Witam, Szukam pomocy w rozgryzieniu czemu nie chce mi jechać w granicach prędkości 130-140 km/h na 6 biegu. SV650 2001 Gaźnik.
mogę jechać ze stałą prędkością 120 albo powyżej 150 km/h. w zakresie prędkości 130-140 po chwili przerywa i gaśnie. Muszę chwilkę puścić gaz, zredukować biegi, aż zaskoczy i mogę jechać dalej. odkręcam do końca i przyspiesza chyba normalnie. będę dalej jechał byle nie w zakresie prędkości 130-140.

Dzieje sie to tylko na 6-tym biegu,czy na kazdym w pewnym zakresie obrotow.Stawial bym z doswiadczenia na to drogie.

Myślę, że jest tak na każdym biegu jadąc dłużej w pewnym zakresie obrotów, ale dzisiaj postaram się sprawdzić.

Jest tak tylko na 6 biegu. 130-140 wypada przy ok 6000 obr/min. Przy tych obrotach na pozostałych biegach nie gaśnie. na 5 wypada ok 110. Może inny opór powietrza powoduje inne zużycie paliwa?

Witam, może ktoś jeszcze to czyta.
W tym sezonie jest jeszcze gorzej. Wczoraj wybrałem się z plecaczkiem na przejażdżkę. Spokojna jazda 110-120 km/h wszystko dobrze. Silnik pracuje bardzo ładnie, super się zbiera i pięknie omija przeszkody nawet na 6 biegu. Przyszło wyprzedzać 3 auta i pocisnąć tak do 140. Po wyprzedzeniu manetka w dół redukcja prędkości i moto gaśnie. Redukcja biegów, coś tam próbował odpalać, ale nie trzymał obrotów. Pobocze ssanie troszkę kręci i jedziemy dalej, wszystko dobrze, aż do kolejnej próby. Znowu to samo. Po trzecim razie już nie próbowałem. Dzień wcześniej jeździłem sam i takich objawów (przynajmniej tak wyraźnych nie było). Myślę, że we dwoje potrzebuje troszkę więcej paliwa i wysysa z gaźnika (mogę się mylić). Pytanie? Jest kranik i tzw pompka. Może któreś nie przepuszcza tyle paliwa ile trzeba? Może coś z gaźnikami? Były synchronizowane i czyszczone w zeszłym sezonei.

Niestety ciężko liczyć na pomoc na tym forum. Ja mam sv 1000 I jak coś trzeba się dowiedzieć to zazwyczaj brak odpowiedzi.

Sam czyściłeś gaźniki, czy oddałeś komuś? Dla mnie zasyfiony układ paliwowy lub lewe powietrze. Teoretycznie możliwe jeszcze zanagarowane świece. Twój opis nie mówi za wiele.

Miałem podobne objawy w gsxf-ie 600. Pomogła wymiana filtra paliwa (założony odwrotnie) oraz zagięty wężyk odpowietrzenia zbiornika paliwa.