków na przód, ale na przyszły sezon muszę już zmieniać, stąd zainteresowanie tematem.

Braking (Włochy) – klocki z najwyższej półki-żylety, cena najwyższa w zestawieniu.
Przód:
-Braking 782CM55 Sinter,
-Braking 787CM55 Sinter.
Tył:
-Braking 719SM1 Semi metalowe,
-Braking 719CM56 Sinter.

Brembo (Włochy) – także bardzo wysoka cena, seria CC (niebieskie) ponoć średniaki, z kolei seria SA (czerwone) to już konkretne heblowanie.
Przód:
-Brembo 07KA18 CC Ceramiczno Metalowe,
-Brembo 07KA19 CC Ceramiczno Metalowe,
-Brembo 07KA18 SA Spiek Metalu,
-Brembo 07KA19 SA Spiek Metalu.
Tył:
-Brembo 07KS05 CC Ceramiczno Metalowe,
-Brembo 07KS05 SP, Spiek Metalu.

Brenta (Włochy) – chyba najmniej znana firma w zestawieniu, kusi niska cena i wiele dobrych opinii.
Przód:
-Brenta FT3091,
-Brenta FT3092,
-Brenta FT3091 Sinter,
-Brenta FT3092 Sinter.
Tył:
-Brenta 3052,
-Brenta 4052 Sinter.

Carbone Lorraine „CL” (Francja) – wysoka cena = wysoka jakość. Obie serie bardzo polecane.
Przód:
-Carbone Lorraine 2383 A3+,
-Carbone Lorraine 2384 A3+,
-Carbone Lorraine 2383 XBK5,
-Carbone Lorraine 2384 XBK5.
Tył:
-Carbone Lorraine 2384 A3+,
-Carbone Lorraine 2383 RX3.

EBC (Anglia/USA) – bardzo popularne klocki, ale jak kupować to tylko serie HH (złote). Dobry stosunek ceny do jakości.
Przód:
-EBC FA229,
-EBC FA231,
-EBC FA229HH,
-EBC FA231HH.
Tył:
-EBC FA063,
-EBC FA063HH.

Ferodo (Włochy) – obie serie Ferodo są bardzo dobrze oceniane, ale są lepsze kolcki^ Przyzwoita cena, dlatego warto.
Przód:
-Ferodo FDB2048 Platinum,
-Ferodo FDB2049 Platinum,
-Ferodo FDB2048 ST Spiekowe,
-Ferodo FDB2049 ST Spiekowe.
Tył:
-Ferodo FDB338 Platinum,
-Ferodo FDB338 ST Spiekowe.

Galfer (Hiszpania) – średnio znane w naszym kraju i przyznam, że bardzo interesujące. Przez to może „niedocenione”.
Przód:
-Galfer FD174G1054,
-Galfer FD179G1054,
-Galfer FD174G1651 Semi metalowe,
-Galfer FD179G1651 Semi metalowe,
-Galfer FD174G1370 Spiek metalu,
-Galfer FD179G1370 Spiek metalu.
Tył:
-Galfer FD045 G1054,
-Galfer FD045 G1651 Semi metalowe,
-Galfer FD045 G1370 Spiek metalu.

GOLDfren (Czechy) – najtańsze i najsłabsze klocki w zestawieniu, mieszane opinie użytkowników. Nie oczekujmy rewelacji.
Przód:
-Goldfren 104 AD,
-Goldfren 124 AD,
-Goldfren 104 S3 Racing,
-Goldfren 124 S3 Racing.
Tył:
-Goldfren 016 AD,
-Goldfren 016 S3 Racing,

Nissin „NSN”(Japonia) – czołówka jeśli chodzi o siłę hamowania. Zarówno seria NS (niebieskie) jak i ST (złote) działają ostro. Minusem jest bardzo wysoka cena.
Przód:
-Nissin 2P257 NS Semi metalowe,
-Nissin 2P260 NS Semi metalowe,
-Nissin 2P257 ST Spiek metalu,
-Nissin 2P260 ST Spiek metalu.
Tył:
-Nissin 2P213 NS Semi metalowe,
-Nissin 2P213 ST Spiek metalu.

