Forum Suzuki SV - SVforum.pl
https://suzukisv.com.pl/

Kosz sprzęgłowy
https://suzukisv.com.pl/viewtopic.php?f=23&t=3083
Strona 1 z 2

Autor:  grochu [ 14 mar 2011, o 18:39 ]
Tytuł:  Kosz sprzęgłowy

Witam.

Mam pytanie odnośnie pracy sprzęgła w SV1000 i ewentualnego remontu.
Objawy:
Słychać (bardzo głośno) jak mi się wydaje kosz sprzęgłowy - gdy sprzęgło jest wciśnięte jest cisza, po jego 'puszczeniu' na biegu jałowym słychać mocne 'chrobotanie' ...
Czy zdarzyło się któremuś z Was naprawiać takie 'objawy'? Czy może w SV1000 to jest normalne przy przebiegach rzędu 40tyś km (na liczniku..) i można tak normalnie użytkować moto?
(pytanie jest związane z motocyklem który oglądałem z chęcią kupna, niestety nie znam jego historii i nie wiem czy objaw się nasila czy ma tak już od dluższego czasu)

Pozdrawiam.

Autor:  lasooch [ 14 mar 2011, o 19:01 ]
Tytuł:  Re: Kosz sprzęgłowy

To zależy czym w rzeczywistości jest to "mocne chrobotanie" ;) W każdym jednym SV (i innych modelach suzuki też) słychać kosz sprzęgłowy. Jak wciśniesz klamkę jest cisza, jak puścisz to słychać klekotanie. Ale czy to co opisujesz to właśnie normalne stukanie czy jakiś nietypowy objaw, tego przez net raczej nie ocenimy... Najlepiej jakbyś miał możliwość porównać z innym egzemplarzem SV1000, TL1000 lub DL1000 (te same silniki).

Autor:  lpt [ 14 mar 2011, o 19:27 ]
Tytuł:  Re: Kosz sprzęgłowy

To chrobotanie powinno być na poziomie "nie przeszkadza mi to, prawie tego nie słychać, właściwie jak się postaram to to usłyszę". Moto nie słyszałem, więc tak jak lasooch mówi - ciężko coś tutaj stwierdzić, lecz jeśli w Twoim odczuciu to po prostu napierdziela to raczej szykuje się wymiana.

Autor:  slayer [ 14 mar 2011, o 19:32 ]
Tytuł:  Re: Kosz sprzęgłowy

Normalny objaw. Jak nie jest bardzo głośno to znaczy że jest ok.

Autor:  lasooch [ 14 mar 2011, o 19:37 ]
Tytuł:  Re: Kosz sprzęgłowy

"Normalne" zazwyczaj objawia się tak, że jak przystawisz głowę do silnika, to słyszysz sprzęgło bardzo wyraźnie. Stojąc na światłach w kasku i bawiąc się sprzęgłem, słychać to lekko, jadąc nie słychać oczywiście wcale.

Autor:  lpt [ 14 mar 2011, o 19:41 ]
Tytuł:  Re: Kosz sprzęgłowy

No dobra - teraz sporządzimy kryterium normatywnej głośności napierdalania sprzęgła w sv1000 :D I 4 strony habilitacji z zakresu smarowania linek :D

Autor:  Razor [ 14 mar 2011, o 22:35 ]
Tytuł:  Re: Kosz sprzęgłowy

Linki w lytrze są tylko od manetki, reszta to hydraulika ;P

Sprzęgło zawsze będzie słychać w każdym motocyklu. Ja mam całkowicie puste wydechy i też słyszę jak się obraca.

Autor:  grochu [ 15 mar 2011, o 09:44 ]
Tytuł:  Re: Kosz sprzęgłowy

Fakt, przez net stwierdzić ciężko czy to normalny objaw...ale mam porównanie - oglądałem już przedtem dwa litry z podobnymi przebiegami i tam kosz sprzęgłowy nie zwrócił mojej uwagi (nie mam jakiegoś super wrażliwego ucha..) A tu po prostu napier.. tak, że nie muszę się w ogóle starać o jego usłyszenie, czy stałem obok moto czy na nim siedziałem ..

Także dzięki za odpowiedzi, pewnie wymiana.

Stąd kolejne pytanko:
Czy wymieniał ktoś z Was już może to cudo/ jakie przybliżone koszta? i czy mogą się pojawić jakieś dodatkowe 'niespodzianki' podbijające koszt przy wymianie?

