Autor |
Wiadomość |
seliw
motorowerzysta
Dołączył(a): 18 mar 2011, o 14:33 Posty: 56 Lokalizacja: BB
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 1000 N 2004
|
odpalanie na ssaniu
Witam,
Mam taką przypadłość że na ssaniu ciężej mi odpala niż bez niego? Co może być przyczyną. Dodam że chodzi i taką pogodę jak teraz czyli ciepło i odpalam go po południu przeważnie a nie po chłodniejszej nocy. Na ssaniu też odpala ale za 2-3 razem, a jak dodaje ssania po odpaleniu bez ssania to gaśnie?
Pozdr.
_________________ ////
|
17 cze 2011, o 10:06 |
|
|
Radek SV
motocyklista
Dołączył(a): 21 kwi 2011, o 21:43 Posty: 190
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650s 2001 street
|
Re: odpalanie na ssaniu
Zgaduje, że się świece skończyły i nie wyrabiają jak więcej paliwka dostaje...
|
17 cze 2011, o 10:23 |
|
|
seliw
motorowerzysta
Dołączył(a): 18 mar 2011, o 14:33 Posty: 56 Lokalizacja: BB
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 1000 N 2004
|
Re: odpalanie na ssaniu
Świece maja przerwy w normie (fakt nie oznacza że są dobre), tak samo luzy zaworowe mieszczą się w odpowiednich przedziałach. Pytam bo nie chce wymieniać rzeczy które są dobre - wole tą kaskę przepalić
_________________ ////
|
17 cze 2011, o 11:17 |
|
|
lasooch
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:22 Posty: 7755 Lokalizacja: WPR
Płeć: mężczyzna
Moto: TT1050
|
Re: odpalanie na ssaniu
Od zawsze tak masz czy problem pojawił się dopiero niedawno?
_________________ Triumph Tiger 1050 << bikepics
|
17 cze 2011, o 13:36 |
|
|
silver
SV Rider
Dołączył(a): 22 lip 2010, o 22:42 Posty: 908 Lokalizacja: Września/Poznań -> PWR/PO
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 1000S
|
Re: odpalanie na ssaniu
Pozostają gaźniki, w moim poprzednim moto świece były nowe, filtr powietrze też. Dałem do magika na regulacje, przez pewien czas było dobrze, potem znowu trochę gorzej odpalał. Pewnie zrobili to na odczep. Jest też opcja, e jak dłużej postoi, to najpierw trzeba trochę pokręcić, żeby paliwo które wyparowało z gaźników dostało się do niego z powrotem
_________________ SV 650S Y --> SV 1000S K4
|
17 cze 2011, o 13:39 |
|
|
kacperski
Mister Apollo
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 07:16 Posty: 5365 Lokalizacja: WGM
Płeć: mężczyzna
Moto: Z1000
|
Re: odpalanie na ssaniu
Też mi się ostatnio pojawił mały zgrzyt przy odpalaniu. Motocykl, na ssaniu czy bez, potrzebuje odrobiny gazu, dosłownie przełamania przepustnicy, potem jest malina. Na ciepło jest lepiej, ale bez gazu ledwo zaskakuje. Stawiam na świece, filtr powietrza był stosunkowo niedawno wymieniany (moooże 4kkm). Ktoś miał podobne przygody?
_________________ SV 650S - Błękitny Ogórek -> Z1000 - Ognista pomarańcza
|
17 cze 2011, o 23:44 |
|
|
seliw
motorowerzysta
Dołączył(a): 18 mar 2011, o 14:33 Posty: 56 Lokalizacja: BB
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 1000 N 2004
|
Re: odpalanie na ssaniu
Jak było zimno było ok, nawet jak minus łapał to odpalał bez problemu na ssaniu, dopiero teraz jak temp podskoczyła to zauważyłem przypadłość.
_________________ ////
|
18 cze 2011, o 05:23 |
|
|
Kane
motocyklista
Dołączył(a): 18 mar 2010, o 16:34 Posty: 172 Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650N / Tracer 9
|
Re: odpalanie na ssaniu
W mojej SV jest to samo - ktoś mi chyba mówił, że przydało by się wymienić gaźniki i śrubę do regulacji składu mieszanki biegu jałowego :-)
_________________ Imperare sibi maximum est imperium
|
18 cze 2011, o 18:07 |
|
|
kacperski
Mister Apollo
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 07:16 Posty: 5365 Lokalizacja: WGM
Płeć: mężczyzna
Moto: Z1000
|
Re: odpalanie na ssaniu
Wymieniać gaźniki to drobna przesada, ale przegląd im się pewnie należy. Dzięki PS. Jak już odpali, to ssanie działa poprawnie.
_________________ SV 650S - Błękitny Ogórek -> Z1000 - Ognista pomarańcza
|
18 cze 2011, o 18:17 |
|
|
Flamaster
motocyklista
Dołączył(a): 22 mar 2011, o 00:37 Posty: 229
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650N 2002
|
Re: odpalanie na ssaniu
Powiem tak, moje moto przed sezonem paliło na dotyk, oddałem na regulacje i czyszczenie gaziora, magik powiedział że wężyk od powietrza w gaźniku był jakoś wybitnie długi więc go skrócił, po czym jak spróbowałem go odpalić u niego to nie szło, przedłużył go znowu ale od tamtego czasu jak odpalam na zimnym silniku i z załączonym ssaniu to bez gazu nie idzie, zapala i gaśnie, a jak dodam gazu tak na te 2k-3k obrotów to chodzi z 1 sec na gazie i potem dopiero załącza się ssanie - głupie to.
|
19 cze 2011, o 23:57 |
|
|
seliw
motorowerzysta
Dołączył(a): 18 mar 2011, o 14:33 Posty: 56 Lokalizacja: BB
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 1000 N 2004
|
Re: odpalanie na ssaniu
Dobrze zgadłeś, wymieniłem jeszcze filtr powietrza i jest ok.
_________________ ////
|
28 cze 2011, o 20:02 |
|
|
massiv86
rowerzysta
Dołączył(a): 22 lut 2011, o 08:57 Posty: 36 Lokalizacja: Jasło
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650S 2002
|
Re: odpalanie na ssaniu
Mnie też od niedawna na ssaniu bez gazu nie chce zapalić suzi Chyba faktycznie świeczki do wymiany, filtr powietrza jest czyściutki i prawie nowy
_________________ Jazz do it RIDE!
|
28 cze 2011, o 21:44 |
|
|
Dono
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 09:59 Posty: 3102 Lokalizacja: Warta, łódzkie
Płeć: mężczyzna
Moto: różne
|
Re: odpalanie na ssaniu
Nie wiem czy temat aktualny, ale we wszystkich powyższych przypadkach wyregulowałbym porządnie gaźniki zamiast szukać przyczyn w świecach
|
4 lip 2011, o 20:15 |
|
|