Scandinavian Brake Systems “SBS” (Dania) – jedne z najlepszych kloców na rynku. Street Excel to pewniak. Wysoka cena.
Przód:
-SBS 704 HF Street,
-SBS 705 HF Street,
-SBS 704 HS Street Excel,
-SBS 705 HS Street Excel.
Tył:
-SBS 556 HF Street,
-SBS 556 LS Street Excel.

TRW/Lucas (Niemcy) – postawiłbym je na równo z Ferodo. Bardzo dobre ale bez szału. Dobra cena.
Przód:
-TRW MCB681,
-TRW MCB682,
-TRW MCB681SV,
-TRW MCB682SV.
Tył:
-TRW MCB531,
-TRW MCB531SH.

Vesrah (Japonia) – Mój faworyt. Świetna opinia, konkurencja Nissina, SBS’a, CL’a. Jednocześnie z tych 4 można je wyrwać najtaniej. Prawdopodobnie klocki, które trafią u mnie na przód po oryginalnych Tokico HH.
Przód:
-Vesrah SD-352,
-Vesrah SD-435,
-Vesrah VD-352JL Spiek metalu,
-Vesrah VD-435JL Spiek metalu.
Tył:
-Vesrah SD-327,
-Vesrah VD-327JL Spiek metalu.

Kończąc zachęcam do dopisywania do tematu opinii o klockach które sami przetestowaliście, stworzymy sobie bazę dla potomnych. Tylko proszę piszcie precyzyjnie tak jak w zestawieniu, bo ogólna informacja typu EBC jest nic nie warta. Jeżeli skończyliście jakieś klocki to w miarę możliwości wypisujcie także ile wytrzymały.

Dla przykładu ja zacznę:
EBC FA063 (klocki organiczne) – założone na tył po oryginalnych Tokico. Do SV’ki się nadają z racji hamowania silnikiem. Tanie, schodzą szybko, pylą. Do tej pory zrobiłem na nich 10 000km i połowa już chyba zeszła. Kolejny raz zaryzykuję i wezmę inne. Na przód organiczne zdecydowanie NIE. Będą za słabe i znikną błyskawicznie.

Zaczynamy!

Bardzo fajne zestawienie na pewno nie jednej osobie się przyda przy wyborze klocków
Osobiście jeździłem na Carbone Lorraine 2383 A3 oraz aktualnie EBC HH
Śmiało polecam klocki Carbone Lorraine 2383 A3 przejeździłem w nich około 10tyś km (a przedtem nie wiem ile na nich
przejeździł poprzedni właściciel suzi), bardzo dobrze hamują, różnice idzie odczuć im klocek bardziej się rozgrzewa
tym lepszy jest hamulec. Bardzo mało schodzą i nie niszczą tarczy.
Mam je nawet leżeć do oddania za przysłowiowego 4-paka jakby ktoś chciał (do mnie nie pasują bo mam zaciski 4 tłoczkowe)
jeszcze sporo okładziny od 3,2mm do prawie 3,6mm zdj poniżej jak ktoś chętny pisać na pw mogę zabrać je na ognisko do Infi:

Co do EBC HH ciężko stwierdzić bo założyłem je razem z zaciskami 4 tłoczkowymi po czym hamulec stał się
skuteczniejszy (mniej trzeba użyć siły do hamowania), EBC HH to twarde klocki bardziej wgryzają się w tarczę i szybciej je zużywają.
Co do trwałości to Carbone Lorraine zdecydowanie przeważają
EBC HH mam 2gi sezon i okładziny 2,5-3mm (Carbone Lorraine) były w tym przypadku dużo żywotniejsze.

Zamawiam jak będą pasowały do mojej SV650S K4.

Super sprawa Bazi
Jestem na etapie kupna klocków do swojej SVki jak i do Bandita 1200.
Wybór niby padł na EBC HH lub SBS HS ale przed chwilą sprzedający mi doradził Vesrah, które są przez Ciebie zachwalane i teraz mam siano w głowie

gaźnikowa i wtryskowa ma te same klocki więc będą pasować

No to będzie 4-pak. Ale kupię na miejscu, bo nie chce mi się targać z Trójmiasta alkoholu. W Toruniu chyba są jakieś sklepy.

Co wolisz. Cenowo to EBC koło 210zł później Vesrah 225zł i SBS 240zł.