Autor:  sebajaw [ 3 kwi 2011, o 18:14 ]
Tytuł:  Re: Kosz sprzęgłowy

Ja miałem ten sam problem. Tag głośno rechotało że aż strach było tego słuchać. Przy gwałtownym dodaniu gazu na postoju strasznie rechotało, po wciśnięciu sprzęgła była cisza. Kopiłem używany kosz z bardzo małym przebiegiem za 200 zł. Po rozebraniu i zdiagnozowaniu co to może rechotać stwierdziłem że to są tarcze sprzęgła. W koszu miały one luz (w koszu który kupiłem nie było w ogóle luzu). Wymiana prosta jak budowa cepa.

Autor:  voorek [ 3 kwi 2011, o 21:05 ]
Tytuł:  Re: Kosz sprzęgłowy

Ja osobiście w moim litrze (na przelotowych tłumikach) siedząc w kasku słyszę dosyć wyraźnie różnicę między pracą z wduszonym a puszczonym sprzęgłem a mam przebiegu 25,000 km. I teraz się zastanawiam że może warto rozkręcić i zobaczyć czy ma te luzy jak kolega wyżej pisze... w sumie to i słychać i czuć, słychać chrobotanie i czuć to chrobotanie na wibracjach delikatnych...

Autor:  Razor [ 4 kwi 2011, o 20:57 ]
Tytuł:  Re: Kosz sprzęgłowy

Musieliście mieć katowane te sprzęty :/

Ja mam 43 tys i zero chrobotanie, tylko odgłos jego obracania się, takie "łik łik łik" - obsłuchiwałem wiele innych litrów, i każdy tak samo chodził.

Autor:  voorek [ 4 kwi 2011, o 21:30 ]
Tytuł:  Re: Kosz sprzęgłowy

No ja mam sprzęt od forumowicza "federic" i hmmm mówił że spoko loko sprzęt nie katowany...

Autor:  Razor [ 4 kwi 2011, o 23:33 ]
Tytuł:  Re: Kosz sprzęgłowy

Poznałem człowieka nawet osobiście - sympatyczny, ale nie mam pojęcia jak jeździł i co robił z motocyklem. Ja Ci mówię tylko, że mam 2 razy więcej od Ciebie na liczniku (z czego prawie 21 tys przejechałem sam) i chrobotania nie słyszałem i nie słyszę do tej pory :)

Autor:  ~norris [ 14 mar 2014, o 17:19 ]
Tytuł:  Re: Kosz sprzęgłowy

Odnowię trochę temat- czy ktoś kto wymieniał kosz w swoim litrze, ma może swój stary? Potrzebuję do siebie, do regeneracji, mój się do niczego nie nadaje.

Autor:  rank1 [ 14 mar 2014, o 21:04 ]
Tytuł:  Re: Kosz sprzęgłowy

ja kosz 3 dni temu oddałem do michała szramy, gość się zajmuje modyfikacją tych koszy także czekam na swój aż wróci. U mnie wibracje było już czuć spokojnie dało się z tym jeździć ale zaczęło mnie to irytować dlatego się zdecydowałem. Jak wróci kosz, opiszę wrażenia z jazdy.

Autor:  ~norris [ 14 mar 2014, o 22:16 ]
Tytuł:  Re: Kosz sprzęgłowy

Mój motor właśnie u niego stoi, szukamy kosza bo mój się nie nadaje. On nie znalazł kosza żadnego, ja szukam dalej.

Autor:  rank1 [ 14 mar 2014, o 23:58 ]
Tytuł:  Re: Kosz sprzęgłowy

hmmm to co się stało z twoim że się nie nadaje??

Autor:  ~norris [ 15 mar 2014, o 12:22 ]
Tytuł:  Re: Kosz sprzęgłowy

Do mojego był wsadzony kosz od DL-a po regeneracji. Popękały sprężyny (prawdopodobnie od nieumiejętnego pałowania, wbijania moto na gumę, chyba czegoś poprzedni właściciel mi nie powiedział) i zmasakrowały jakieś blachy w środku.

Autor:  ryba [ 24 maja 2014, o 12:27 ]
Tytuł:  Re: Kosz sprzęgłowy

orientuje się ktoś może ile taki kosz kosztuje nowy, a jaki jest koszt regeneracji? Bo mi ostatnio zaczął bardzo walić... zamienników szukałem w internecie to nic nie znalazłem...

Autor:  rank1 [ 24 maja 2014, o 14:22 ]
Tytuł:  Re: Kosz sprzęgłowy

nowy około 1600zł w serwisie suzuki, który i tak zacznie ci znowu walić... koszt regeneracji 600zł. Polecam sam oddałem kosz do zrobienia i różnica jest kolosalna

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/