Forum Suzuki SV - SVforum.pl
https://suzukisv.com.pl/

wymiana napinacza rozrządu sv 650 s 2000 rok
https://suzukisv.com.pl/viewtopic.php?f=23&t=352
Strona 1 z 2

Autor:  tipmann85 [ 2 mar 2010, o 23:18 ]
Tytuł:  wymiana napinacza rozrządu sv 650 s 2000 rok

Witam, mam do wymiany napinacz rozrządu (słynny cykający). Czy ktoś może wie gdzie takowy dostanę najtaniej? Pozdro.

Autor:  gregoriusss [ 3 mar 2010, o 01:16 ]
Tytuł:  Re: wymiana napinacza rozrządu sv 650 s 2000 rok

tipmann85 napisał(a):
Witam, mam do wymiany napinacz rozrządu (słynny cykający). Czy ktoś może wie gdzie takowy dostanę najtaniej? Pozdro.


Ciężko mi nakierować Cie, gdzie możesz zaopatrzyć się w napinacze...prawdopodobnie dealer :) Sam jednak poszukałbym najpierw na allegro, lub eBay-u zagranicznym (niemiecki, angielski). Polecam Tobie, jednak zaopatrzyć się w napinacz z modelu "K3"(tam problem tykania, jest rozwiązany). Będziesz miał wtedy świadomość solidnie wykonanego zabiegu :)
Powodzenia!

Autor:  kolecik [ 3 mar 2010, o 09:33 ]
Tytuł:  Re: wymiana napinacza rozrządu sv 650 s 2000 rok

A od K3 będzie pasował to gaźnikowej wersji?

Autor:  lpt [ 3 mar 2010, o 09:57 ]
Tytuł:  Re: wymiana napinacza rozrządu sv 650 s 2000 rok

Tak.

Autor:  kolecik [ 3 mar 2010, o 11:06 ]
Tytuł:  Re: wymiana napinacza rozrządu sv 650 s 2000 rok

Dobrze wiedzieć, dzięki :)

Autor:  Yyveel [ 3 mar 2010, o 14:50 ]
Tytuł:  Re: wymiana napinacza rozrządu sv 650 s 2000 rok

Nie będzie.

Autor:  lasooch [ 3 mar 2010, o 20:04 ]
Tytuł:  Re: wymiana napinacza rozrządu sv 650 s 2000 rok

kolecik napisał(a):
A od K3 będzie pasował to gaźnikowej wersji?

lpt napisał(a):
tak.

Yyveel napisał(a):
Nie będzie.


Uwielbiam to :D

Czy ktoś z Was OSOBIŚCIE wkładał napinacz z wersji wtryskowej do gaźnikowego silnika czy piszecie w oparciu o wiedzę z różnych for i innych podań ludowych?

Autor:  svzuka [ 4 mar 2010, o 10:38 ]
Tytuł:  Re: wymiana napinacza rozrządu sv 650 s 2000 rok

Napinacz chyba nie ma nic do cykania, jedynie jego smarowanie, i czy o bedzie z tej nowszej czy starszej to jeden kit, trzeba by cały silnik wymienic :mrgreen:

Autor:  lpt [ 4 mar 2010, o 16:51 ]
Tytuł:  Re: wymiana napinacza rozrządu sv 650 s 2000 rok

Ja włożyłem z K3. Śmiga że aż miło - chcesz posłuchać, to wpadnij do krk.


i nie poprawiajcie mi dużych liter na początku - zdania wtedy posiadają pełnię informacji bez plamy ortografii ! :P

Autor:  pcc [ 4 mar 2010, o 17:34 ]
Tytuł:  Re: wymiana napinacza rozrządu sv 650 s 2000 rok

Cytuj:
Napinacz chyba nie ma nic do cykania, jedynie jego smarowanie, i czy o będzie z tej nowszej czy starszej to jeden kit, trzeba by cały silnik wymienić


Czemu chcesz cały silnik wymieniać..? Nie lepiej..napinacz..? Co co 'cykania', wymian itd. to niemalże naukowo stwierdzone, że wymiana na ten z nowszego modelu pomaga (był też topic na starym forum) tył, że opinie tych, którzy zrobili taką wymianę są najcenniejsze.

~lpt - a który masz rocznik Suzi? I ile Cię ta przyjemność kosztowała?

Mnie, w mojej czerwonej strzale '99, wciąż nieodmiennie irytuje ten dźwięk...

Autor:  lpt [ 4 mar 2010, o 17:54 ]
Tytuł:  Re: wymiana napinacza rozrządu sv 650 s 2000 rok

Miałem rocznik 2000 ( teraz jest brata ). Zapłaciłem za ten napinacz 60 zł - sprzęcik z którego pochodzi miał ładnego dzwona, i silnik poszedł na części ( nie był za bardzo używany ). Napinacz przyszedł i hula. Różnica w budowie jest niewielka - o ile dobrze pamiętam są inaczej usytuowane kanaliki olejowe, i górna śruba też wygląda kapkę inaczej. Długość trzpienia i rozstawy są te same.

Jak się boisz to wpadnij z flaszką i napinaczem - się wymieni :D

Autor:  pcc [ 4 mar 2010, o 18:16 ]
Tytuł:  Re: wymiana napinacza rozrządu sv 650 s 2000 rok

Flaszkę mam (przepalanka własnej roboty ;-)), to jeszcze tylko napinacz... ;-)

Autor:  tipmann85 [ 5 mar 2010, o 23:56 ]
Tytuł:  Re: wymiana napinacza rozrządu sv 650 s 2000 rok

Dzwoniłem dzisiaj do liberty motors i napinacz będzie mnie kosztował ze wszystkim niecałe 400 stówki tylko teraz mam dylemat zamawiać konkretnie do mojego czy od k3????

Autor:  slayer [ 6 mar 2010, o 11:32 ]
Tytuł:  Re: wymiana napinacza rozrządu sv 650 s 2000 rok

Jak pasuje od K3 to bym taki wziął.

Autor:  kasper79 [ 6 mar 2010, o 11:38 ]
Tytuł:  Re: wymiana napinacza rozrządu sv 650 s 2000 rok

Popytajcie tutaj jeszcze.

http://www.motobot.pl/start.html

Jak kupowałem było zdecydowanie taniej niż 400 pln.

Autor:  lpt [ 6 mar 2010, o 12:00 ]
Tytuł:  Re: wymiana napinacza rozrządu sv 650 s 2000 rok

Poszukaj może na allegro rozbitą k3. Te napinacze nie wytrzymują tylko 6 000 km, więc po co dawać więcej skoro potrafią działać? :)

Autor:  Yyveel [ 6 mar 2010, o 14:38 ]
Tytuł:  Re: wymiana napinacza rozrządu sv 650 s 2000 rok

Poza tym jak kupujesz używkę to poproś z tylnego cylindra, one się nie zacierają.

Autor:  tipmann85 [ 6 mar 2010, o 20:27 ]
Tytuł:  Re: wymiana napinacza rozrządu sv 650 s 2000 rok

Kto potwierdza na 100%,że będzie pasował od k3????????????

Autor:  lpt [ 7 mar 2010, o 12:05 ]
Tytuł:  Re: wymiana napinacza rozrządu sv 650 s 2000 rok

Ja. Chcesz zobaczyć jak chodzi to wpadaj :)

Autor:  tipmann85 [ 8 mar 2010, o 00:13 ]
Tytuł:  Re: wymiana napinacza rozrządu sv 650 s 2000 rok

A skąd jesteś?

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/