Re: Falujące obroty Sv 650S 2005
Wydaje się, że pracuje normalnie. Łańcuszek nie grzechocze głośniej niż normalnie, silnik wkręca się na obroty (wskazówka obrotomierza drga tak normalnie podczas schodzenia z obrotów czy to przez klatki na filmie?).
Skoro jesteś nowym właścicielem, to masz pewność, że
?
Jeśli masz na to papier od mechanika albo znasz go osobiście (i ufasz) poprzedniego właściciela, to OK (User's manual zaleca sprawdzanie luzów zaworowych co 24tyś. km). Warto jednak sprawdzić, choćby po to, żeby sobie nie zadawać potem pytań "a może to, a może tamto?".
O tym, że luzy zaworowe sprawdzasz na zimnym silniku (nie ostygniętym, tylko zimnym, tj. np. takim, który przestał całą noc) wiesz, prawda?
Jeśli masz podejrzenia co do cykania łańcuszka (komentarz "słychać" na filmie), to zawsze możesz policzyć ząbki na napinaczach łańcuszka - będziesz wiedział w jakim stanie są łańcuchy rozrządu. Jeśli będziesz regulował luzy zaworowe, to i tak musisz zdjąć napinacze (najpierw sprężyna, potem cały napinacz - jeśli odkręcisz cały napinacz pod naciskiem sprężyny, to napinacz niepodparty łańcuchem wysunie się do końca zakresu). W serwisówce (Service manual a nie w User's manual) znajdziesz fragment odnośnie napinacza łańcuszka jak i pomiaru/regulacji luzów zaworowych. Tak samo w Haynesie (t.3912).
Jeśli wszytko OK, to nie ma co szukać dziury w całym