Prawdopodobnie najlepsze na świecie forum Suzuki SV 650 / SV 1000 ;)
Dymi, kopci na czarno, czarne świece SV650 K4
Autor |
Wiadomość |
pawel0695
rowerzysta
Dołączył(a): 19 mar 2014, o 18:41 Posty: 27 Lokalizacja: Zawada
Płeć: mężczyzna
Moto: Sv650s k4
|
Dymi, kopci na czarno, czarne świece SV650 K4
Witam. Przy nagłym dodawaniu gazu czy ostrym przyśpieszaniu z tłumika leci czarny dym. Zrobiłem wszystko z tego wątku : viewtopic.php?f=23&t=99&start=80 czyli m.in synchronizacja przepustnic, regulacja TPS itd. Sprawdziłem też luzy zaworowe i są w normie. Niestety po tych zabiegach problem pozostał bez zmian. Zbliża mi się wymiana rozrządu (przód: napinacz całkowicie wysunięty, tył: pozostały 3 ząbki) mimo,że na liczniku niespełna 50tyś. Tłumik mam przelotowy i założony filtr powietrza o zwiększonym przepływie (coś typu K&N i jest on wyczyszczony i nasączony). Z podejrzanych rzeczy zauważyłem: 1. ubywający płyn chłodzący ze zbiorniczka (nie przybywa oleju), 2. luzy na przepustnicach sterowanych elektronicznie, 3. Podciekające wtryskiwacze? - widać na nich malutką krople, są po prostu mokre i nie wiem czy tak być powinno. Wyciągnąłem je i pokręciłem rozrusznikiem aby sprawdzić jak pylą... mgiełka jest raczej ładna, ale tak jak pisałem wcześniej, po wtrysku pozostaje mała kropla w tej otoczce obok tych czterech dziurek którymi wylatuje paliwo. Dowiedziałem się, że albo one są już zużyte albo pompka podaje zbyt duże ciśnienie-i tu moje pytanie jak sprawdzić czy ciśnienie jest odpowiednie i jeżeli odbiega od normy to czym wyregulować to ciśnienie? Dodam jeszcze ,że w ubiegłym sezonie podczas odpalenia poczułem benzynę i zobaczyłem ,że z wężyka łączącego oba wtryski cieknie paliwo, wymieniłem go więc i przestało cieknąć. 4. Możliwe,że uszkodzone mam ssanie? Mam problemy z zapaleniem na zimnym silniku (muszę dodać gazu), a jak już odpali to dopóki silnik się nie zagrzeje to obroty mam bardzo niskie. Jak juz się nagrzeje to jest normalnie czyli Ok.1400obr. W ubiegłym sezonie kopciła podobnie,ale o wiele mniej niż w obecnym, stąd zacząłem się tym poważnie martwić Z góry dzięki za jakąkolwiek pomoc. Pozdrawiam.
|
31 maja 2015, o 13:16 |
|
|
pawel0695
rowerzysta
Dołączył(a): 19 mar 2014, o 18:41 Posty: 27 Lokalizacja: Zawada
Płeć: mężczyzna
Moto: Sv650s k4
|
Re: Dymi, kopci na czarno, czarne świece SV650 K4
Nikt nic nie wie na ten temat? Żadnych sugestii?
|
1 cze 2015, o 17:48 |
|
|
acinr_PL
SV Rider
Dołączył(a): 12 lip 2010, o 14:28 Posty: 1963 Lokalizacja: Piła / Szczecin
Płeć: mężczyzna
Moto: B*R*A*K
|
Re: Dymi, kopci na czarno, czarne świece SV650 K4
http://www.sv650.info/download/serwisow ... e_Body.pdfPobierz plik masz opisane w tym dziale jak sprawdzić pompę paliwa i jej prawidłowe ciśnienie. Czy sprawdzałeś błędy czy komp jakieś wywala na liczniku (przy zmostkowanej wtyczce)?
_________________
SV650S k3 bikepics.com
|
1 cze 2015, o 22:18 |
|
|
pawel0695
rowerzysta
Dołączył(a): 19 mar 2014, o 18:41 Posty: 27 Lokalizacja: Zawada
Płeć: mężczyzna
Moto: Sv650s k4
|
Re: Dymi, kopci na czarno, czarne świece SV650 K4
Błędy sprawdzałem i żadnego nie wyświetla. Ciśnienie pompy również i dobija do 3 barów.Wydajność pompy ~270ml/10s.
