Forum Suzuki SV - SVforum.pl
https://suzukisv.com.pl/

SUZUKI SV 650N K8 pękająca rama?
https://suzukisv.com.pl/viewtopic.php?f=23&t=3235
Strona 1 z 8

Autor:  xairo [ 27 mar 2011, o 15:15 ]
Tytuł:  SUZUKI SV 650N K8 pękająca rama?

Mam mały duży problem i obawę odnośnie ramy w moim motorze.
Mam go dopiero dwa tygodnie i wczoraj pojechałem nim na myjkę ciśnieniową.
Po powrocie okazało się że na jednym spawie główki ramy złuszczyła się farba. Obejrzałem dokładnie miejsce spawu i wygląda na nienaruszone. Motocykl raczej nie był kombinowany i malowany. Zastanawiam się czy po prostu nie mam pecha że to właśnie u mnie zaczyna pękać rama.

Obrazek

Tak wygląda rama po tym jak palcem usunąłem wszystkie odpryśnięte kawałki farby. Przed zakupem dokładnie oglądałem te miejsca i nic nie było widać aby coś się z nimi działo.

Autor:  xairo [ 27 mar 2011, o 18:38 ]
Tytuł:  Re: SUZUKI SV 650N K8 pękająca rama?

Żadnych pomysłów?

Autor:  Pedros [ 27 mar 2011, o 18:58 ]
Tytuł:  Re: SUZUKI SV 650N K8 pękająca rama?

Może jednak lakierowana rama była... bo kiedyś była srebrna? obejrzałeś dokładnie to miejsce? z góry i z dołu?

Autor:  mr0zd [ 27 mar 2011, o 19:22 ]
Tytuł:  Re: SUZUKI SV 650N K8 pękająca rama?

Pokaż zdjęcia motocykla, a powiemy Ci czy nie był kombinowany.
Dla mnie to po prostu gówniana lakierka ramy.

Autor:  R@F [ 27 mar 2011, o 19:38 ]
Tytuł:  Re: SUZUKI SV 650N K8 pękająca rama?

Mam nadzieje że masz chociaż białą tarcze zegarów...
Zdj. jest w galerii ale zbyt małe by coś powiedzieć.

Autor:  wasior [ 27 mar 2011, o 19:40 ]
Tytuł:  Re: SUZUKI SV 650N K8 pękająca rama?

Fakt, że schodzi lakier ze spawu nic nie znaczy.

Autor:  R@F [ 27 mar 2011, o 20:01 ]
Tytuł:  Re: SUZUKI SV 650N K8 pękająca rama?

Oczywiście że nic. No chyba że ta SV będzie na starych zegarach itd.

Autor:  Dono [ 27 mar 2011, o 21:03 ]
Tytuł:  Re: SUZUKI SV 650N K8 pękająca rama?

wasior napisał(a):
Fakt, że schodzi lakier ze spawu nic nie znaczy.


Nie musi, ale może znaczyć tyle, ze w tym miejscu powstały jakieś chwilowe lub stałe odkształcenia. A to może oznaczać, że w tym miejscu jest słaby punkt, co zresztą nie powinno dziwić, bo to spaw. Mógł być przeciążony na skutek jakiejś gleby, lub wada fabryczna. A może po prostu farba odchodzi bo ma taki kaprys. Ale obejrzałbym to miejsce dokładnie, jeśli wszystko jest w porządku to kontrolował co jakiś czas, czy nie pojawiają się pęknięcia.

Autor:  Pedros [ 28 mar 2011, o 00:27 ]
Tytuł:  Re: SUZUKI SV 650N K8 pękająca rama?

Hmmm albo mi się wydaje albo jest coś nie tak z tą ramą :) 2cm obok spawu jest wgniecenie w ramie (dziwne że tego wcześniej nie było widać :)) toć nie powinno go tam być?!?!?

Obrazek

Zdjęcie z allegro dla potwierdzenia szukałem an szybko...

Autor:  StreetBM [ 28 mar 2011, o 00:38 ]
Tytuł:  Re: SUZUKI SV 650N K8 pękająca rama?

Faktycznie niezła wgniota na tej ramie moto musi być po niezłym dzwonie :)

Autor:  xairo [ 28 mar 2011, o 10:03 ]
Tytuł:  Re: SUZUKI SV 650N K8 pękająca rama?

To nie wgniotka... to tylko światło się tak odbiło. Rama jest prosta bez wgnieceń.
Tutaj jest więcej zdjęć.
https://picasaweb.google.com/1122872195 ... directlink

Autor:  xairo [ 28 mar 2011, o 10:06 ]
Tytuł:  Re: SUZUKI SV 650N K8 pękająca rama?

Oglądałem ramę dokładnie, ale wzbudziliście moje wątpliwości :D
To faktycznie wygląda jak wgniecenie, ale RACZEJ nim nie jest ;p
Jak wrócę z pracy to pojadę natychmiast to sprawdzić i dam znać.
Tarcze są białe.