Przeglądałem ceny klocków na alledrogo i znalazłem w dobrej cenie Vesrah! http://allegro.pl/klocki-hamulcowe-vesrah-vd-435jl-vd-352jl-dl1000-i4891332265.html

Cena bardzo dobra, warto kupić jak ktoś się niedługo szykuje do wymiany. Ja jesienią trafiłem na okazję i kupiłem spieki z Galfera za 199 zł komplet. Na wiosnę zakładam i dam znać jakie wrażenia

ja tam hamuje silnikiem wiec nie wiem co to wymiana klocków ale Bazi świetna robota

Mam podobnie, ale do zeszłego przegladu wymieniłem w Suzie klocki na EBC, jakieś organiczne. Działają
Ale wiesz co kozik, tylny hamulec czasami warto nacisnąć żeby tarcza nie zardzewiała

Pytanie nowego posiadacza SV:

Czy warto inwestować w droższe, lepsze klocki (SBS, EBC, Ferodo) mając w perspektywie nowego sezonu zrobienie ok. 2000 - 3000 km spokojnej, bardzo spokojnej jazdy??

Czy klocki MAMUT, Brenta, NHC, SIFFERT w tym przypadku beda zlym rozwiazaniem??

Zadbaj o tłoczki i płyn, w razie wtopy tańsze klocki też cię spokojnie zatrzymają. EBC i SBS też mają tańsze serie klocków (w przypadku EBC to są te bez oznaczenia HH). Ew. był tutaj temat o polskich klockach makland, miękkie i sporo pylą, ale tarcze powinny ci podziękować, a za komplet chłopaki płacili chyba 30pln.

Właśnie szukałem Maklandów ale, z tego co się dowiedziałem to od roku już ich nie robią i chyba zmieniły się w Mamuty.
Ale niestety ani Maklandów, ani Mamutów nie mogę znaleźć w żadnym sklepie (na allegro też nie ma)

Maklandów/mamutów chyba nigdy nie było w normalnych sklepach, szły z allegro.

Jak naprawdę spokojnie jeździsz, to kup klocki organiczne. Sinterowych i tak nie dogrzejesz przy takiej jeździe do odpowiedniej temperatury i będą gorzej hamowały niż organiczne^ Jak ma być tanio to szukaj EBC, TRW, Ferodo. Do takiego stylu jazdy będą najodpowiedniejsze

Do spokojnej jazdy wystarczy hamowanie silnikiem i dobre podeszwy w butach.
Czy spotkaliście sie może z takim zjawiskiem, żeby klocki hamulcowe potraktowane płynem hamulcowym zyły znacznie znacznie mniej? Ostatnio jak kupiłem używane (a jakże) klocki, to były całe zaświnione płynem. Wykończyłem je rekordowo szybki i w sumie nie wiem czy dlatego, ze to jakaś lipa była, czy może płyn im pomógł.

Koroviov, "sztuka" mówi żeby klocki zalane płynem wychromolić. Z moich doświadczeń zaświnione klocki mniej się zużywały, bo gucio hamowały.

i tu Kacper ma rację, nawet najlepsze klocki nic nie pomogą jeśli wszystko będzie zapieczone od jarzm po tłoczki. Tak dla przypomnienia

To ja dla odmiany napiszę że testowałem czerwone klocki brembo. Miały dwa nacięcia na okładzinie. Zamontowane były w SV jak ją kupiłem, ja zrobiłem na nich ok 13kkm i pewnie zrobiłbym jeszcze kilka tysi ale robiłem serwis hebla no to zrobiłem po całości. Jeśli chodzi o hamowanie to były to naprawdę ostre klocki, dało się idealnie wyczuć moment kiedy zaczynają lizać tarcze (nawet na seryjnym heblu). Siła hamowania super, naprawde kosmos w porównaniu do zamontowanych później przeze mnie (chyba EBC), na tych drugich hamulec był już taki bardziej łagodny, bez ostrości, bez szału, droga hamowania dłuższa. Jedyny minus tych klocków Brembo jest taki że jak na moje oko to za szybko zjadały tarczę. Grubość tarczy szybko stopniała i pojawiły się spore luzy na nitach. Ogólnie jesli ktoś chce jeździć ostrzej to polecam w 100%.