 | | |
| hubi199 napisał(a): Jak jest zimny, to ciężko ma rozrusznik. Rozumiem, że lejesz 10W-40/50?? U mnie ledwo co odpalił przy temp bliskiej 0 na zewnątrz, a jaką temp miał olej to nie wiem. | |
| | |
Mój stoi na dworze i przy -5 pali bez problemu
| Forum Suzuki SV - SVforum.pl https://suzukisv.com.pl/ |
|
| Rozruch po zimie https://suzukisv.com.pl/viewtopic.php?f=23&t=22490 |
Strona 1 z 2 |
| Autor: | Ryba81 [ 16 lut 2019, o 22:16 ] |
| Tytuł: | Rozruch po zimie |
Witam Mam problem po zimie z odpalaniem. Wsadziłem naładowany akumulator do motocykla, ledwo co obraca powoli silnikiem jak by był słaby akumulator (na 100% jest ok) oczywiście nie odpala. Jak mu dołożylem dodatkowa moc z samochodu za pośrednictwem kabli to co któreś kręcenie przyspieszal i w końcu odpalił. Pochodził 30 min. Na 2 dzień próbowałem odpalić i znowu to samo. Po dołożeniu dodatkowego źródła w końcu odpalił. Pojechałem na przejażdżkę 200km. Stanąłem na 10 min i to samo, odpalony bez problemu na "pych". Akumulator ok, ładowanie 13,9-14,2. Wyciągnąłem rozrusznik, szczotki ok i przebić na uzwojeniach nie ma. Czy przekaźnik rozrusznika może szwankowac? Bo wydaje mi się że on albo działa albo nie działa. W motorze niema bendixa? |
|
| Autor: | Niunio [ 16 lut 2019, o 23:17 ] |
| Tytuł: | Re: Rozruch po zimie |
Napiecie ładowania(V) nie ma nic wspólnego z odpaleniem motocykla ponieważ tutaj potrzebny jest duży prąd(A) rozruchowy akumulatora. Piszesz ze po dołożeniu aku z auta bez problemu odpala to raczej obstawiałbym baterie. Ile czasu ma akumulator? Sprawdz spadek napiecia na akumulatorze, ale sadze ze jezeli podlaczasz drugie aku I odpala to to musi byc przyczyna. |
|
| Autor: | Ryba81 [ 17 lut 2019, o 00:12 ] |
| Tytuł: | Re: Rozruch po zimie |
Akumulator kupiony w lipcu. Przez okres zimowy leżał w domu i co miesiąc podłączany do prostownika. Trzyma prąd, napięcie 12.9-13.0 V. Po wyciągnięciu dziś z motocykla i podpięciu do prostownika po 5 min prostownik pokazał naładowanie na max. Na kablach od auta powinien kręcić jak szalony a też ledwo co kręci tylko co jakiś czas przyspiesza i w końcu odpala. |
|
| Autor: | Słoniu [ 17 lut 2019, o 01:43 ] |
| Tytuł: | Re: Rozruch po zimie |
Wg mnie to masz ustawione za wysokie obroty jałowe. Za dużo powietrza wpada do silnika przez za mocno uchylone przepustnice i rozrusznik nie ma siły sprężyć tłokami powietrza. Miałem kiedyś taki problem - https://www.youtube.com/watch?v=phhwebbHifk |
|
| Autor: | hubi199 [ 17 lut 2019, o 13:13 ] |
| Tytuł: | Re: Rozruch po zimie |
Może olej jest zbyt lepki? |
|
| Autor: | Ryba81 [ 17 lut 2019, o 14:22 ] |
| Tytuł: | Re: Rozruch po zimie |
Olej jest z tamtego sezonu, przejechane ok 7000km. Możliwe że to przez olej? Przy wyciąganiu rozrusznika olej musiałem zlac więc nowy już zaleję. |
|
| Autor: | hubi199 [ 17 lut 2019, o 21:21 ] |
| Tytuł: | Re: Rozruch po zimie |
Jak jest zimny, to ciężko ma rozrusznik. Rozumiem, że lejesz 10W-40/50?? U mnie ledwo co odpalił przy temp bliskiej 0 na zewnątrz, a jaką temp miał olej to nie wiem. |
|
| Autor: | Ryba81 [ 17 lut 2019, o 21:54 ] |
| Tytuł: | Re: Rozruch po zimie |
10W40. Przejechałem 200 km trasę i po 10 min powinien być dalej ciepły olej. Kręci tak jak na filmiku Słonia. Wymienię olej i odstawię do mechanika. |
|
| Autor: | hubi199 [ 17 lut 2019, o 22:52 ] |
| Tytuł: | Re: Rozruch po zimie |
To spróbuj to co słoniu ci przekazał. Obniż obroty jałowe |
|
| Autor: | KrzysPL [ 18 lut 2019, o 10:45 ] | |||||||||
| Tytuł: | Re: Rozruch po zimie | |||||||||
Mój stoi na dworze i przy -5 pali bez problemu |
||||||||||