Co do ubytku płynu chłodzącego to zlokalizowałem wyciek-kapie z wężyka, który wychodzi z pompki chłodziwa, jest on jakiś spustowy chyba bo nie jest nigdzie podłączony drugim końcem.
Z podejrzanych to jest nowe spostrzeżenie: na przedniej przepustnicy jest nieszczelność. Jak w nią dmucham to słychać jak gdzieś uchodzi powietrze-powinno tak być? Możliwe, że przez to kopci?
|
3 cze 2015, o 07:29 |
|
|
Miles
SV Rider
Dołączył(a): 17 lip 2012, o 18:46 Posty: 1729 Lokalizacja: 3-miasto
Płeć: mężczyzna
Moto: Versys; SV650N
|
Re: Dymi, kopci na czarno, czarne świece SV650 K4
W takim razie masz do wymiany w pompie uszczelniacz ceramiczny. Koszt uszczelniacza około 120 zł. Jakbyś chciał się sam w to bawić to musisz się uzbroić w dużo cierpliwości i wygospodarować trochę czasu (żeby zdemontować pompę wody musisz zdjąć całą pokrywę boczną silnika, a to dopiero pikuś). Jakbyś potrzebował pomocy to wal jak w dym, pompę wody mam w małym paluszku A co do kopcenia, to niestety w tej kwestii nie pomogę.
_________________ Gdzie zaczyna się pasja, tam kończy się ekonomia.
|
3 cze 2015, o 20:20 |
|
|
pawel0695
rowerzysta
Dołączył(a): 19 mar 2014, o 18:41 Posty: 27 Lokalizacja: Zawada
Płeć: mężczyzna
Moto: Sv650s k4
|
Re: Dymi, kopci na czarno, czarne świece SV650 K4
A można z tym jeździć i nic więcej nie ucierpi? Narazie mam sporo wydatków:/ A w sprawie kopcenia... W najbliższą sobotę zamierzam wpiąć do mojej SV ECU kolegi(SV 650N k3) i sprawdzić czy na nim też będzie kopcić. Być może w moim ECU jest jakaś mapa ze zbyt bogatą mieszanką.
|
4 cze 2015, o 00:18 |
|
|
Memory
motocyklista
Dołączył(a): 16 maja 2013, o 20:47 Posty: 251
Płeć: mężczyzna
Moto: RSV1000 Factory
|
Re: Dymi, kopci na czarno, czarne świece SV650 K4
A oleju Ci nie ubywa?
_________________ Moja (R)SV -> http://www.svforum.pl/viewtopic.php?f=9&t=15673&view=unread#unread
|
4 cze 2015, o 10:25 |
|
|
pawel0695
rowerzysta
Dołączył(a): 19 mar 2014, o 18:41 Posty: 27 Lokalizacja: Zawada
Płeć: mężczyzna
Moto: Sv650s k4
|
Re: Dymi, kopci na czarno, czarne świece SV650 K4
Ubywa , ale tyle ile powinno raczej. W tamtym sezonie wlałem wszystko to co zostało z 4l motula czyli wchodzi gdzieś około 3l chyba do silnika więc 1l zjadła. Przyznam , że w tamtym sezonie jej nie oszczędzałem... Często winkle i wysokie obroty były :p więc miała prawo wziąć ten litr. Przejechałem około 14 tyś km w ciągu sezonu.
|
4 cze 2015, o 13:05 |
|
|
Memory
motocyklista
Dołączył(a): 16 maja 2013, o 20:47 Posty: 251
Płeć: mężczyzna
Moto: RSV1000 Factory
|
Re: Dymi, kopci na czarno, czarne świece SV650 K4
Do silnika wchodzi 2800ml ze zmiana filtra. Co do konsumpcji oleju to sie nie wypowiadam bo moja nie bierze praktycznie w ogole ale ja tez nie jeżdżę ostro. Co by nie było to 14 000 km na jednym oleju to troche sporo
_________________ Moja (R)SV -> http://www.svforum.pl/viewtopic.php?f=9&t=15673&view=unread#unread
|
4 cze 2015, o 14:26 |
|
|
Miles
SV Rider
Dołączył(a): 17 lip 2012, o 18:46 Posty: 1729 Lokalizacja: 3-miasto
Płeć: mężczyzna
Moto: Versys; SV650N
|
Re: Dymi, kopci na czarno, czarne świece SV650 K4
Nic wielkiego się nie stanie. Płynu będzie tylko ubywało. Z czasem pewnie coraz więcej.
