Witam,
Ostatnio kupiłem sobie Bandita 1200 z 2002r.
Ogólnie silnik chodził słabo (gaźniki do czyszczenia i regulacji), jednak dopiero podczas dłuższej podroży usłyszałem, że pomiędzy 3000 min-1 a 4000 min-1 słychać delikatne wycie skrzyni biegów.
Ostatnio zrobiłem gaźniki i pomyślałem, że przetestuję preparat typu ceramizer.
Wiem, wiem, to nie naprawi mi skrzyni biegów ale spróbować można.
Może da to innym obraz czy to w ogóle ma sens:
https://www.youtube.com/watch?v=9PO9Lqk3paIPlan mam następujący:
1. rozgrzewamy silnik do temp roboczej
2. sprawdzam kompresję na wszystkich cylindrach
3. Sprawdzam luzy zaworowe, jeśli wychodziły poza tolerancję to oczywiście je usawiam.
4. Jeśli luzy były poza tolerancją to powtarzam kroki 1 i 2.
5. robię płukankę silnika (liqui molly)
6. Zalewam świeży olej
7. Ponownie sprawdzam kompresję
8 . wlewam ceramizer
9. Zgodnie z zaleceniami producenta, 15min na postoju, potem 100km spokojnej jazdy i jeszcze 1000km normalnej jazdy
10. ostatnia kontrola kompresji.
Chcę ten test rozszerzyć na test na SV1000 w której właśnie składam silnik.
Co o tym sądzicie?