Forum Suzuki SV - SVforum.pl
https://suzukisv.com.pl/

Zima - okres rozstania
https://suzukisv.com.pl/viewtopic.php?f=23&t=1973
Strona 1 z 5

Autor:  ukaszd [ 16 wrz 2010, o 12:42 ]
Tytuł:  Zima - okres rozstania

Ponieważ nieubłaganie zbliża się koniec sezonu a będzie to moja pierwsza zima z Suzi :mylove: i nie mam w tym temacie żadnej wiedzy, chciałbym zapytać Was jak przygotowujecie Wasze sprzęty do snu zimowego?

Tak o tym traktuje "Manual":

"Jeśli chcesz przygotować samodzielnie motocykl do dłuższego postoju należy
postępować wg. podanych poniżej zasad:
• motocykl należy ustawić na nóżce bocznej i umyć dokładnie całą maszynę
Paliwo
• zbiornik paliwa napełnić po brzegi
Silnik
• wlać jedną łyżeczkę oleju silnikowego do cylindrów przez otwory świec zapłonowych w głowicy. Świece ponownie wkręcić i przekręcić kilkakrotnie silnik bez zapłonu
• olej silnikowy starannie i całkowicie spuścić, a następnie silnik napełnić świeżym olejem, aż do korka wlewowego.
Akumulator
• wymontować akumulator z motocykla
WAŻNE:
Najpierw należy zdjąć ujemny zacisk (masa), a dopiero później dodatni.
• akumulator dokładnie wymyć łagodnym środkiem czyszczącym. Korozję - jeśli wystąpiła należy całkowicie usunąć z klem akumulatora i wiązki elektrycznej
• akumulator magazynować w ogrzewanym pomieszczeniu
Opony
• opony należy napompować do ich normalnego ciśnienia
Części zewnętrzne
• wszystkie części z tworzywa sztucznego i gumowe należy zakonserwować środkiem do
pielęgnacji gumy
• wszystkie nielakierowane części zakonserwować środkiem antykorozyjnym
• powierzchnie lakierowane zakonserwować środkami do pielęgnacji i polerowania lakierów
samochodowych"


PS. Zastanawiałem się, do którego działu wrzucić ten temat, ale wydaje mi się, że najważniejsze w "zasypianiu" moto są sprawy dobrego zabezpieczenia części mechanicznych.
PPS. Przeszukałem forum i nie znalazłem stricte takiego tematu (pewnie dlatego, że to chyba pierwszy okres przedzimowy tego forum).

Autor:  Dono [ 16 wrz 2010, o 12:48 ]
Tytuł:  Re: Zima - okres rozstania

Odpuściłbym wlewanie oleju do cylindrów jak i wymianę oleju silnikowego. Akumulator wymontować i trzymać w w domu (w cieple), dbać o to aby był co jakiś czas doładowywany. Najważniejsze to wymyć dokładnie motocykl i wysuszyć. Żeby nigdzie nie zostało błoto itp. Lakier wystarczy nawoskować.

Autor:  Bartosz [ 16 wrz 2010, o 13:45 ]
Tytuł:  Re: Zima - okres rozstania

Cytuj:
• motocykl należy ustawić na nóżce bocznej i umyć dokładnie całą maszynę

Ja myję. Dobrze, że napisali, że na nóżce bocznej, bo bym położył na boku ;)
Cytuj:
Paliwo
• zbiornik paliwa napełnić po brzegi

Nie napełniałem i nic się nie stało, więc nie będę tego robił.
Cytuj:
Silnik
• wlać jedną łyżeczkę oleju silnikowego do cylindrów przez otwory świec zapłonowych w głowicy. Świece ponownie wkręcić i przekręcić kilkakrotnie silnik bez zapłonu

Motor przepalam co jakiś czas, więc to bez sensu.
Cytuj:
• olej silnikowy starannie i całkowicie spuścić, a następnie silnik napełnić świeżym olejem, aż do korka wlewowego.

jw.
Cytuj:
Akumulator
• wymontować akumulator z motocykla

Wymontowuję :) Na czas przepalania oczywiście trzeba go włożyć ponownie ;)
Cytuj:
Najpierw należy zdjąć ujemny zacisk (masa), a dopiero później dodatni.

Tego uczą w przedszkolu ;)
Cytuj:
• akumulator dokładnie wymyć łagodnym środkiem czyszczącym.