EDIT:

Jeździłem zobaczyć ramę :D i jednak nie jestem ślepy...
Rama jest prosta. To tylko efekt świetlny. Potem wrzucę kilka dodatkowych zdjęć.
Rama malowana ze srebrnej nie była bo to k8 więc standardowo jest czarna. A ogólnie posiada oryginalne naklejki i wszystkie numery się zgadzają.

Autor:  xairo [ 28 mar 2011, o 15:36 ]
Tytuł:  Re: SUZUKI SV 650N K8 pękająca rama?

Obrazek

Tutaj chyba widać że nie jest rama pogięta. Wrzuciłem kilka dodatkowych zdjęć na picassa... link 2 posty wyżej.

Autor:  Bartosz [ 28 mar 2011, o 17:48 ]
Tytuł:  Re: SUZUKI SV 650N K8 pękająca rama?

Ten lakier to się łuszczy czy odpada w kawałeczkach?

Autor:  xairo [ 28 mar 2011, o 18:09 ]
Tytuł:  Re: SUZUKI SV 650N K8 pękająca rama?

Sprawa rozstrzygnięta. Temat można zamknąć.
Byłem dzisiaj u 2ch "znawców" - mechanika z Suzuki i handlarza.
Moto na 100% było stuknięte z przodu. Prawdopodobnie rama była też spawana z jednej strony (odpryski powstały z drugiej). I potem główka "cieniowana".
Farba odpada malutkimi kawałkami i nie sama, ale jak ją poszorowałem - chciałem wiedzieć jak duży to problem.
Zbiornik malowany... mam nie wiem tylko czy w całości bo naklejka na zbiorniku wygląda na nieruszoną :/
Całe szczęście że jeździ chociaż prosto :]

Autor:  radek [ 28 mar 2011, o 18:19 ]
Tytuł:  Re: SUZUKI SV 650N K8 pękająca rama?

Ja patrzę na ten motocykl i zdaje mi się że jest cały malowany? Także choć co mogło się z nim dziać. Ja bym pojechał sprawdzić geometrię ramy bo takie coś powstaje zazwyczaj od zbyt dużego naprężenia materiału no ale może to i być wada fabryki.

Edit:
O i miałem rację :> .

Autor:  raptor [ 28 mar 2011, o 19:10 ]
Tytuł:  Re: SUZUKI SV 650N K8 pękająca rama?

Cytuj:
Zbiornik malowany... mam nie wiem tylko czy w całości bo naklejka na zbiorniku wygląda na nieruszoną


Jak zrywałem swoją naklejkę z baku, najbardziej się namęczyłem przy niej, schodziła w kawałeczkach, pomimo grzania suszarką i ze 20 minut.
Te pier......e handlarze :wyp: zawsze wciskają ludziom kit.
Tylko co dalej z takim sprzętem?

Autor:  Bartosz [ 28 mar 2011, o 19:15 ]
Tytuł:  Re: SUZUKI SV 650N K8 pękająca rama?

Nie chciałem się wyrywać co by nie siać paniki ;) , ale wg mnie masz krzywe lagi... na 90% lewą...


lasooch napisał(a):
Polskie prawo daje kupującemu ochronę od wad ukrytych. Nie trzeba nic dopisywać na umowie. Nawet jak na umowie byśmy napisali "kupujący dokładnie obejrzał pojazd, jest świadomy stanu technicznego pojazdu i nie będzie z tego tytułu żadnych roszczeń" to taka umowa jest niezgodna z prawem i z automatu gówno warta :P
Ustawia o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego:
"Sprzedawca odpowiada wobec kupującego, jeżeli towar konsumpcyjny w chwili jego wydania jest niezgodny z umową; w przypadku stwierdzenia niezgodności przed upływem sześciu miesięcy od wydania towaru domniemywa się, że istniała ona w chwili wydania."
Co oznacza, że jak w ciągu pół roku wyjdą jakieś wady ukryte, to sprzedawca ma Ci oddać kasę. Pół roku tyczy się zakupu od firmy, od osoby prywatnej jest chyba 6 tygodni, ale głowy nie dam.

Autor:  R@F [ 28 mar 2011, o 19:22 ]
Tytuł:  Re: SUZUKI SV 650N K8 pękająca rama?

Ja się też ze swoja namęczyłem jak cholera.
W zasadzie to że są nalepki to żaden plus - kupując oryginalnego tankpada Suzuki dostajesz nalepkę w miejsce tej zerwanej. Przyklejasz jak się wyglebisz i pomalujesz bak :obity:
Przynajmniej tak było do mojego Gixxa.

Najbardziej wkurzający jest fakt ze moto pewnie jako "prawie nówka, nie bita igiełka" było kupione.
Ja bym to reklamował...

Autor:  slusar_o2 [ 28 mar 2011, o 21:21 ]
Tytuł:  Re: SUZUKI SV 650N K8 pękająca rama?

też bym reklamował. A na pewno pomiar geometria ramy zrobił.

Strona 1 z 8 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/