_________________ Gdzie zaczyna się pasja, tam kończy się ekonomia.
|
4 cze 2015, o 14:33 |
|
|
pawel0695
rowerzysta
Dołączył(a): 19 mar 2014, o 18:41 Posty: 27 Lokalizacja: Zawada
Płeć: mężczyzna
Moto: Sv650s k4
|
Re: Dymi, kopci na czarno, czarne świece SV650 K4
Ta.. żeby tylko tyle ludzie przekraczali to byłoby super :p A poza tym jeździłem w tamtym sezonie chwilę na liczniku, który oszukiwał mi o połowę więc wynik który podałem jest mało wiarygodny. Ale to 14 tyś to jest maksimum jakie mogłem zrobić, więc podałem właśnie taką wartość. Dzięki Miles, trochę mnie to pocieszyło. Ale na pewno wymienię tą uszczelkę jak tylko naprawie to okropne kopcenie. Z nowych podejrzanych rzeczy to wczoraj zauważyłem wyciek paliwa z jednej z tych dwóch rurek które wychodzą ze spodu zbiornika (nie przelałem paliwa poza korek). Wyciek nie był duży ale na wyniku spalania robił swoje... Zatkałem tą rurkę i tu moje pytanie czy nic się przez to nie stanie? :p
|
5 cze 2015, o 07:53 |
|
|
tercero
motocyklista
Dołączył(a): 5 paź 2014, o 14:06 Posty: 227 Lokalizacja: Wrocław
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650S 2008
|
Re: Dymi, kopci na czarno, czarne świece SV650 K4
Nie wiem i mogę się mylić ale kopcenie i branie oleju kojarzy mi się z generalnym remontem silnika, takie mam przynajmniej doświadczenia z autami, sprawdź ciśnienie na cylindrach. Chociaż sam się dziwię mojej diagnozie bo w sumie to masz bardzo młody silnik i jeszcze nie powinno być żadnych ubytków na cylindrach i pierścieniach. Nawet jeśli moje czarne diagnozy okażą się prawdziwe można z tym jeździć i szukać dobrego warsztatu albo drugiego silnika
|
5 cze 2015, o 09:20 |
|
|
pawel0695
rowerzysta
Dołączył(a): 19 mar 2014, o 18:41 Posty: 27 Lokalizacja: Zawada
Płeć: mężczyzna
Moto: Sv650s k4
|
Re: Dymi, kopci na czarno, czarne świece SV650 K4
Z tego co wiem to kiedy silnik bierze olej to dymi na niebiesko, a nie na czarno. Chyba ,że się mylę to mnie poprawcie. Kompresję zmierzę i dam znać.
|
5 cze 2015, o 11:08 |
|
|
tercero
motocyklista
Dołączył(a): 5 paź 2014, o 14:06 Posty: 227 Lokalizacja: Wrocław
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650S 2008
|
Re: Dymi, kopci na czarno, czarne świece SV650 K4
mi kiedyś kopcił na biało, puszka wyglądała jak parowóz, z tyłu biało, okazało się że ukruszony tłok był, puszka poszła na złom
|
5 cze 2015, o 11:26 |
|
|
Memory
motocyklista
Dołączył(a): 16 maja 2013, o 20:47 Posty: 251
Płeć: mężczyzna
Moto: RSV1000 Factory
|
Re: Dymi, kopci na czarno, czarne świece SV650 K4
Tercero - nie musi być generalny remont mogą np. puszczać uszczelniacze zaworowe. pawel0695 - sprawdzałeś jaki kolor mają świece? Co do pytania o ssanie z Twojego pierwszego posta to przy włączaniu killswitcha zerknij sobie z lewej strony przez ramę czy krzywka od ssania obraca się w prawo do końca i wraca kawałek. Jeżeli tak jest to spróbuj wyregulować ssanie według serwisówki.
