A ja przywiazalem za sety pasażera do bramki
Prosta robota, przy okazji zrob serwis lozyskom, umyj i świeży tłuszcz.
| Forum Suzuki SV - SVforum.pl https://suzukisv.com.pl/ |
|
| Wymiana amora tył sv krok po kroku? https://suzukisv.com.pl/viewtopic.php?f=23&t=18669 |
Strona 1 z 2 |
| Autor: | michalecek777 [ 24 maja 2016, o 16:55 ] |
| Tytuł: | Wymiana amora tył sv krok po kroku? |
Witam jak w temacie czy ktoś z forumowiczów moglby przekazać instrukcję wymiany amora z tylu łopatologicznie jak się do tego zabrać i na co uważać?Dzięki. |
|
| Autor: | dymex [ 24 maja 2016, o 17:18 ] |
| Tytuł: | Re: Wymiana amora tył sv krok po kroku? |
http://www.svrider.com/forum/showthread.php?t=80387 - patrzyłeś? |
|
| Autor: | michalecek777 [ 24 maja 2016, o 19:16 ] |
| Tytuł: | Re: Wymiana amora tył sv krok po kroku? |
Nie już lukam |
|
| Autor: | Passionesuzuki [ 24 maja 2016, o 20:26 ] |
| Tytuł: | Re: Wymiana amora tył sv krok po kroku? |
Ja wjechałem pod drabinę i dałem pręt pod tylne sety opierając na drabinie. |
|
| Autor: | Dziaku [ 24 maja 2016, o 20:50 ] |
| Tytuł: | Re: Wymiana amora tył sv krok po kroku? |
Ja dałem podnośnik pod wahacz motocyklowy, oraz podnośnik hydrauliczny (żabę)pod silnik i jakieś podpórki pod sety chyba, żeby się nie bujał na boki. |
|
| Autor: | gpiorzel [ 24 maja 2016, o 22:45 ] |
| Tytuł: | Re: Wymiana amora tył sv krok po kroku? |
A ja przywiazalem za sety pasażera do bramki Prosta robota, przy okazji zrob serwis lozyskom, umyj i świeży tłuszcz. |
|
| Autor: | hubi199 [ 24 maja 2016, o 23:33 ] |
| Tytuł: | Re: Wymiana amora tył sv krok po kroku? |
Śruby z sv-ki dawaliście? A łożyska czyściliście do momentu, aż były suche? |
|
| Autor: | gpiorzel [ 25 maja 2016, o 08:16 ] |
| Tytuł: | Re: Wymiana amora tył sv krok po kroku? |
Założyciel tematu pisze tylio o wymianie, zgaduje ze stock  Lozyska myje az przestaja trzeszczec ![:]](./images/smilies/krzywy.gif "happy")
|
|
| Autor: | michalecek777 [ 25 maja 2016, o 20:57 ] |
| Tytuł: | Re: Wymiana amora tył sv krok po kroku? |
Jednak przeszczepilem amor od kawasaki zx10r z racji iz stary stracil czesc oleju i pompowal na zakretach. Bylem ciekaw po drugie czy podejdzie, kupilem w b.dobrych pieniadzach i stanie z mozliwoscia zwrotu wiec nic do stracenia oprocz poswieconego czasu na przekladke. Amor z rocznika kawasaki 2005 podszedl p&p bez problemu bez przerobek i wycinki czegokolwiek. Jazdy testowej nie bylo gdyz braklo czasu.       
