Forum Suzuki SV - SVforum.pl
https://suzukisv.com.pl/

Jak powinna brzmieć praca zdrowego silnika SV?
https://suzukisv.com.pl/viewtopic.php?f=23&t=16245
Strona 1 z 1

Autor:  KorzeN [ 2 kwi 2015, o 08:05 ]
Tytuł:  Jak powinna brzmieć praca zdrowego silnika SV?

Witam, przeczytałem na naszym forum wiele tematów typu: "coś mi stuka w silniku", "dziwne brzmienie silnika" itp... Niektórzy odpowiadają od razu: Matko Boska, !!!PANEWKA!!!, niektórzy, że rozrząd, a niektórzy, że im też stuka i 5ty sezon tak jeżdżą i nic się złego nie dzieje. W internetach da się przeczytać, że silniki SV mają większą kulturę pracy niż Ducati, ale również trochę hałasują.

I tu się pojawia pytanie: Jak to w końcu jest? Jak powinien brzmieć zdrowy motor SVki?

Myślę, że wiele osób z tej wiadomości skorzysta, chociażby przy kupnie wymarzonego motocykla. ;)

Pozdrawiam!

Autor:  Marpol [ 2 kwi 2015, o 08:12 ]
Tytuł:  Re: Jak powinna brzmieć praca zdrowego silnika SV?

Delikatne cykanie i szumienie słychać w wielu moto czy to Japan italian czy China
jak człowiek po każdej przejażdżce zacznie sie wsłuchiwać - to depresja/ choroba psychiczna gotowa ...
jesli z silnika faktycznie wydobywa sie jakiś głośny dźwięk ( stukanie i ocieranie )
wtedy sprawa jest poważniejsza a tak - zabawa w przykłądanie stetoskopu do kartera jest po prostu głupia ...
ile mechaników - tyle teorii bedzie ..
kolega raz sie przysłuchiwał podczas jazdy bo cos dziwnei szumiało ....
okazało sie że szumiał napęd ....

Autor:  Janek87 [ 2 kwi 2015, o 08:30 ]
Tytuł:  Re: Jak powinna brzmieć praca zdrowego silnika SV?

KorzeN napisał(a):
Jak powinien brzmieć zdrowy motor SVki?
Dokładnie tak:



Przepraszam za szyderę no ale kurde jak ktoś ma Ci opisać dźwięk? Składowymi harmonicznymi czy jak? Albo wiesz czy silnik brzmi dobrze albo dajesz do kogoś kto się zna. To nie jest teoria którą przeczytasz. Ilu ludzi tyle doświadczeń i potem jeżdżą ze stukającą panewką albo kij wie czym jeszcze zamiast dać do mechanika.

Autor:  chodak [ 2 kwi 2015, o 10:09 ]
Tytuł:  Re: Jak powinna brzmieć praca zdrowego silnika SV?

Czyli u mnie jest ok! :mrgreen:

Autor:  Falcorn [ 2 kwi 2015, o 16:37 ]
Tytuł:  Re: Jak powinna brzmieć praca zdrowego silnika SV?

Janek87 napisał(a):
KorzeN napisał(a):
Jak powinien brzmieć zdrowy motor SVki?
Dokładnie tak:



Przepraszam za szyderę no ale kurde jak ktoś ma Ci opisać dźwięk? Składowymi harmonicznymi czy jak? Albo wiesz czy silnik brzmi dobrze albo dajesz do kogoś kto się zna. To nie jest teoria którą przeczytasz. Ilu ludzi tyle doświadczeń i potem jeżdżą ze stukającą panewką albo kij wie czym jeszcze zamiast dać do mechanika.


Identycznie brzmi :D

Autor:  Rozkosmany [ 2 kwi 2015, o 19:42 ]
Tytuł:  Re: Jak powinna brzmieć praca zdrowego silnika SV?

Tutaj masz próbkę najpopularniejszych marek :obity:



Ta suza to dokładnie teraz jak moja z małym rozszczelnieniem od kolanka na pierwszym cylindrze. Trza brac poprawkę. A Honda, znaczy moja Sabrina to kropka w kropkę to samo. Też uzywam tylko dwóch biegów
:hahaha:

Autor:  Słoniu [ 2 kwi 2015, o 21:11 ]
Tytuł:  Re: Jak powinna brzmieć praca zdrowego silnika SV?

