Forum Suzuki SV - SVforum.pl https://suzukisv.com.pl/ |
|
Spalone sprzęgło? https://suzukisv.com.pl/viewtopic.php?f=23&t=14591 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | yojimbo [ 5 sie 2014, o 18:35 ] |
Tytuł: | Spalone sprzęgło? |
Siemano! Wczoraj paliłem kapcia pare razy, po ostatnim zawijam do domu, 1,2,3,4 but but but ale cos nie bardzo, wchodzi lala na obroty, ale powoli przyspiesza... Wydaje mi się że spaliłem sprzęgło, ale mogę się mylić... |
Autor: | Miles [ 5 sie 2014, o 18:45 ] |
Tytuł: | Re: Spalone sprzęgło? |
Źle ustawiony naciąg linki sprzęgła to raczej mało prawdopodobny scenariusz, bo odczułbyś to wcześniej. Ale dla pewności sprawdź. Sprawdź też wysprzęglik, chociaż w sumie nie wiem po co. Upaliłeś pewnie sprzęgło razem z laczem. |
Autor: | yojimbo [ 5 sie 2014, o 18:54 ] |
Tytuł: | Re: Spalone sprzęgło? |
Sprawdze, pytanie, caly zestaw kupic czy same tarcze? Przy wymianie spuscic olej i zalac nowy? Boje sie o opilki z tarcz. |
Autor: | Miles [ 5 sie 2014, o 19:46 ] |
Tytuł: | Re: Spalone sprzęgło? |
Jeżeli przekładki są proste (sprawdź zgodnie z serwisówką) i sprężyny nie są zbytnio "sklepane" to wystarczy jak wymienisz same tarcze. A olej to chyba kwestia sporna... niektórzy radzą wymieniać, inni jeżdżą na starym. |
Autor: | yojimbo [ 5 sie 2014, o 19:59 ] |
Tytuł: | Re: Spalone sprzęgło? |
Dobra, dziekuje. |
Autor: | gos90 [ 5 sie 2014, o 22:22 ] | |||||||||
Tytuł: | Re: Spalone sprzęgło? | |||||||||
Miałam dokładnie to samo co Ty.Na 99% to sprzegło |
Autor: | kacperski [ 6 sie 2014, o 08:58 ] |
Tytuł: | Re: Spalone sprzęgło? |
Zanim cokolwiek zamówisz sprawdź sprężyny, jest do nich ładny dostęp i w sumie grosze jeśli to to padło. |
Autor: | jacaaaa [ 7 sie 2014, o 01:45 ] |
Tytuł: | Re: Spalone sprzęgło? |
Jeśli tarcze to i sprężyny . Tak jak z napędem, raczej nie zmienia się tylko łańcucha ! |
Autor: | kacperski [ 7 sie 2014, o 09:06 ] |
Tytuł: | Re: Spalone sprzęgło? |
Jak tarcze to i sprężyny, ale jak tylko sprężyny mają dość? Wyrzucisz dobre tarcze? |
Autor: | TomK [ 7 sie 2014, o 12:17 ] |
Tytuł: | Re: Spalone sprzęgło? |
Panowie, serwisówka dokładnie podaje wymiary dla przekładek, sprężyn i tarcz. Trzeba rozebrać, zweryfikować i wymienić co do wymiany. |
Autor: | jacaaaa [ 7 sie 2014, o 15:06 ] | |||||||||
Tytuł: | Re: Spalone sprzęgło? | |||||||||
Szczerze nie sądzę. Z resztą napisałem, że w przypadku wymiany tarcz, wymienia się także sprężyny a nie na odwrót. |
Autor: | Miles [ 7 sie 2014, o 18:28 ] | |||||||||
Tytuł: | Re: Spalone sprzęgło? | |||||||||
Nie, nie, nie i jeszcze raz nie. Jaki jest sens wymieniania sprężyn, jeżeli ich długość jest w normie? Powielasz trochę teorie wyssane z palca. Porównujesz dwie zupełnie różne kwestie. W zestawie napędowym zużyty łańcuch oznacza zazwyczaj zużyte koła zębate, dlatego wymienia się komplet. Idąc Twoim tokiem rozumowanie przy wymianie zużytych tarcz sprzęgłowych należy wymienić również cały kosz, przekładki, sprężyny i najlepiej śruby Nie generujmy niepotrzebnych kosztów, tam gdzie nie trzeba. Podobnie jest z filtrem oleju. Nie musisz go obowiązkowo wymieniać przy każdej zmianie oleju. To, że dwa podzespoły ze sobą współpracują nie oznacza, że przy zużyciu jednego z nich, drugi również musi zostać wymieniony. Co innego, jeżeli długość sprężyn będzie bardzo zbliżona (ale wciąż mieszcząca się w normie) do tych granicznych długości podanych przez producenta. Wtedy żeby nie robić sobie dodatkowej roboty na przykład za rok, można kupić nowe. |
Autor: | jacaaaa [ 7 sie 2014, o 18:45 ] |