_________________ Moja (R)SV -> http://www.svforum.pl/viewtopic.php?f=9&t=15673&view=unread#unread
|
5 cze 2015, o 22:50 |
|
|
pawel0695
rowerzysta
Dołączył(a): 19 mar 2014, o 18:41 Posty: 27 Lokalizacja: Zawada
Płeć: mężczyzna
Moto: Sv650s k4
|
Re: Dymi, kopci na czarno, czarne świece SV650 K4
Kolor świec jest czarny, podobnie tłumik w środku. Fast idle regulowałem, 1.21V o ile dobrze pamiętam tam ma być. Tylko , że ciężko było mi ustawić to 1.21V przez te luzy na przepustnicach, ale jakoś dałem radę Dziś sprawdzałem spalanie: 90% trasa, 10% miasto 5.4l/100km.
|
5 cze 2015, o 22:59 |
|
|
tercero
motocyklista
Dołączył(a): 5 paź 2014, o 14:06 Posty: 227 Lokalizacja: Wrocław
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650S 2008
|
Re: Dymi, kopci na czarno, czarne świece SV650 K4
Nie pisałem że musi być, pisałem jakie mam doświadczenia z puszkami i mam nadzieję że kolega nie będzie musiał takiego doświadczenia nabyć ze swoim moto
|
6 cze 2015, o 07:04 |
|
|
Rozkosmany
SV Rider
Dołączył(a): 21 sie 2013, o 21:06 Posty: 2164 Lokalizacja: Crewkerne
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 650S
|
Re: Dymi, kopci na czarno, czarne świece SV650 K4
Paweł musi mieć jaką diesel SV i mu sprężara wysiada albo jaki wąż pękł Przyznam się że zdeka wysiadam z tym czarnym dymieniem. Gdyby to czarne świece tylko to pryszcz i łatwo da się wytłumaczyć. Ale dymienie? Po kolei to będzie tak że przetrzepałeś wsio w machinie. Ciśnienie paliwa ok, oleju nie ubywa jakoś szczególnie, płyn gdzies troszke wykapuje ale to też pryszcz. Można więc przyjąć że wszystko jest dobrze i w normie. Nawet zużycie paliwa 5.4 (tak?) jest jak na moje zupełnie normalne przy normalnej jeździe. Gdyby były jakies pęknięcia w cylindrach, głowicach to musiałby byc w obu na raz a i olej i płyn znikałby w tempie konkretnym. Niemożliwe Przypomnając sobie dla odmiany jakies dziwne sprawy ze swojej SV, która raczej jest bardzo układna i stara się raczej o moja przyjemność z jazdy niż zaganianie mnie do naprawiana to tak: Mam filtr K&N i zgrubnie doregulowana do niego. Wprawdzie dymienia jakiegokolwiek jeszcze nie zaobserwowałem, jednak gdy ten filtr jest już u kresu swoich zdolności do łapania syfów to pojawia się czarny nalot na końcówce tłumika. Czysta żywa i sucha sadza a dodatkowym objawem jest nieznaczne zwiekszenie zużycia paliwa. Nieznaczne- i w zasadzie trudne do zauważenia dla mnie bo ja jeżdżę bardzo zmiennie że tak powiem i pełzanie na min. z pałowaniem na max pomieszane. Po czyszczeniu filtra nalot znika aż do następnego cyklu. Miała też dziwne zagrywki z powodu przedostania się do filtra kawałka gąbki która nalepiana jest pod zbiornikiem. Niby nic a powodowało jakby ON-OFF w trakcie jazdy na moc. Paweł, na twom miejscu jechnąłbym kółko z wywalonym filtrem wogóle i zobaczył co się dzieje (znaczy airbox na miejscu tylko bez filtra). Poza tym mi zostaje > Błąd w kącie zapłonu. Bądź z powodu jakiej usterki, złego zamontowania jakiego czujnika albo może z powodu modułu zapłonowego. Różne to cuda motocykliści potrafią robić gdy się naczytają w necie że jak doda sie albo wywali jaka diodę czy inny opornik to odrazu 100 koni więcej mamy. Oczywiście możesz być nieświadom tego jeżeli nie jesteś pierwszym