Forum Suzuki SV - SVforum.pl https://suzukisv.com.pl/ |
|
Olej w komorze spalania https://suzukisv.com.pl/viewtopic.php?f=23&t=17317 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | energo1pl [ 16 wrz 2015, o 11:15 ] |
Tytuł: | Olej w komorze spalania |
Witam, przed chwilka wyjechałem z domku i zauważyłem że silnik pracuje na jeden cyl, nie jest zalany bo zazwyczaj zalewa się pierwszy a nie pracuje drugi cyl. Zauwarzylem olej na kolektorze to jest dość niepokojące wyjalem świece wyczyścilem przez jakiś czas silnik pracował na dwa cyl, wyłączyłem włączyłem i znowu drugi cyl martwy. Od czasu do czasu dopali na drugi ale coś jest nie tak . Olej mam wlany troszkę ponad stan wszyscy wiemy z jakiego powodu i myślę że to też może być przyczyną. Boję się jednak o uszczelnicze albo pierścień. Nie wstępnie osluchalem i nie słychać nic niepokojącego więc sam już nie wiem Jakieś pomysły? |
Autor: | energo1pl [ 16 wrz 2015, o 12:35 ] |
Tytuł: | Re: Olej w komorze spalania |
Chyba już wiem co było nie tak , otóż to Świeca była luźna , cholera wie czemu ale była . Czysciłem ją i wypalałem olej , bylem zrobić rundkę i jak narazie wszystko gra zobaczymy wieczorem |
Autor: | drk [ 16 wrz 2015, o 12:39 ] |
Tytuł: | Re: Olej w komorze spalania |
Trochę nie rozumiem. Pisałeś że wykręciłeś świecę, wyczyściłeś i było ok przez jakiś czas. Więc cały czas była niedokręcona?? Trudno mi to sobie wyobraźić powiem szczerze |
Autor: | energo1pl [ 16 wrz 2015, o 12:43 ] |
Tytuł: | Re: Olej w komorze spalania |
Za pierwszym razem jak dobierałem się do świecy to była luźna , przez dłuższy czas pewnie była nie dokręcona a ja jak głupi jezdziłem , no ale skąd mogłem wiedzieć |
Autor: | swayzee [ 16 wrz 2015, o 12:45 ] |
Tytuł: | Re: Olej w komorze spalania |
Ja też się zastanawiam jaki związek może być między niedokręconą świecą, a olejem w komorze spalania. Nie sądziłem że ukł. zapłonowy jest w jakiś sposób połączony z ukł. smarowania |
Autor: | energo1pl [ 16 wrz 2015, o 12:48 ] |
Tytuł: | Re: Olej w komorze spalania |
A nie jest Chodzi o to iż jak świeca była niedokręcona to mogło nie przepaliać wszystkiego , a że oleju nie bierze to nie powiem także mogło sięzbierać zbierać aż wkońcu zaczeło zalewać świece olejem , ale to tylko mój domysł . Wypaliłem cały olej jaki był narazie fyra normalnie zobaczymy wieczorem |
Autor: | Marpol [ 17 wrz 2015, o 09:47 ] |
Tytuł: | Re: Olej w komorze spalania |
hahahaha dobrze że wszystko dobrze sie skończyło Jednak na pryszłość to najpierw sprawdz dokladnie a pozniej postuj bo kumpel raz telefon na serwis oddał a to ładowarka była zdechła |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |