Cześć koledzy! Ostatnio wymieniałem termostat i po przejażdzce na tym nowym zauwazyłem ze lekko wycieka mi płyn z połączenia tej najcienszej gumy , która idzie od pompy wody, a obudowy termostatu. Wczesniej nie było tego problemu. Czym to moze być spowodowane i jak ewentualnie rozwiązać trn problem? Może macie jakieś środki uszczelniające, albo jakieś inne sposoby? Dodam ze guma ta jest zaciśnieta dodatkowo na 2 opaski i mimo to nadal cieknie. Z góry dzieki za pomoc

tutaj obrazek z miejscem gdzie cieknie

A patrzyłeś czy nie ma tam pęknięcia na obudowie w okolicy króćca? Może przewód gumowy jest gdzieś pęknięty?

przewod jest okey, a pekniecia gołym okiem nie widze. moze być to spowodowane czymś jescze czy tylko te 2 możliwosci? Jeżeli to pekniecie to da sie to w jakiś sposób połatać? czy wymienić cały termostat?moze jakimś silikonem albo klejem odpornym na temp?

Generalnie pęknięcia być nie powinno, bo to w miarę wytrzymała "konstrukcja". Ciężko tak wywróżyć z fusów jak się nie ma tego przed oczami. Może leje się z innego węża a ścieka po tym bypassie?

na 100% leje z tego, już sprawdzałem inne węze są suche ;/ . pęknięcia chyba nie ma bo trzyma sie mocno, nic sie nie rusza. Jutro włoże wąż do połowy kruccia i odpale moto i bedzie wiadomo skąd leci . A w razie czego to masz jakis sposób na uszczelnienie tego? Może być nawet na AMEN .

Jak dojdziesz skąd leci to będziemy myśleć

jak się stary gumowy wąż raz zdejmie a potem znowu założy to nie dopasuje się już tak dobrze jak wtedy gdy był nowy, spróbuj go wyciągnąć i lepiej założyć, może go przekręciłeś albo tak jak mówisz użyć coś dodatkowo do uszczelnienia

Ok koledzy dzisiaj posiedziałem , posprawdzałem i faktycznie okazało sie ze jeden waż idący do przedniego cylindra miał załozona obejmke za daleko i nie było szczelności . Wszystko działa ! Dzięki