Chyba kogoś powaliło :obity: Nie będę mył akumulatora ;)
Cytuj:
Korozję - jeśli wystąpiła należy całkowicie usunąć z klem akumulatora i wiązki elektrycznej
• akumulator magazynować w ogrzewanym pomieszczeniu

Z tym się zgodzę i praktykuję.
Cytuj:
Opony
• opony należy napompować do ich normalnego ciśnienia

Fakt.
Cytuj:
• wszystkie części z tworzywa sztucznego i gumowe należy zakonserwować środkiem do
pielęgnacji gumy
• wszystkie nielakierowane części zakonserwować środkiem antykorozyjnym
• powierzchnie lakierowane zakonserwować środkami do pielęgnacji i polerowania lakierów
samochodowych

Czyli z mojego punktu widzenia, odpicowanie motocykla tempo,plak itp.

Autor:  lemon [ 16 wrz 2010, o 15:08 ]
Tytuł:  Re: Zima - okres rozstania

Teraz się zacznie:

Po cholerę przepalać?

Autor:  Słoniu [ 16 wrz 2010, o 16:01 ]
Tytuł:  Re: Zima - okres rozstania

Ja trzymam motocykl w domu, gdzie mam cały czas 22 stopnie ciepła... na zimę podłączam akumulator do ładowarki i to wszystko co z svką robię. I jak ktoś mi powie, że takiego motocykla to nikt ode mnie potem nie kupi to zabije śmiechem...

Autor:  Razor [ 16 wrz 2010, o 16:54 ]
Tytuł:  Re: Zima - okres rozstania

lemon napisał(a):
Teraz się zacznie:

Po cholerę przepalać?


Oczywiście że nie przepalać! Jak motocykl jest dobrze zakonserwowany na zimę, a na dworze jest taka aura pogodowa, że nie da rady jeździć (śnieg leży) to nie przepalać, gdyż w silniku zbiera się wtedy wilgoć.

Jak wszystko jest dobrze zabezpieczone i silnik sprawny to na wiosnę powinien zapalić bez problemu. U mnie tak było, nawet bez doładowywania akumulatora który ma już 6 lat...

Autor:  voorek [ 16 wrz 2010, o 17:02 ]
Tytuł:  Re: Zima - okres rozstania

U mnie moto stało, z aku w niskiej temperaturze (bo poniżej -10) co oczywiście niby nie było dobre, i po sezonie rychnął bez zająknięcia za pierwszym krótkim naduszeniem startera...
A w tym roku też zostawię tak normalnie, ale aku wyciągnę, zmienię zimą świece, olej, płyn w chłodnicy, filtr oleju, filtr powietrza wyczyszczę i naoleję i zostawię żeby czekał na sezon :]

Autor:  lemon [ 16 wrz 2010, o 17:43 ]
Tytuł:  Re: Zima - okres rozstania

Razor napisał(a):
lemon napisał(a):
Teraz się zacznie:

Po cholerę przepalać?


Oczywiście że nie przepalać! Jak motocykl jest dobrze zakonserwowany na zimę, a na dworze jest taka aura pogodowa, że nie da rady jeździć (śnieg leży) to nie przepalać, gdyż w silniku zbiera się wtedy wilgoć.

No dokładnie, dlatego tez zawsze gdy słyszę opowiadania o przepalaniu zastanawiam się "Po kiego grzyba?"..

Ciekaw jestem tych wywodów, które czasem mają nawet sentymentalno-ideologiczno-laryngologiczne podłoże ("sprzęt na wiosnę ciszej chodzi" :hahaha:).

Autor:  radek [ 16 wrz 2010, o 18:19 ]
Tytuł:  Re: Zima - okres rozstania

Razor napisał(a):
lemon napisał(a):
Teraz się zacznie:

Po cholerę przepalać?


Oczywiście że nie przepalać! Jak motocykl jest dobrze zakonserwowany na zimę, a na dworze jest taka aura pogodowa, że nie da rady jeździć (śnieg leży) to nie przepalać, gdyż w silniku zbiera się wtedy wilgoć.

Jak wszystko jest dobrze zabezpieczone i silnik sprawny to na wiosnę powinien zapalić bez problemu. U mnie tak było, nawet bez doładowywania akumulatora który ma już 6 lat...


Ja tam za to przepalam, bo lubię sobie posłuchać silniczka gdy za oknem pół metra śniegu. A to czy się zbiera czy nie zbiera woda mam w czterech literach jak silnik się nagrzeje to odparuje. A poza tym mój moto ma chyba cieplej ode mnie bo leżakuje w kotłowni i pewnie koło 26c ma cały czas :boogie:.

Autor:  biemwi [ 16 wrz 2010, o 20:07 ]
Tytuł:  Re: Zima - okres rozstania

Słoniu napisał(a):
Ja trzymam motocykl w domu, gdzie mam cały czas 22 stopnie ciepła...


