Forum Suzuki SV - SVforum.pl
https://suzukisv.com.pl/

zdejmownie manetki
https://suzukisv.com.pl/viewtopic.php?f=23&t=2463
Strona 1 z 1

Autor:  pioszu [ 14 gru 2010, o 20:30 ]
Tytuł:  zdejmownie manetki

Witam, pytanko mam jak zdjąć lewą manetkę, potrzebuje ją zdjąć by się dostać do styków przycisku pass. Pozdrawiam.

Autor:  pm2z [ 14 gru 2010, o 20:37 ]
Tytuł:  Re: zdejmownie manetki

pioszu napisał(a):
Witam, pytanko mam jak zdjąć lewą manetkę, potrzebuje ją zdjąć by się dostać do styków przycisku pass. Pozdrawiam.

Ja się może mylę, heh :) Lytra też nie mam :)
Stawiam jednak na to, że całe pudełko z przełącznikami się rozkręca (popatrz od spodu), potem rozkłada na 2 części i już powinieneś mieć pełny dostęp.

Autor:  DANEK [ 14 gru 2010, o 21:50 ]
Tytuł:  Re: zdejmownie manetki

Chyba mydło w płynie i strzykawka mi wystarczyła przy zmianie, trochę tu wstrzyknąłem trochę tam i zeszło :)
A założyłem na lakier do włosów, bo na początku jest śliski a potem się klei :) ot taki mój patent :)

Autor:  Yeby [ 14 gru 2010, o 23:10 ]
Tytuł:  Re: zdejmownie manetki

Jak masz podgrzewane manetki to włącz i trochę podgrzej, powinno pomóc.

Autor:  Bartosz [ 15 gru 2010, o 00:04 ]
Tytuł:  Re: zdejmownie manetki

Lewego przełącznika nie miałem okazji rozbierać, ale czy jest taka konieczność? Przecież na czarnej obudowie przycisków są śrubki... nie można tego wyciągnąć bez ściągania manety?

Autor:  pm2z [ 15 gru 2010, o 11:44 ]
Tytuł:  Re: zdejmownie manetki

DANEK napisał(a):
Chyba mydło w płynie i strzykawka mi wystarczyła przy zmianie, trochę tu wstrzyknąłem trochę tam i zeszło :)
A założyłem na lakier do włosów, bo na początku jest śliski a potem się klei :) ot taki mój patent :)

Yeby napisał(a):
Jak masz podgrzewane manetki to włącz i trochę podgrzej, powinno pomóc.

Moim zdaniem pytanie kolegi tylko pozornie dotyczy zdejmowania manetki. Jeśli mam rację, to zdjęcie manetki nie załatwi sprawy przełączników, i tak będzie musiał rozkręcić, bo nawet jak zdejmie manetkę, poluźni śruby i będzie chciał przeciągnąć przez kierownicę, to pewnie okaże się, że kable są za krótkie :/
Zacznij od szukania śrub i spróbuj rozkręcić pudełko :)

Autor:  Bartosz [ 15 gru 2010, o 13:31 ]
Tytuł:  Re: zdejmownie manetki

pm2z napisał(a):
Zacznij od szukania śrub i spróbuj rozkręcić pudełko :)



Dokładnie :) Może najpierw trzeba spróbować się tym zająć i popatrzeć co i jak,a nie rozbierać pół motoru.

Autor:  hanysxx [ 15 gru 2010, o 19:15 ]
Tytuł:  Re: zdejmownie manetki

Nie potrzebujesz ściągać manetki. Od spodu są dwie śruby. Odkręcasz i ściągasz górę (lub dół).
Może być problem z włącznikiem klaksonu czasami się potrafi się zaklinować i ciężko zdjąć.

Generalnie robota na 5 min.

Autor:  DANEK [ 15 gru 2010, o 19:37 ]
Tytuł:  Re: zdejmownie manetki

pm2z napisał(a):
DANEK napisał(a):
Chyba mydło w płynie i strzykawka mi wystarczyła przy zmianie, trochę tu wstrzyknąłem trochę tam i zeszło :)
A założyłem na lakier do włosów, bo na początku jest śliski a potem się klei :) ot taki mój patent :)

Yeby napisał(a):
Jak masz podgrzewane manetki to włącz i trochę podgrzej, powinno pomóc.

Moim zdaniem pytanie kolegi tylko pozornie dotyczy zdejmowania manetki. Jeśli mam rację, to zdjęcie manetki nie załatwi sprawy przełączników, i tak będzie musiał rozkręcić, bo nawet jak zdejmie manetkę, poluźni śruby i będzie chciał przeciągnąć przez kierownicę, to pewnie okaże się, że kable są za krótkie :/
Zacznij od szukania śrub i spróbuj rozkręcić pudełko :)



Wiem, że pozorna :), ale sam chciał taką odpowiedź :)

Autor:  bantiru [ 16 gru 2010, o 21:31 ]
Tytuł:  Re: zdejmownie manetki

Tak jak pisze kolega: 2 śrubki do spodu i rozkłada się na dwie części, nie trzeba ściągać manetki.

Autor:  Słoniu [ 18 gru 2010, o 00:36 ]
Tytuł:  Re: zdejmownie manetki

A jak już ktoś chce ściągać manetkę to pamiętajcie, żeby ją delikatnie odciągnąć od przełączników, a potem wystarczy pchać od tychże przełączników w dół (wizja S-ki przed majce oczy).

Autor:  Bartosz [ 13 cze 2011, o 10:17 ]
Tytuł:  Re: zdejmownie manetki

Pedros pisał o zdejmowaniu gumowych rączek za pomocą kompresora. Nie próbowałem, ale wydaje mi się, że może to być skuteczny sposób na przyklejone do kiery gumy :)

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/