Witam
Przed kupnem oplotu mam jeszcze takie pytanie. (wiem trochę jestem męczący, ale w końcu od czego jest forum )
Hamulec mam strasznie kapciowaty, czyli przy hamowaniu dotyka praktycznie manetki.
Wlałem sobie płyn hamulcowy Motul RBF 660, klocki w miarę są.
Myślę, że jak wymienię klocki i przewody to powinno się to poprawidzć.
A czy są może jakieś sposoby na "podniesienie" klamki?

a odpowietrzyłeś dobrze układ?
zależy jakie masz klamki, ale powinieneś mieć pokrętło od regulacji klamki

Tak układ odpowietrzony.
Klamki mam akcesoryjne i są ustawione najdalej.

Są tematy w których jest opisane kilka technik odpowietrzania, dla pewności skozystaj. Najczęściej taki obiaw występuje w skutek zblokowanego tloczka.

Stawiam na odpowietrzenie.

Odpowietrzałeś też pompę? Może tutaj jest problem.

~Dziaku

Zaciski odpowietrzone są dobrze, sprawdzałem przed chwilą.
Dziaku, a gdzie jest odpowietrznik pompy bo nie widzę?
Możliwe to, że aż tak przewody by pęczniały?

pompę odpowietrzasz przez luzowanie śruby od przewodów przy pompie.
Zasada taka sama jak z odpowietrznikiem przy zacisku: pompujesz klamką naciskasz trzymasz wciśniętą i luzujesz śrubę mocującą przewody przy pompie.
Najlepiej owiń wszystko w koło szmatami by ci na lakier nie chlapnęło bo płyn jest agresywny dla lakieu

Będzie słychać uciekające powietrze, jeśli była zapowietrzona.

Pompy hamulcowe się zużywają. Może podmień pompę z innego motocykla i sprawdź czy to nie jest przyczyna.

Ja miałem problem z pompą tylną. Nie mogłem odpowietrzyc i okazało się za uszczelka w środku pompy się wytarla i poszczala.

Odpowietrzona jest dobrze.
Zamienię się jutro z kolegą na moto i zobacz czy przypadkiem sobie czegoś w głowie nie wymyśliłem