|
|
| Autor: | Cezar [ 25 maja 2016, o 22:11 ] |
| Tytuł: | Re: Wymiana amora tył sv krok po kroku? |
U mnie się nie mieści, ze względu na ABS  Cały czas szukam alternatywy, ale na razie nic... Może ktoś ma jakiś pomysł z czego zaadoptować ? |
|
| Autor: | acinr_PL [ 26 maja 2016, o 10:24 ] |
| Tytuł: | Re: Wymiana amora tył sv krok po kroku? |
Nie zmieści się ze wzgl na zbiorniczek gazowy? Szukaj amora, który zbiornik gazowy ma na przewodzie i możesz go wtedy ulokować np w schowku lub przymocować wzdłuż stelaża tylnego. Niektóre cbrki takie miały |
|
| Autor: | michalecek777 [ 27 maja 2016, o 11:45 ] |
| Tytuł: | Re: Wymiana amora tył sv krok po kroku? |
Pytanie do znawców tematu i posiadaczy sv 650z amorem od kawy, czy kolektor który biegnie równolegle z amorem z tyłu nie będzie go grzal bo w dolnej jego części pod sprężyna jest plastik. Seryjny amor sv 1000 był zabezpieczony kopułą z blachy a tu tego nie ma. Czy nie ma to większego znaczenia gdyż powietrze go chłodzi a to nie F1 przeciez i biały od temp nie będzie :-D Zdjęcie poniżej [img]http://uploads.tapatalk-cdn.com/20160527/02cadd5dd124a67256a7bd99c9a37ac8.jpg[/img] 
|
|
| Autor: | michalecek777 [ 27 maja 2016, o 11:46 ] |
| Tytuł: | Re: Wymiana amora tył sv krok po kroku? |
[quote="michalecek777"]Pytanie do znawców tematu i posiadaczy sv 650z amorem od kawy, czy kolektor który biegnie równolegle z amorem z tyłu nie będzie go grzal bo w dolnej jego części pod sprężyna jest plastik. Seryjny amor sv 1000 był zabezpieczony kopułą z blachy a tu tego nie ma. Czy nie ma to większego znaczenia gdyż powietrze go chłodzi a to nie F1 przeciez i biały od temp nie będzie :-D Zdjęcie poniżej  
|
|
| Autor: | Jaboolo [ 27 maja 2016, o 12:33 ] |
| Tytuł: | Re: Wymiana amora tył sv krok po kroku? |
Rzucę okiem jak będę w garażu. Raczej negatywnych skutków w postaci odkształconego plastiku nie ma ale wiadomo ze temperatura wpływa na olej i jego gęstość. Jak coś to zawsze można owinąć kolektor bandażem termicznym. |
|
| Autor: | michalecek777 [ 28 maja 2016, o 19:05 ] |
| Tytuł: | Re: Wymiana amora tył sv krok po kroku? |
Po dzusiejszej przejazdzce stwierdzam ze amor spisuje sie super skrecilem go na sprezynie przed zalozeniem . Tyl teraz nie pompuje w zakrecie jak rowniez na wyboistej nawierzchni trzyma tak jak powinien,jestem zadowolony z wymiany. Tylko niech ktos powie czy ta temperatura od kolektora nie bedzie miala na niego negatywnego wplywu bo czuje ze jest goracy po jezdzie. |
|
| Autor: | Jaboolo [ 28 maja 2016, o 23:04 ] |
| Tytuł: | Re: Wymiana amora tył sv krok po kroku? |
 U mnie tak to wygląda. Nic się nie dzieje mam najechane 3-4k na tym amortyzatorze i jest OK! W 650 w seryjnym amortyzatorze nie było żadnych takich osłon jak w litrze. Tak to wygląda:  Będę jutro jeździł to go pomacam i wydam opinię
|
|
| Autor: | michalecek777 [ 28 maja 2016, o 23:52 ] |
| Tytuł: | Re: Wymiana amora tył sv krok po kroku? |
Widze w 650 kolektor konkretnie blisko amora .Ja tam profilaktycznie oslonie kolektor bandarzem termicznym przed oddwaniem ciepla na amortyzator. |
|
| Autor: | gpiorzel [ 29 maja 2016, o 14:22 ] |
| Tytuł: | Re: Wymiana amora tył sv krok po kroku? |
Więcej możesz zaszkodzić niż pomóc Nic mu nie będzie, nie przejmuj się. |
|
| Autor: | michalecek777 [ 29 maja 2016, o 18:49 ] |
| Tytuł: | Re: Wymiana amora tył sv krok po kroku? |
Zaszkodzic amorowi czy kolektorowi, w jaki sposob? |
|
| Autor: | gpiorzel [ 29 maja 2016, o 20:41 ] |
| Tytuł: | Re: Wymiana amora tył sv krok po kroku? |
Kolektorowi, owijajac go uniemozliwisz mu odprowadzenie ciepła. Czyli cieplejsze gazy wylotowe. W upalny dzień w korku może nawet peknac, mało prawdopodobne ale aktorowiamorowi kg nie grozi bez, to po co ryzykować. |
|
| Strona 1 z 2 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
| Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |
|