Tytuł: | Re: Spalone sprzęgło? |
Ok. Dla mnie to śmieszna oszczędność. Sprężyny to koszt 40-50 złotych. Za pół roku okaże się, że jednak powinno się je zmienić. Faktycznie warto wtedy znowu wszystko rozbierać, lać nowym olejem i zmieniać filtr. (Twoja teoria na temat wymiany oleju bez zmiany filtra też lekko mnie dziwi, 20 złotych to chyba niewielka kwota i że brzydko powiem gówniana oszczędność, no ale każdy dba o moto na swój sposób ) Mój tok rozumowania potwierdzony jest przez 3 świetnych mechaników, którzy zaproponowali mi, żebym wymieniając tarcze kupił i wymienił też sprężyny ( nie piszmy o śrubach, bo równie dobrze można by wymienić dekiel i filtr wody) Koszt znikomy a po ich wymianie masz spokój na następne kilkadziesiąt K kilometrów. A z problemem zetknąłem się dwa tygodnie temu i jestem dość na świeżo. No offence. Każdy niech robi jak i co chce. Nie jestem znawcom, powtarzam co mówią osoby siedzące w tym od lat. |
Autor: | Miles [ 7 sie 2014, o 19:27 ] | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||
Tytuł: | Re: Spalone sprzęgło? | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||
Powtórzę jeszcze raz:
To nie moja teoria. To teoria producenta. Przeczytaj serwisówkę. Gdybym wiedział, że tak bardzo lubisz nadinterpretować (bez obrazy), to wyraźnie bym napisał, że sam wymieniam filtr przy każdej wymianie oleju, bo koszt 18 zł to żaden wydatek Chodziło tylko o porównanie i zobrazowanie.
Załóżmy, że ktoś jakiś czas temu wymienił same sprężyny (bardzo częsty przypadek). Sprzedał Tobie moto, Ty jedziesz do serwisu na wymianę tarcz sprzęgłowych, bo po upaleniu laczka udało Ci się je uwalić. W serwisie Ci świetni mechanicy mówią, że razem z wymianą tarcz fajnie jest wymienić sprężyny (chuj w to, że ktoś wymienił je jakiś miesiąc temu i są jak nowe). I powiedz mi gdzie tu logika? Albo Ty źle zrozumiałeś mechaników, albo Ci mechanicy nie są wcale tacy świetni. Na serio |
Autor: | kacperski [ 7 sie 2014, o 21:22 ] |
Tytuł: | Re: Spalone sprzęgło? |
Miles, że masz rację nie znaczy, że przegadasz ludzi w internecie. Koniec offtopa |
Autor: | jacaaaa [ 8 sie 2014, o 01:16 ] |
Tytuł: | Re: Spalone sprzęgło? |
Autor: | jacaaaa [ 8 sie 2014, o 01:17 ] |
Tytuł: | Re: Spalone sprzęgło? |
Jak coś będę dzwonił po złote rady! |
Autor: | Miles [ 8 sie 2014, o 08:11 ] | |||||||||
Tytuł: | Re: Spalone sprzęgło? | |||||||||
Nie nazwałbym ich złotymi, a raczej logicznymi |
Autor: | browar [ 8 sie 2014, o 15:19 ] | ||||||||||||||||||
Tytuł: | Re: Spalone sprzęgło? | ||||||||||||||||||
i tak i nie... że się posłużę słowami Guru Z promotora... długość sobie zmierzysz, ale jak się ściskają już nie. Więc należy wymienić też sprężyny. |
Autor: | Miles [ 8 sie 2014, o 15:31 ] | |||||||||
Tytuł: | Re: Spalone sprzęgło? | |||||||||
A Wy dalej swoje. Mądrzejsi od producenta. Skoro producent uważa, że wystarczy zmierzyć samą długość to tak jest. A jeżeli dopatrujecie się w tym prostym jak konstrukcja cepa urządzeniu, którym jest sprzęgło, czegoś z biur projektowych NASA to pogratulować fantazji I nie powielajcie bzdurnych opinii, że przy wymianie tarcz sprzęgłowych należy również wymienić sprężyny. Bo jeżeli były niedawno wymieniane, co widać po ich długości, to wymiana nie ma najmniejszego sensu. Ale chyba odpuszczę... kacperski miał rację. Róbcie jak chcecie Szkoda tylko by svforum stało się miejscem, w którym większość rad będzie poparta tylko zasłyszanymi i nie do końca sprawdzonymi opiniami. |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |