Witojcie,

Na poczatek prosze o przekierowanie do tematu wymiany, jezeli juz byl. Niestety nie znalazlem tutaj odpowiedniego know how - mozem nieudolnym?

Obajwy - jadac z plecakiem i bagazem zaczalem wyprzedzac i przy ~6-7k rpm poczulem spadek mocy. Temperatura silnika > 90st.C, bo upal opor. Na dogrzewajacym sie silniku problemu nie zauwazylem. Test nastepnego dnia, gdy juz sprzet byl dogrzany do standardowej temperatury 88, wrzucilem 2ke i z takim samym obciazeniem powyzej 6k rpm zaczyna sie brak mocy i falujace obroty. Hamuje, redukuje do 1nki i ponawiam test. Tutaj zakres utraty mocy rozpoczynal sie troche wczesniej, co wydaje sie byc zgodne z niedomagajacymi tarczami sprzeglowymi. Bardziej obciazajace przelozenie bardziej powinno slizgac sprzeglem. Dodatkowo moze sprzeglo czasami dzialo zero-jedynkowo. Przy starcie bylo plynnie... ale przy zmianie wyzszych biegow czasami z plynnoscia byl problem. Oczywiscie dalo sie to zrobic plynnie, ale zgodnie z zasada 10dolcow - nie ma co marnowac zbyt dluzo czas na sprawy oczywiste... no i mysle, ze wlasnie powinno byc plynniej mimo mimo wszystko.

Tankowalem 2 razy, spalanie bardzo przyzwoite jak na litra ~5,4. Jechalem turystycznie, wiec nie obciazalem sprzetu za bardzo, ale 140 sie zdarzalo. Olej motul 5100 polsyntetyk na estrze 10W-40. Ma najechane moze z 2000km. O silownik sprzegla dbam - w tym roku wymienilem uszczelke tloczka i dorzucilem te przeciwkurzowke, ktora nie idzie w standardzie. Tloczek polerowany, smar wyciagany, plyn wymieniany - sprawa jest prosta totez o nia dbam.

Pytania:
- Jakie tarcze sprzeglowe kupic. EBC po taniosci, czy TRW, czy cokolwiek. Na przyklad mozna dac sklep Larssona, bo mam pod nosem
- Czy uszczelke silikonowac, czy po prostu wymienic na scisk?
- jakich problemow mam sie spodziewac?
- Nie mam zamiaru zlewac oleju, a polozyc sprzet na boczku. Czy purysci mocno odradza mi ten pomysl?
- Jak bardzo nalezy interesowac sie sprezynami. Inaczej pytajac: czy najpierw rozbebeszyc sprzet, zobaczyc w jakim stanie sa tarcze i w przypadku stwierdzenia niskiego zuzycia po prostu wymienic sprezyny? Czy Sa gdzies foty jak wygladaja zuzyte tarcze sprzegla?
- Podobno sprzeglo bylo wymienione przez poprzedniego wlasciciela z tego Forum To bylo moze z 18kkm temu. Czy to wystarczy na skatowanie sprzegla?

Jezeli bedzie opcja, to moze zrobie pare fotek i dorzuce cos od siebie na forum.

Z gory dzieki za info,
Urban

Jak by ci się ślizgało sprzęgło to silnik by wchodził na obroty, ale Moto nie przyśpieszało. Z tego co piszesz, to u ciebie poprostu brakuje mocy, wiec zaczął bym od sprawdzenia pompy paliwa, regulacji i synchro wtrysków.
Ale odpowiadając na twoje pytania.
Olej zlej do czystej miski i po złożeniu wlej go z powrotem.
Ja do małej svki kupowałem ebc.
Ja dałem sylikon na stara uszczelkę i trzymało ładnie.
Jak ci się nie śpieszy żeby mieć Moto sprawne na już, to rozbierz sprzęgło, pomierz wszystkie elementy, wymień te zużyte i te co są blisko limitu.(wszystkie wartości masz w serwisowce)

Hmm, moze i masz racje... czlowiek sie zafiksuje na jednym koncepcie, a moze byc calkowicie inaczej Jednak TPS, STPS, synchro zrobilem z koncem sezonu, czyli w listopadzie, 6kkm temu. Niskie spalanie i rowna praca silnika wskazuje na to, ze wszystko jest cacy. Do tego jest to falowanie obrotow, przy odkrecaniu manety do oporu - troche lapie, a troche nie. Gdy lekko dodaje gazu, to nie ma problemu... Na wyzszych biegach, gdy odkrece do opory, to jeszcze sie nic nie dzieje. Sprawdze jeszcze bez obciazenia... jak problemu nie bedzie lub bedzie mniejszy, to raczej oddale ten przypadek, hehe

Uszczelkę wymień. Nie kosztuje zbyt wiele w larssonie, a przynajmniej będziesz miał spokój. Oleju nie spuszczaj, wystarczy jak położysz delikatnie moto na lewą stronę (no chyba że spuszczenie oleju będzie mniej pracochłonne niż delikatne położenie motocykla). Co do sprężyn, to warto się nimi zainteresować. U mnie tarcze i przekładki były jak nowe, a sprężyny już na wykończeniu, także nie było sensu wymieniać wszystkiego.

Ja jak wymieniałem tarcze to wymieniłem też sprężyny bo kosztowały poniżej 50 zł, także nie tak dużo. Uszczelkę też polecam wymienić.

Znalazlem taki piekny opis "Apply molybdenum oil solution to shaft of clutch drive cam before installing". Ze WTF? Przeca to wszystko lezy w oleju, czemu mialbym jeszcze lac tam czegos innego? Molibdenowy niby taki anty przeciazeniowy.

Druga sprawa dotyczy tarcz posrednich. Serwisowka podaje, zeby sprawdzac znieksztalcenia i serwis limit wynosi 0.1mm... no ale czego dokladnie to dotyczy?

Kładziesz tarcze na coś gladkiego i prostego. Np szybę, dociskacz tarczę i próbujesz włożyć szczelinomierz miedzy szybę a tarczę(sprawdzasz na całym obwodzie). Jesli wejdzie ci grubszy niż 0,1mm to te przekładkę tez powinieneś zmienić

uuu, so cool.

A jeszcze ktos wie jaki przebieg powinny wytrzymać tarcze sprzegłowe w SV1000? Do tego w SV650 EBC pewnie dadza rade... ale ktos sprawdzał różnicę między nimi, czymś lepszym w litrze?

Tu masz przykładowe objawy ślizgania się sprzęgła



Co prawda w samochodzie, ale zasada działania ta sama.

Obczaje w chacie.

@Miles - sprezyny byly rzeczywiscie za bardzo uklepane. Juz wstawilem nowe i nawet zamknalem silnik tak, by nie wylewal z siebie oleju

Niestety problem sie zmniejszyl, ale nie wyeliminowal. Na tych samych obrotach mam mniejszy spadek mocy i na krotszy okres. Zatem dopytuje - czy wartosc rozmiarow tarcz w serwisowce to nominal, minima? Jak powinny wygladac zuzyte metalowe przekladki tj. driven plates? Nie zauwazylem specjalnie zmiany w grubosci... zaczynam sie zastanawiac, czy to moze nie byc tez problem oleju...

Dobra, nie mam az tak jak w tym filmiku... ale objawy sa takie - kiedy odkrece np 1ke na prawie full, to idzie. Gdy wrzuce tak samo na wyzszych biegach, to w okolicach 6-8 rpm tak jakby cos zamulalo. Spadek mocy i pozniej juz zalapuje i idzie... Gdy nie krece na maksa tj 75% gazu, to nie zamula w ogole. Widac, ze problem jest przy maksymalnym przeciazeniu.

Syfne paliwo, synchro, wtryski, znow TPSy? Moze jakies lewe powietrze?

tak btw to wlasnie dostalem gwozdzia w kapciu, super :p

Siem, lekki refresh.

Jestem aktualnie pewien, ze to jest sprzeglo, zatem trzeba bedzie podejsc do wymiany tarcz. Czy kupic oem (koszt 1070zl z tym malym lozyskiem, washer spring, washer seat), czy zamiennik za 570zl (tarcze ebc + przekladki lucas).

Podobno OEM lepszy... ale poszukuje potwierdzenia tej teorii