By Lasooch

Oficjalna metoda wymiany oleju i uszczelniaczy by ASO Kawasaki
1 Podnosimy przód motocykla, odkręcamy zaciski hamulcowe, wyjmujemy koło, wyjmujemy obie lagi z półek.
2 Odkręcamy górne korki, wyjmujemy sprężyny, tuleje i wszystko co da się wyjąć.
3 Błoto (niegdyś olej) zlewamy do miski.
Ważne! Achtung! Warning!
Do miski, nie do kibla, bo razem z olejem na bank polecą jakieś podkładki, o których wyjęciu wcześniej zapomnieliśmy.
4 Mocujemy dolną lagę w imadle. Szukamy ostrego śrubokręta i młotka. Młotkiem wbijamy śrubokręt w uszczelniacz, następnie podważamy i zsuwamy uszczelniacz.
5 Nowy uszczelniacz smarujemy olejem, to ułatwi montaż. Wbijamy go w miejsce starego, młotkiem, poprzez deskę. Możliwie delikatnie, aby go nie zepsuć.
6 Zalewamy olejem. Tu przyda się jakaś menzurka, albo duża strzykawka. Są 2 szkoły - albo serwisówka podaje ilość oleju na każdą lagę, albo poziom oleju od górnej krawędzi goleni. Ważne by mierzyć poziom oleju bez włożonych sprężyn i na maksymalnie wciśniętych w siebie lagach. Trzeba też kilkakrotnie wcisnąć i wyciągnąć z siebie lagi, by wpompować olej, żeby poziom nie był przekłamany.
7 Montujemy wszystko do kupy w kolejności odwrotnej do demontażu.

Jeżeli mamy pecha i nasz uszczelniacz nie chce dać się podważyć śrubokrętem (raczej rzadki przypadek), trzeba wyjąć górną goleń z dolnej. W zależności od konstrukcji amortyzatora - albo blokuje je pierścień zegera, albo jest jakaś śruba przy osi koła. Po wyjęciu górnej rury wyleci jeszcze spora ilość oleju, można dokładnie umyć tłumiki, ale zalewając olejem trzeba pamiętać, by nalać go odpowiednio więcej.

Amortyzator w SV jest konstrukcją chyba najprostszą z możliwych, nie ma obaw, że coś pryśnie, wystrzeli, że potem będą problemy z ponownym złożeniem. Powodzenia!

Co do samego oleju jeszcze... Z tego co pamiętam, to niezależnie od gęstości można kupić olej syntetyczny lub mineralny (chyba mineralny, albo jakoś inaczej się to nazywa, ale o to chodzi). I np. olej 15W firmy "X" będzie mineralnym, a 15W firmy "Y" będzie syntetykiem. Syntetyczne są droższe, ale stabilniejsze w różnych temperaturach. Ważne też, żeby olej się nie pienił, ale to dotyczy raczej rzadkich olejów i bardziej burzliwej pracy jak w MX czy DH.

Nie mam serwisówki pod ręką, ile oleju wchodzi na przód?

Łącznie litr, w każdą goleń wchodzi chyba dokładnie 492ml (podaję z pamięci).

Dziękować

Ktoś podpowie jaki olej (W?) i ile w lagę do SV 1000 jest zalecane ?

10 W nakazuje fabryka. Ilości niestety nie pamiętam. Na starym forum jest service manual do litra. Jak masz jeszcze dostęp to sobie sprawdź jaka ilosć jest potrzebna.

Fabryka nakazuje 10W ale większość i ja zalała 20W ;) mała różnica ale trochę mniejsze pływanie przodu :twisted:

Dla ciebie kolego 20W jest jak najbardziej ok. Masz starą SV bez regulacji twardości, dobicia i odbicia. Uwierz mi że zawias w tysiącu to zupełnie inna bajka. Nie ma mowy o gwałtownym nurkowaniu...

Prawda liter ma co innego ;), ale mimo wszystko można lać wszystko

Ja zalałem 15W do swojej teraz a wchodzi ok 400ml ale jutro sprawdze dokładnie.

Może to Ci coś pomoże tyle że po niemiecku. SV1000S

Spróbuję 15W, litr powinien wystarczyć.
Po wylaniu starego oleju uzbierała się pełna puszka o poj. około 0,8 litra, trochę się przy tym jeszcze rozlało więc coś w okolicy 450ml na stronę chyba będzie.
Ale zawsze warto się upewnić.
Dzięki za podpowiedzi.

Co do niemieckiego, to kiedyś próbowano mnie nauczyć tego języka, ale dzielnie się przed tym broniłem.
Teraz nie do końca jestem przekonany o słuszności swojego wyboru.

Z tego linka wychodzi że musisz wlać Gabel pro Holm: 164 MM poniżej górnej krawędzi lagi przy wciśniętej na maksa ladze. Ja lałem coś ok 400ml na lagę z tego co pamiętam, jutro Ci wrzucę dokładne info.

Podawanie ilości oleju jaka trzeba zalać do lagi jest trochę nieprecyzyjnie podawane tutaj. Wielu ludzi określa ilość oleju po tym ile starego wylali z lagi... a przecież mógł wyciec czy coś... druga sprawa to sprężyny mogą być różne, długości... średnicę drutu, może nie w seryjnych ale co jesli wsadziliśmy jakieś progresy, które maja inna liczbę zwoi i średnicę drutu... według mnie trafniejszym, bardziej sprecyzowanym podawaniem ilości oleju jest właśnie wysokość lustra oleju od górnej krawędzi lagi tak jak to napisał Dzikus tylko teraz pytanie czy rzeczywiście 164mm ?? piszą to jeszcze gdzieś oprócz tego niemieckiego czegoś... ??

Różni producenci różnie podają. W serwisówkach kawasasaki np. podawane są 2 wartości - ilość oleju przy pełnej rozbiórce zawieszenia, kiedy cały stary olej wycieknie oraz ilość oleju przy samej zmianie oleju, bez rozbiórki - wtedy w zawieszeniu pozostaje ok. 100ml.

W serwisówce do SV 650 są podane natomiast i poziom lustra oleju: 102mm i ilość: 491ml.

Ja dzisiaj u ambasadora wymieniałem olej w lagach nie wiem o czym tu dużo pisać. Lejesz olej do środka amorka (nie ma w nim sprężyny i jest wciśnięty do oporu) potem na wężyku zaznaczyło się te 49mm jak w serwisówce i za pomocą jego odessało się nadmiar potem rura nośna do góry sprężyna na miejsce skręcić i gotowe. Jakieś 40 min roboty.

Dylemat.
15W czy 20W -650tka z regulacją?
Czy przy 20W w ogóle zawieszenie pracuje?

W SV z regulacją twardości najczęściej wlewa się 15W. Jak ostro śmigasz i lubisz twardo to lej 20W.

Nigdzie tego nie było a może się komuś przyda. Czy uszczelniacze to są normalne simmerringi? Na allegro przy uszczelniaczach do roczników 99-02 podają wymiary 41x53x8/10,5 - pytam bo może w sklepach z uszczelkami byłyby tańsze lub lepsze. Tak jak np bukiet zwykły kosztuje 30zł a ten sam z dopiskiem ślubny kosztuje 100.

Możesz sprawdzić ale producenci stosują nietypowe rozmiary i raczej nic nie dopasujesz.

Nie wiem czy jest sens kombinować.
http://larsson.pl/?c=r&no=NTIwMDI1NQ==&bid=110176