He he w domu? Pamiętam opowieści kolesi jak w 2 pokojowym mieszkaniu w bloku, na którymś piętrze gość zimował CBRkę :obity: To chyba nie Ty? :P

Autor:  Słoniu [ 16 wrz 2010, o 21:19 ]
Tytuł:  Re: Zima - okres rozstania

W domu, ale muszę dodać, że na poziomie piwnicy...ale to nie jest taka zwykła piwnica, gdzie się trzyma słoiki z ogórkami - to pomieszczenia, gdzie mam pralnię, suszarnię, wanna jest itp, czasami tam śpię w lato przy motocyklu bo jest chłodno :mrgreen:
A ja widziałem gdzieś film jak koleś odpalił w mieszkaniu w bloku swoją hayabusę i dawał do odcięcia...Ciekawe co sąsiedzi na to? :-> Widziałem też akcje jak jakiś cymbał w swoim pokoju palił gumę i zadymił całą chatę :obity:

Autor:  ukaszd [ 16 wrz 2010, o 21:21 ]
Tytuł:  Re: Zima - okres rozstania

Słoniu napisał(a):
(...) na zimę podłączam akumulator do ładowarki i to wszystko co z svką robię.


Obrazek

To zdjęcie mojego akumulatora. Nie wiedzieć ile ma lat, jaka firma, czy żelowy czy na węgiel itp. Czy z tego czegoś da się wyczytać co to za rodzaj? I jeszcze jedno - o ile dobrze sobie tłumaczę z ang. punkt 2 "CAUTION" mówi, że należy go ładować co 3 miesiące .. 2 razy w ciągu zimy?

Autor:  raptor [ 16 wrz 2010, o 22:30 ]
Tytuł:  Re: Zima - okres rozstania

ukaszd napisał(a):
Ponieważ nieubłaganie zbliża się koniec sezonu a będzie to moja pierwsza zima z Suzi :mylove: i nie mam w tym temacie żadnej wiedzy, chciałbym zapytać Was jak przygotowujecie Wasze sprzęty do snu zimowego?



Sprzedać i w zimę udawać miłośnika 4kólek, a w przyszłym sezonie' kupić skuter. ;(

PS
Roz.....a mnie sezonowość motocyklistów, ... i jeszcze temat sen zimowy jak jest lato :)

Autor:  fibat [ 16 wrz 2010, o 22:41 ]
Tytuł:  Re: Zima - okres rozstania

Heh, dokładnie. Jakie zimowanie :wtf: Dopóki śniegu nie ma to jaazda, mi przy -7 w zeszłym roku tylko rękawiczki nie dawały rady...
... a jak spadnie śnieg to trza sobie sprawić takie cudo (Pędzel-masz takie u siebie na stanie?) :mrgreen:
Obrazek

Autor:  Dono [ 16 wrz 2010, o 22:42 ]
Tytuł:  Re: Zima - okres rozstania

fibat napisał(a):
mi przy -7 w zeszłym roku tylko rękawiczki nie dawały rady...


A przy -11 stacyjka zamarza :mrgreen:

Autor:  fibat [ 16 wrz 2010, o 22:52 ]
Tytuł:  Re: Zima - okres rozstania

Ciekawe jak reaguje wyświetlacz lcd przy takich temperaturach? Tamto moto miało analogi :hmm:

Autor:  Dono [ 16 wrz 2010, o 23:09 ]
Tytuł:  Re: Zima - okres rozstania

Trochę ospale działa, ale działa. Wolniej wygaszają się cyferki.

Autor:  Razor [ 17 wrz 2010, o 00:36 ]
Tytuł:  Re: Zima - okres rozstania

Dono napisał(a):
fibat napisał(a):
mi przy -7 w zeszłym roku tylko rękawiczki nie dawały rady...


A przy -11 stacyjka zamarza :mrgreen:


Najważniejsze, by był suchy asfalt jak jest poniżej 3 C :obity:

Autor:  Dono [ 17 wrz 2010, o 08:58 ]
Tytuł:  Re: Zima - okres rozstania

Po lodzie też da się jeździć B) 5km w pół godziny i złamana klamka :mrgreen:

Autor:  ukaszd [ 17 wrz 2010, o 09:09 ]
Tytuł:  Re: Zima - okres rozstania

raptor napisał(a):
PS
Roz.....a mnie sezonowość motocyklistów, ... i jeszcze temat sen zimowy jak jest lato :)


Tak czy inaczej zima przyjdzie wcześniej niż później a to, że jest lato nie znaczy, że nie można o tym rozmawiać. Ja bym chętnie dowiedział się wcześniej co warto zrobić i jak przygotować motocykl bo nie mam zamiaru jeździć po śniegu, więc moto będzie stało. Ja rozumiem, że temat może się nie podobać i kogoś on "roz....a", a co za tym idzie nie ma ochoty podpowiedzieć, ale mnie on (ten temat) ciekawi.

Strona 1 z 5 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/