Forum Suzuki SV - SVforum.pl
https://suzukisv.com.pl/

Szarpie i nierówno pracuje
https://suzukisv.com.pl/viewtopic.php?f=23&t=18581
Strona 1 z 2

Autor:  zorbak [ 12 maja 2016, o 10:26 ]
Tytuł:  Szarpie i nierówno pracuje

Chłopaaaki, ratujcie...

Od końca zeszłego sezonu mam problem z sv-ką z 2001 r. Dusi się, i szarpie przy jednostajnej jeździe, zazwyczaj gdzieś tak przy 4 -5 tyś obrotów. Na jałowym biegu silnik raczej mało rytmiczny, jakby się potykał w tańcu, choć obroty raczej stałe, acz po dodaniu i odpuszczeniu gazu czasem spadają do 1200, innym razem do 1500. Prycha z wydechu, szczególnie na ssaniu. Lałem różne paliwa, bez zmian. Świece wymienione. Gaźniki wyczyszczone, wyregulowane, zschynchronizowane. Luzy zaworowe sprawdzone. Opory cewek w normie, regulator napięcia po jeździe ciepły, nie gorący, wartości napięć zgodne z serwisówką. O kompresji mechanik powiedział że jest ok, podał wartość wg niego w normie, chyba mówił coś w stylu, że "od razu wskoczyła na dychę". Nie znam się, ale gdy spytałem go czy przednia świeca była dokręcona dobrze, powiedział że wykręcał tylko tylną - jak więc sprawdził kompresję na przednim garnku bez wykręcania świecy? Można tak, czy ściemnia z tą kompresją?

W praktyce wygląda to tak (zaczyna przerywać w 12. sekundzie):

https://www.youtube.com/watch?v=Vi9YFelTswA

Co mam dalej robić, gdzie szukać? Bak się zapowietrza? Kranik zatyka pod nim? Może TPS? Kończą mi się pomysły...

Autor:  Janek87 [ 12 maja 2016, o 11:12 ]
Tytuł:  Re: Szarpie i nierówno pracuje

Nie da się sprawdzić kompresji na cylindrze bez wykręcenia świecy więc coś ściemnia z tym przednim.
Martwi mnie to, że piszesz o tylu rzeczach a jednocześnie dodajesz, że się nie znasz.
Jeśli to co napisałeś to prawda to można jeszcze sprawdzić podciśnieniową pompkę paliwa.
Jednak przerywanie może być przyczyną świec i kabli zapłonowych w pierwszej kolejności.

Autor:  zorbak [ 12 maja 2016, o 11:51 ]
Tytuł:  Re: Szarpie i nierówno pracuje

Powiedziałem że się nie znam trochę na wyrost - co prawda nie jestem mechanikiem, ale problemy z motongiem zmobilizowały mnie wcześniej do samodzielnego ogarnięcia tematu z obawy przed "fachowcami" z serwisów. Trochę więc się dowiedziałem, ale ekspertem na pewno nie jestem.

Autor:  rank1 [ 15 maja 2016, o 11:45 ]
Tytuł:  Re: Szarpie i nierówno pracuje

miałem kiedyś cos podobnego w 1000. O ile dobrze pamiętam pomogła synchronizacja przepustnic i wymiana świec. Sprawdź jeszcze sonde lambda (nie pamiętam jakie powinna mieć opory musisz sprawdzić) oraz TPS

viewtopic.php?f=23&t=10178&start=20 tu masz wątek

Autor:  zorbak [ 4 cze 2016, o 12:33 ]
Tytuł:  Re: Szarpie i nierówno pracuje

Wypiąłem dziś gaźniki, a na przednim takie cuś:

http://imgur.com/a/YVR3R

Pęknięty kołnierz wokół zaworu ssania mógłby dawać takiego objawy? Jak ważna jest tu szczelność? Zauważyłem też że metalowy "rękaw" w którym biegnie linka ssania dość łatwo wysuwał się z gniazda, w tylnim gaźniku siedział raczej pewnie.

Autor:  Unknow00 [ 4 cze 2016, o 13:58 ]
Tytuł:  Re: Szarpie i nierówno pracuje

raczej nie powinno miec to wpływu, moto powinno Ci nawet odpalić z wykręconym zaworkiem ssania więc lekko pęknięty kołnierz nie powinien powodować aż takich dużych różnic w pracy silnika

Autor:  zorbak [ 16 cze 2016, o 22:38 ]
Tytuł:  Re: Szarpie i nierówno pracuje

Owinąłem szczelnie izolacją metalowy łokieć i problem jakby się zmniejszył - zdaje się że ten uszkodzony gumowy element utrzymuje metalowy łokieć/rękaw w gnieździe gaźnika. Przy włączaniu ssania musiał wyłazić razem z linką i chyba sprężyna nie dociskała zaworu po zamknięciu ssania. Gaźniki rozebrałem i przeczyściłem. Motur już nie dusi się, ale reszta objawów bez zmian - praktycznie cały czas "popiarduje" sobie beztrosko z wydechu a przygazówki czasem kończą się po prostu strzałem z komina zamiast podniesieniem obrotów. Po dłuższej jeździe (80-100 km) wyczuwalne znowu staje się lekkie szarpanie, jakbym zasuwał po nierównej nawierzchni. Obroty jałowe trochę się uspokoiły, tylko dziwi mnie wciąż dlaczego po zatrzymaniu utrzymują się przy 1400-1500, a po chwilowym dodaniu i odjęciu gazu spadają do 1200-1300. Mocy jednak nie brakuje, przyspiesza lepiej niż wcześniej, reakcja na otwarcie przepustnicy natychmiastowa, tylko jakby czasem większa (z szarpnięciem), czasem mniejsza i płynniejsza.

Wymieniłem już pompkę paliwowową, rozebrałem kranik pod bakiem, wyregulowałem TPSa. Bez zmian. Wydaje mi się że spryskałem już każdą cześć gaźnika i dolotów w poszukiwaniu nieszczelności. Ma ktoś jeszcze jakieś pomysły?

Autor:  Janek87 [ 16 cze 2016, o 23:00 ]
Tytuł:  Re: Szarpie i nierówno pracuje

To co pokazałeś to zawory ssania gaźników. O ich szczelności decyduje o-ring który jest na elemencie wkręcanym.
Ja te o-ringi zmieniałem, da się to dostać w sklepie z uszczelkami.
To co piszesz nie ma kompletnie wpływu na pracę gaźników. Linki i "łokieć" mają tak chodzić. Nic się nie dzieje jeśli jest pęknięcie w tych miejscach co opisujesz. To tylko elementy mocujące, nie zmienia to pracy zaworów.
Skoro coś się poprawiło to prawdopodobnie o-ringi do wymiany.

Autor:  zorbak [ 18 cze 2016, o 18:57 ]
Tytuł:  Re: Szarpie i nierówno pracuje

O-ringi wymienione i wciąż to samo. :hmm:

Autor:  zorbak [ 5 lip 2016, o 12:43 ]
Tytuł:  Re: Szarpie i nierówno pracuje

Ten tego... Podniosłem iglice na próbę (z drugiego na środkowy rowek) bo na świecach biały nalot i znowu ciut lepiej, znaczy jeszcze mniej wyczuwalne szarpanie przy jeździe na stałych obrotach do 6krpm. Już prawie jest ok :) Ale jałowe obroty z kolei mniej stabilne. W przednim gaźniku spod zaworu w który wchodzi iglica właśnie podczas pracy na jałowych obrotach kapie paliwo, stąd te wahania? Rzekomo mechanior gaźniki regulował, ale rozumiem, że jak podniosłem iglice to może zacząć kapać. Mam się zabrać za regulację śruby składu mieszanki czy to raczej zły poziom paliwa w komorze pływakowej? A może środkowy rowek to lekka przesada? ( z tylnego gaźnika nie kapie...) Nie wyobrażam sobie jak miałbym się dostać do tej śruby bez ponownego zdejmowania gaźnika... macie na to jakiś patent czy muszę zainwestować w narzędzie za dwie stówy?

Autor:  Janek87 [ 5 lip 2016, o 14:03 ]
Tytuł:  Re: Szarpie i nierówno pracuje

Są takie śruby z łebkiem wypuszczonym poza obrys gaźnika ale to i tak tanie nie jest.
A słuchaj, skoro tam masz wszystko seryjnie to czemu by tego nie ustawić tak jak w instrukcji?
Możliwe, że od początku masz namieszane ze składem mieszanki.

Autor:  zorbak [ 8 lip 2016, o 09:52 ]
Tytuł:  Re: Szarpie i nierówno pracuje

W gaźnikach seryjne dysze w wersji euro, ale wydech Mivv Oval. Pomanipuluję sobie przy śrubach w weekend i zobaczymy co mi z tego wyjdzie ;)

Autor:  Janek87 [ 8 lip 2016, o 10:18 ]
Tytuł:  Re: Szarpie i nierówno pracuje

Sam wydech niewiele Ci zmienia. Słuchaj, może żeby poukładać to wszystko w spójną całość to spróbuj ustawić gaźniki tak jak są w serii wg serwisówki. Żeby móc diagnozować dalej musimy zacząć od wykluczania kolejnych rzeczy i musimy mieć pewność co działa poprawnie. Póki co motocykl był serwisowany u mechanika czy sam robiłeś?
Może to też Ci trochę pomoże:
https://www.youtube.com/watch?v=iuxPLfgSC-A
https://www.youtube.com/watch?v=xEIh-CZ9YcM

Autor:  zorbak [ 8 lip 2016, o 13:01 ]
Tytuł:  Re: Szarpie i nierówno pracuje

Dzięki, znam te filmiki na pamięć :) Dobry materiał.

Z naprawami mojego motocykla to grubsza sprawa, nie opisywalem calej historii bo nie chciałem spamować. Jeśli jednak nie przeraża Cię ściana tekstu to klikaj w spoiler ;)

Spoiler:


Powyższy tekst popełniłem jeszcze przed ostatnim podniesieniem iglic w gaźnikach.

Autor:  zorbak [ 10 lip 2016, o 12:31 ]
Tytuł:  Re: Szarpie i nierówno pracuje

A podpowie ktoś co z tym kapiącym paliwem z dyszy? Powinno trochę/nie powinno kapać wcale?

Autor:  Janek87 [ 11 lip 2016, o 17:02 ]
Tytuł:  Re: Szarpie i nierówno pracuje

Sorry, ale nie zawsze mam czas odpisać.
Kapie Ci z gniazda w które wchodzi iglica jak ją podniesiesz wraz z przepustnicą podciśnieniową?
W zasadzie to paliwo wydostaje się tamtędy jeśli tłok będzie miał prędkość wystarczającą na to żeby zassać taką ilość paliwa. Nie wiem jak bardzo "kapie".
Iglice ustaw tak jak serwisówka mówi, teraz nie pamiętam ile jest w serii. Dodatkowo sprawdź czy Ci przypadkiem nie przepuszcza zawór iglicowy komory pływakowej.
Mi jak puścił to zalało cały cylinder. No i poziom pływaków też trzeba by sprawdzić czy dobrze się domyka i nie leje za dużo paliwa.
Iglica i jej ustawienie wpływa głównie na środkowy zakres obrotów. Na niskie ma wpływ śruba mieszanki a na wysokie główna dysza paliwowa.
(To co wcześniej napisałeś czytałem ale jeszcze nie spłodziłem odpowiedzi, odpiszę jak znajdę czas)

Autor:  zorbak [ 11 lip 2016, o 17:59 ]
Tytuł:  Re: Szarpie i nierówno pracuje

Kapie tylko przy pracującum silniku, bez dodytkania czegokolwiek. Przestaje gdy dodaję gazu. Po odjęciu gazu zaczyna znowu kapać.

Znalazłem właśnie filmik na którym wygląda to podobnie.
https://www.youtube.com/watch?v=io0VUr778qE

Autor pisze, że problem zniknął po regulacji poziomu pływaków... Zobaczymy. Zamówiłem zestawy naprawcze do gaźników, choć na moje oczy zaworki iglicowe wyglądają ok. Wrócę ze wszystkim do fabrycznych ustawień gdy mi je doślą.

Autor:  Janek87 [ 12 lip 2016, o 12:15 ]
Tytuł:  Re: Szarpie i nierówno pracuje

W takim razie zawór iglicowy lub poziom pływaków.
Wymienić nie zaszkodzi zaworów. Potem ustaw pływaki.

Autor:  Janek87 [ 12 lip 2016, o 18:03 ]
Tytuł:  Re: Szarpie i nierówno pracuje

zorbak napisał(a):
Dzięki, znam te filmiki na pamięć :) Dobry materiał.

Z naprawami mojego motocykla to grubsza sprawa, nie opisywalem calej historii bo nie chciałem spamować. Jeśli jednak nie przeraża Cię ściana tekstu to klikaj w spoiler ;)

Spoiler:


Powyższy tekst popełniłem jeszcze przed ostatnim podniesieniem iglic w gaźnikach.
Odpowiedzi w tekście powyżej na czerwono. Jednym słowem ten pierwszy serwis to partactwo i dno :wyp: Skąd jesteś? bo może ktoś zna dobry serwis albo pomógłby Ci na miejscu. No ale z tego co teraz działasz to jesteś na dobrej drodze do możliwego zdiagnozowania problemu :spoko:
Działaj i daj znać.

Autor:  zorbak [ 13 lip 2016, o 20:49 ]
Tytuł:  Re: Szarpie i nierówno pracuje

Jezde z Olsztyna :obity: przy okazji NIE POZDRAWIAM panów z serwisu KTM Yamaha Wojciechowicz, gdzie "zrobili" mi gaźniki. Swoją drogą ostatnio było o nich głośno, bo zajumali im nowiutkie motocykle z salonu :)

http://gazetaolsztynska.pl/369013,19-sk ... z4EJaf378F

Dzięki za pomoc, jak tylko przyjdą części do gaźników to biere się do roboty.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/