Jeździmy ze znajomymi czasami nawet na 4 SV'ki litrowe, praktycznie co wyjazd jadą chociaż 2.
Wentylator włącza mi się przy około 98 stopniach.
W mieście temperatura oscyluje w około 100stopniach, lekki postój i od razu idzie w górę. W trasie nigdy nie zwracałem na to uwagi.
Myślę, że to normalna praca dla SV'ki. Znajomi mają podobne temperatury w swoich.
Kiedyś w upalny dzień przy małym paleniu kapcia na obstawie wybiło nam 120/121 stopni (nie pamiętam dokładnie).
Myślę, że nie masz czym się martwić