Na dźwięk wpływa również gęstość oleju. Na rzadkim syntetyku zdrowa Sv napiernicza jak sieczkarnia.

Autor:  27Zaku [ 2 kwi 2015, o 22:03 ]
Tytuł:  Re: Jak powinna brzmieć praca zdrowego silnika SV?

Rozkosmany napisał(a):
Tutaj masz próbkę najpopularniejszych marek :obity:



Ta suza to dokładnie teraz jak moja z małym rozszczelnieniem od kolanka na pierwszym cylindrze. Trza brac poprawkę. A Honda, znaczy moja Sabrina to kropka w kropkę to samo. Też uzywam tylko dwóch biegów
:hahaha:


Hahahahahaha no Rozkosmany teraz to dałeś. Mega! Co do dźwięku, ja się kiedyś też przerażałem wibracjami i dźwiękiem tego motocykla, aż forum i mechanik uświadomili mi, że tak chodzą V-ki.

Autor:  kisiel_krzychu [ 2 kwi 2015, o 22:06 ]
Tytuł:  Re: Jak powinna brzmieć praca zdrowego silnika SV?

mi się wydaje że nawet na różnych markach oleju w tej samej specyfikacji jest słyszalna różnica w pracy, miałem Valvoline, Motula a teraz Castrola i chyba najciszej na Valvoline moto chodził.... takie mam wrażenia, no chyba że od wymiany do wymiany oleju svka zaczęła mi sięsypać :D

Autor:  mirek [ 3 kwi 2015, o 17:25 ]
Tytuł:  Re: Jak powinna brzmieć praca zdrowego silnika SV?

KorzeN napisał(a):
Jak powinien brzmieć zdrowy motor SVki?

Odezwij się do kolegi energo. Jak nie zaczął dawac na koło to usłyszysz dźwięk niemal nowiutkiego silnika. Osobiście nigdy nie słyszałem tak "cichej" SVki. :spoko:

Autor:  Rozkosmany [ 3 kwi 2015, o 18:38 ]
Tytuł:  Re: Jak powinna brzmieć praca zdrowego silnika SV?

Generalnie nie ma co tak demonizować silnika SV-ki. Jak na moje :hmm: to generalnie należy do silników kulturalnych w kwestii generowania dźwięków i podkład generowany przez jego wnętrzności może i nie jest subtelny niczym w hondzie;P Nie mniej nie powinien dominować nad głównym źródłem decybeli jakim jest wydech.
Będzie słychać szum łańcuszków, takt klepany przez krzywki o szklanki i subtelne mruczenie koła zdawczego. Ale jako całość jest:spoko:
Tak po prawdzie to ten dźwięk opisać to tak samo jakby próbować opisac dźwięk jakiegoś pianina, albo z nieco lepszej półki syntezatora i lepiej tak jak mirek podpowiedział. Udać się w miejsce gdzie odsłuchu dokona się na żywo.
Gdyby padło pytanie o Dukati to byłoby łatwiej :obity:
Nie żebym powiedział że one wszystkie tak mają. Ale kiedyś obiło mnie się o uszy jak to jest z tym :hmm: zapomniałem jak ten model ma. Chodzi o ten co ma suche sprzęgło.
Gdy koles to odpalił to z miejsca przypomniała mi się betoniarka u wujasa gdy pewnego dnia postanowiliśmy wylać kawalek betonu. Bo babka nas zj...... że chodzic koło chałupy nie idzie.
No a że my chłopaki proekologiczne to żeby zmniejszyć zużycie cementu którego produkcja powoduje emisję ogromnej ilości CO2 zaczeliśmy od dodatków wypełniających z recyclingu. Znaczy jakieś kawałki cegieł, kamloty itp. co to się nawinęło w krzakach. Zapodalim to w betoniare i push the button pomalowany na czerwono.
No i zrobilim dźwięka imitującego to Ducati z suchym sprzęgłem chłodzonym wiatrem :obity:
W trakcie dodawania kolejnych składników naszego improwizowanego betonu betoniarka coraz bardziej zbliżała się do dźwieku takiego jaki emituje z siebie Suzuki SV.
Czegos tam jeszcze brakowało :hmm: Ale pracy nad mikserem trza było zaprzestać i wylac ten beton w końcu.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/