użytkownikiem ED. jeżeli łyka nieco oleju z powodu np. uszczelniaczy zaworowych to ilość jaką wciąga na chwile obecną nie może być przyczyną dymienia na czarno. Nawet wogóle dymienie byłoby nie do zuważenia przy takiej ilości. Prędzej po zapachu albo po ew. zakopceniu tłumika szło by coś zauważyć. Jeszcze jedno. Skoro już tak sledzisz to wykręć świecę z tylnego cylindra, weź jaka fest latarę i poświeć do środka. Postaraj się (nie będzie łatwo) zobaczyć czy denko tłoka wyglada na mokre. Jeżeli tak to bład z zapłonem prawdopodobny. W drugiej kolejności defektuje pierścień smarujący. Zamulony, zapieczony czy jak go tam nazwać. No ale to raczej występuje gdy sprzęt jest eksploatowany przez bardzo nadwrażliwego emeryta który boi sie żeby silnik sie nie zmęczył. Generalnie to wszelkie mobilowozy jakie zakupiłem w tym kraju z premedytacją gdy wiadomo było że cos z nimi nie tak, silnik sie kończy bo muli i dymi np. To po jakich 100 milach rajdowej jazdy, paru wystrzałach z ruły połączonych z chmurą dyma, wszystko wracało do normy.
|
6 cze 2015, o 08:56 |
|
|
zenekqa89
motocyklista
Dołączył(a): 17 sie 2014, o 13:45 Posty: 108
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 1000 S 2003
|
Re: Dymi, kopci na czarno, czarne świece SV650 K4
Kopcenie na czarno to oznak bogatej mieszanki , piszesz że masz przelotowy wydech i sportowy filtr . Czy ten zestaw jest dedykowany do twojego motocykla ? W swojej hondzie miałem przelotowy wydech akrapa dymił po wymianie na standardowy problem znikną .
|
8 cze 2015, o 11:56 |
|
|
pawel0695
rowerzysta
Dołączył(a): 19 mar 2014, o 18:41 Posty: 27 Lokalizacja: Zawada
Płeć: mężczyzna
Moto: Sv650s k4
|
Re: Dymi, kopci na czarno, czarne świece SV650 K4
| | | | Rozkosmany napisał(a): Paweł musi mieć jaką diesel SV i mu sprężara wysiada albo jaki wąż pękł Przyznam się że zdeka wysiadam z tym czarnym dymieniem. Gdyby to czarne świece tylko to pryszcz i łatwo da się wytłumaczyć. Ale dymienie? Po kolei to będzie tak że przetrzepałeś wsio w machinie. Ciśnienie paliwa ok, oleju nie ubywa jakoś szczególnie, płyn gdzies troszke wykapuje ale to też pryszcz. Można więc przyjąć że wszystko jest dobrze i w normie. Nawet zużycie paliwa 5.4 (tak?) jest jak na moje zupełnie normalne przy normalnej jeździe. Gdyby były jakies pęknięcia w cylindrach, głowicach to musiałby byc w obu na raz a i olej i płyn znikałby w tempie konkretnym. Niemożliwe Przypomnając sobie dla odmiany jakies dziwne sprawy ze swojej SV, która raczej jest bardzo układna i stara się raczej o moja przyjemność z jazdy niż zaganianie mnie do naprawiana to tak: Mam filtr K&N i zgrubnie doregulowana do niego. Wprawdzie dymienia jakiegokolwiek jeszcze nie zaobserwowałem, jednak gdy ten filtr jest już u kresu swoich zdolności do łapania syfów to pojawia się czarny nalot na końcówce tłumika. Czysta żywa i sucha sadza a dodatkowym objawem jest nieznaczne zwiekszenie zużycia paliwa. Nieznaczne- i w zasadzie trudne do zauważenia dla mnie bo ja jeżdżę bardzo zmiennie że tak powiem i pełzanie na min. z pałowaniem na max pomieszane. Po czyszczeniu filtra nalot znika aż do następnego cyklu. Miała też dziwne zagrywki z powodu przedostania się do filtra kawałka gąbki która nalepiana jest pod zbiornikiem. Niby nic a powodowało