Siema ! Posiadam suzuki sv 650 k8 i wzbudził moje zainteresowanie katalizator zaraz za sonda lambda .

Czy jest sens go wycinac czy można sobie tylko zaszkodzić ?

Wiadomo, że dźwięk się polepszy, ale nie to jest moim priorytetem

Najlepiej jakby ktoś miał i podesłał z zagramanicznych stron takie zabiegi z opisem i wykresami z hamownii.

Mam tylko przelot i nie mam zamiaru inwestować w PC dlatego wolę się upewnić jak sprawa wygląda bez kata.

Również mnie zastanawia jak to działa w przypadku sportowych kolektorów. One kata nie posiadaja, a jednak bez zmienionej mapy coś dodaja mocy ... ?

Prosze o wyrozumiałość i najlepiej jakieś potwierdzone fakty, bo teoretykiem to w tej chwili jestem ja

Same sportowe kolektory bez regulacji nic nie dają. Niedawno Słoniu o tym pisał w podobnym wątku.

O wycięciu katalizatora już było wiele razy na forum. Opcja 'szukaj" się kłania Możesz wycinac bez obaw, nic się nie stanie, nic nie musisz regulować

Z drugiej strony, bez strojenia też nic nie przybędzie. Sztuka dla sztuki

czytałem temat który ma pierdylion stron i gdyby nie słoniu to nadal bym nie znał odpowiedzi na swoje pytania

Kacper,ale czy sonda lambda i jej wskazania nie ustawiają mieszanki tak jak ma być? Tzn po wycieciu kata moto sam się dostraja?

Ano własnie, milion razy było na forum, a jak przyjdzie co do czego to rodzą się pytania.

Katalizator usunięty i jest mały przyrost mocy w wyzszych obrotach jak mówił słoniu.

Jedynie jak to odczułem to bardziej ochoczo się sv na koło podnosi z 2 z pasażerem z gazu. Tak to może jeszcze lepiej przelot trzyma no i na pewno jest głośniejszy !