Ale po co tak kombinować? Jeżeli chcesz kupić jakąś oryginalną ale używaną to uważam to za słaby pomysł. Używane "niby" oryginalne kosztują tyle samo co nowe zamienniki. Dlaczego piszę "niby"? bo jak weźmiesz oryginalną i zamiennik to jest taki sam(pewnie produkowany w tej samej fabryce w chinach
) dlatego nie wiesz czy to co sprzedają jako oryginalne używki jest rzeczywiście oryginalną używką.Ja sam ostatnio kupiłem nową chłodnicę(właśnie używkę bo oryginał w salonie to ponad 3tyś
złodziejska cena, nawet do samochodu tyle nie kosztuje) bo moja była niby sprawna, ale klejona i na postoju, jak płyn się nagrzał to wiatrak nie chciał się wyłączyć i mi to przeszkadzało. Na Allegro jest multum zamienników, tylko zwróć uwagę na mocowania, bo mogą się różnić między rocznikami, najlepiej kup taką samą jak masz bo różnice w cenie nie ma. Kupowanie używanej nie ma sensu, bo koszt używki to tyle samo co nowej. A to co widziałem na aukcjach jako używki to raczej się na złom nadawało niż na ponowny montaż.
A co do pasowania korka, przede wszystkim w chłodnicy o której mówisz, wlew płynu będzie znajdował się w mocno niewygodnym miejscu(nie to żeby w standardzie był w wygodnym, nie wiem co za imbecyl to wymyślił), w każdym razie korek będzie wtedy pod owiewką i aby dolać płyn będziesz musiał się ostro nagimnastykować, albo zdejmować za każdym razem owiewkę.
Odnośnie używanych i ich stanu. To jest mój faworyt:
http://allegro.pl/chlodnica-suzuki-sv-6 ... 90075.html
jedyne zastosowanie to utylizacja
Aha, PS:
wersja od gaźnikowej nie podejdzie bo po lifcie(2003 w górę) chłodnica jest szersza.
Po prostu uważam że nie warto oszczędzać tych 300zł, bo tanio i dobrze kupuje się dwa razy. Jak patrze na te szroty z allegro to nie wiem co o tym myśleć. Potem okaże się, że jest nieszczelna, ale sprzedawca mówi że jest wszystko ok i to pewnie Ty ją popsułeś, albo jest klejona tylko tak że nie widać i tobie się wydaje że jest git, a ona ma np 50% sprawności. 
) to się okazało, że lepikiem była zawalona w połowie i dlatego nie zmniejszał temp na postoju i wiatrak chodził jak głupi.