| Autor: | artr93 [ 18 lut 2019, o 12:17 ] |
| Tytuł: | Re: Rozruch po zimie |
Możliwe też, że rozrusznik się kończy, połączenia kabli wymagają czyszczenia albo po prostu akumulator nie wyrabia. SV musi mieć dość duży prąd. |
|
| Autor: | Ryba81 [ 18 lut 2019, o 12:59 ] |
| Tytuł: | Re: Rozruch po zimie |
Rozrusznik rozebrany przebić niema i szczotki ok. Kręci jak szalony poza silnikiem na tym samym akumulatorze. Połączenia prawie wszystkie oczyściłem przed wyciągnieciem rozrusznika i nic to nie dało. Dziś wieje nowy olej i będę kombinował dalej. Ktoś wie jak wygląda sprawa bendixa w motorze?...bo rozrusznik w sobie go niema. W otworze po rozruszniku widać tryby zębatki. Żeby nie było wątpliwości zabiorę dziś akumulator do kuzyna i spróbuję odpalić na nim Gsr 600. Jak obniżyć obroty biegu jałowego? |
|
| Autor: | hubi199 [ 18 lut 2019, o 14:37 ] |
| Tytuł: | Re: Rozruch po zimie |
U mnie trochę tak  Ale chodzi mi o sam fakt zmiany lepkości oleju |
|
| Autor: | Ryba81 [ 18 lut 2019, o 19:30 ] |
| Tytuł: | Re: Rozruch po zimie |
Akumulator sprawdzony w 2 motocyklach działa prawidłowo. Rozmawiałem z mechanikiem powiedział że jak zapali i obroty są ok (a są ok) to na pewno nie jest to wina ustawienia obrotow biegu jałowego. Obstawiał by przekaźnik od rozrusznika. Jutro spróbuję na krótko dać od akumulatora do rozrusznika i zobaczę jak będzie kręcił. |
|
| Autor: | maxpsl [ 18 lut 2019, o 22:19 ] |
| Tytuł: | Re: Rozruch po zimie |
Co ma do tego stycznik? Jak jest zje...ny to wogole nie odpali i tyle. Jak chcesz to możesz ominąć przekaźnik dając prąd bezpośrednio na rozrusznik-zobaczysz czy inaczej pali |
|
| Autor: | hubi199 [ 18 lut 2019, o 23:18 ] |
| Tytuł: | Re: Rozruch po zimie |
Może szybciej będzie sprawdzić napięcie podczas rozruchu, powinno kilka rzeczy wyjaśnić. |
|
| Autor: | acinr_PL [ 18 lut 2019, o 23:36 ] |
| Tytuł: | Re: Rozruch po zimie |
podstawa do miernik - multimetr i sprawdzasz napięcie akumulatora podczas rozruchu, kręcenia rozrusznikiem do ilu spada drugi pomiar to natężenie podczas rozruchu tu musisz już mieć np miernik cęgowy z zakresem natężenia prądu stałego do 150-200A (tyle mają maxymalnie natęzenia rozruchowe akumulatory motocyklowe) |
|
| Autor: | acinr_PL [ 18 lut 2019, o 23:39 ] | |||||||||
| Tytuł: | Re: Rozruch po zimie | |||||||||
wiele powie ale po tym pomiarze nie da się jednoznacznie stwierdzić czy wina leży po stronie akumulatora czy po stronie rozrusznika (instalacji), która daje zbyt duże obciążenie podczas rozruchu jeśli podczas rozruchu napięcie spada ci poniżej 9,5V to coś ewidentnie jest nie i tak jak wspomniałem wyżej albo aku albo coś po drugiej stronie co powoduje większy "opór" przy rozruchu |
||||||||||
| Autor: | Słoniu [ 19 lut 2019, o 00:00 ] | |||||||||
| Tytuł: | Re: Rozruch po zimie | |||||||||
Po lewej stronie motocykla, przy ramie jest małe pokrętło:  Przekręć w lewo o 1/4 -1/2 obrotu i sprawdź. |
||||||||||
| Autor: | Ryba81 [ 20 lut 2019, o 08:07 ] |
| Tytuł: | Re: Rozruch po zimie |
Olej zmieniony. Pierwsze odpalenie napięcie przy rozruchu 9.8 V po 30 min też odpalił 8.5 V potem już nie odpala i przy rozruchu 6-7 V (bezpośrednio do rozrusznika też ledwo co kręci). Czyli reklamuje półroczny akumulator. Zobaczymy jak będzie palil na nowym. Dziękuję bardzo wszystkim za pomoc. Dam znać jak na nowym będzie się zachowywał. Zastanawia mnie tylko bezproblemowe odpalanie na tym akumulatorze 2 innych motorów, pewnie 4-cyl rzedowki potrzebują mniej prądu. |
|
| Strona 1 z 2 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
| Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |
|