jakby ON-OFF w trakcie jazdy na moc. Paweł, na twom miejscu jechnąłbym kółko z wywalonym filtrem wogóle i zobaczył co się dzieje (znaczy airbox na miejscu tylko bez filtra). Poza tym mi zostaje > Błąd w kącie zapłonu. Bądź z powodu jakiej usterki, złego zamontowania jakiego czujnika albo może z powodu modułu zapłonowego. Różne to cuda motocykliści potrafią robić gdy się naczytają w necie że jak doda sie albo wywali jaka diodę czy inny opornik to odrazu 100 koni więcej mamy. Oczywiście możesz być nieświadom tego jeżeli nie jesteś pierwszym użytkownikiem ED. jeżeli łyka nieco oleju z powodu np. uszczelniaczy zaworowych to ilość jaką wciąga na chwile obecną nie może być przyczyną dymienia na czarno. Nawet wogóle dymienie byłoby nie do zuważenia przy takiej ilości. Prędzej po zapachu albo po ew. zakopceniu tłumika szło by coś zauważyć. Jeszcze jedno. Skoro już tak sledzisz to wykręć świecę z tylnego cylindra, weź jaka fest latarę i poświeć do środka. Postaraj się (nie będzie łatwo) zobaczyć czy denko tłoka wyglada na mokre. Jeżeli tak to bład z zapłonem prawdopodobny. W drugiej kolejności defektuje pierścień smarujący. Zamulony, zapieczony czy jak go tam nazwać. No ale to raczej występuje gdy sprzęt jest eksploatowany przez bardzo nadwrażliwego emeryta który boi sie żeby silnik sie nie zmęczył. Generalnie to wszelkie mobilowozy jakie zakupiłem w tym kraju z premedytacją gdy wiadomo było że cos z nimi nie tak, silnik sie kończy bo muli i dymi np. To po jakich 100 milach rajdowej jazdy, paru wystrzałach z ruły połączonych z chmurą dyma, wszystko wracało do normy. | | | | |
Denko tłoka w kolorze czarnym, podobnie jak świeca. Nie widać na nim nic mokrego (światło nie odbija się jak od takiego nalotu z oleju pomieszanym z nagarem, tylko jest jakby pochłaniane w ciemnym matowym kolorze)... Tłumik po 400km jest mocno okopcony... A co do akcesoriów... Filtr jasne, że jest dedykowany bo inaczej by go tam nikt nie wsadził (choć Polak potrafi). Jest zielony lecz bez żadnych napisów. Tłumik nie wiem czy jest dedykowany... Pusty przelot, 50cm długości DEVIL Trophy- średnica wewnętrzna 5cm Wczoraj po przejechaniu 180km zapaliła się rezerwa... Jazda nieco ostrzejsza niż ta co ostatnio podałem- 5.4l no ale bez przesady żeby aż tyle piła. :p 35% miasto(max.7 tyś obr), reszta trasa z średnią prędkością 70km/h. Dziś zauważyłem , że miałem trochę załamany wąż wychodzący ze zbiornika do wtryskiwaczy... Mogło to mieć na coś wpływ? ECU ani kompresji niestety jeszcze nie sprawdzałem, lecz jak tylko dorwe SV kumpla to dam znać. Wiecie gdzie mogę dostać końcówkę do naszych głowic, aby zmierzyć kompresję? ED: Dziś znalazłem w tej odmie (PAIR) dość dużo oleju. Najwięcej było na tylnym cylindrze w tym czarnym gdzie znajduje się membrana. Nieco mniej było na przednim cylku. Wyczyściłem to wszystko dokładnie i tą tuleje która łączy głowicę z pokrywą zaworów złożyłem na silikonie (możliwe , że ten mały gumowy uszczelniacz przepuszczał olej). Po wyschnięciu silikonu i odpaleniu dymienie pozostało bez zmian Dodam jeszcze, że jak dodaje płynnie gazu aż do odcinki to NIE KOPCI. Dopiero jak odcina zapłon to troszkę na niebiesko zadymi.
|
8 cze 2015, o 13:06 |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|