Forum Suzuki SV - SVforum.pl
https://suzukisv.com.pl/

stukanie w silniku
https://suzukisv.com.pl/viewtopic.php?f=23&t=4311
Strona 1 z 1

Autor:  michalkaminski82 [ 5 lip 2011, o 16:33 ]
Tytuł:  stukanie w silniku

sv 650,
ma przejechane 2500 i coś puka w silniku. Podejrzewam że panewki ale nie jestem pewien, może to coś innego? pomożecie?

Autor:  Bartosz [ 5 lip 2011, o 17:14 ]
Tytuł:  Re: stukanie w silniku

Może chomiki grają w ping pong? Weź ty poszukaj najpierw. Stuka coś w silnik. Nic konkretnego nie napisałeś w poście i jeszcze wymagasz zdiagnozowania problemu przez neta bez jakichkolwiek informacji. Byłbyś w stanie komuś pomóc przez forum jakby ten ktoś nic nie napisał a oczekiwał pomocy? Nie zakładaj więcej dublujących się tematów bo robisz bałagan.

Autor:  TomK [ 5 lip 2011, o 21:10 ]
Tytuł:  Re: stukanie w silniku

2500 czego ma przejechanie od 2002r ? :) Jakaś plaga na te panewki. Pukało od początku czy zaczeło pukać bo poziom oleju był za mały ?

Autor:  kozik [ 5 lip 2011, o 22:10 ]
Tytuł:  Re: stukanie w silniku

TomK napisał(a):
2500 czego ma przejechanie od 2002r ? :) Jakaś plaga na te panewki. Pukało od początku czy zaczeło pukać bo poziom oleju był za mały ?


W Kawasaki też utarło się, że siadają często panewki, ale problem pojawił się nie bez przyczyny. Niedosmarowana była 3 panewka, gdy motocykl mocno kładł się w zakręcie. Panewki nie wytrzymywały u tych, którzy mieli seryjne ( dzielone na pół) miski olejowe. Po kliku latach konstruktorzy uznali, że jest to wada konstrukcyjna. Problem wychwycili i rozwiązali mechanicy w serwisie Suzuki w Piasecznie poprzez sprowadzanie nie seryjnych, nie dzielonych misek olejowych. Zalecane było też lanie 4l oleju zamiast 3,5.
PS. Ja już się przyzwyczaiłem, że w "Suzuki same stuki." xd Pojechałem do brata, który ma SV 650 N z 2008 i nalatane ok 10tyś i od razu lepiej mi się zrobiło, jak usłyszałem, że mój mniej słychać.

Autor:  master_moddy [ 5 lip 2011, o 22:57 ]
Tytuł:  Re: stukanie w silniku

Polecam temat:
http://svforum.pl/viewtopic.php?f=23&t=2037

Faktycznie z tego co napisałeś to wiele nie da się doradzić ale życzę ci żeby był to napinacz albo rozrząd do wymiany. W najgorszym wypadku panewka a wtedy bardziej opłacalnym będzie wymiana silnika.

Sam aktualnie przerabiam temat "stuków w silniku" (niestety panewka) - sam wiele nie zdziałasz - podjedź do jakiegoś dobrego mechanika co by sprawdził :)

Autor:  michalkaminski82 [ 5 lip 2011, o 23:06 ]
Tytuł:  stukanie w silniku

Dzięki z wypowiedzi. W końcu byłem u mechanika, powiedział że to panewki. Naprawa 1000 zł. Czy ktoś z was robił taki remont? Czy się opłaca? Pojeździ po takim remoncie? Z góry dzięki za podpowiedzi. michu

Autor:  acinr_PL [ 5 lip 2011, o 23:21 ]
Tytuł:  Re: stukanie w silniku

Ja bym wolał dołożyć lepiej i kupić używany silnik, a ten zostaw sobie na części.

Gościu może i ci naprawi ten silnik ale na pewno nie zagwarantuje że przejedziesz nim 10-20tys km.

Autor:  silver [ 6 lip 2011, o 02:14 ]
Tytuł:  Re: stukanie w silniku

Zanim wybulisz napisz najpierw jak objawia Ci się to stukanie.

Autor:  michalkaminski82 [ 6 lip 2011, o 09:05 ]
Tytuł:  Re: stukanie w silniku

Jak silnik jest zimny i odpalam to słychać stukanie delikatnie w dolnej części silnika, natomiast gdy się rozgrzeje stuka coraz głośniej. Mówicie że taki remont to nie zadobry pomysł, to może poszukam silnika, ale jaką pewność będę miał że zrobię więcej niż 10/20 tyś? pozdro

Autor:  master_moddy [ 6 lip 2011, o 09:24 ]
Tytuł:  Re: stukanie w silniku

No faktycznie ciężko z taka gwarancja i nikt na forum nie poleca silnika starej generacji (taki jak masz teraz) najlepiej od '03 do '06. Taka transplantacja udała się już niejednemu ;) W starych silniach było kiepskie smarowanie i z tego co wyczytałem to niestety problem z panewkami dosyć powszechny.
Koszt naprawy jaki zaproponował mechanik dość niski - ale jak już masz bebechy silnika to warto zrobić rozrząd a wtedy koszty wzrastają o jakieś 500zł.
Inna sprawa że jak ci to zrobi to też nie ma jakiejś super gwarancji - jak poszła panewka to zapewne uszkodziła trochę wał. Wał utwardzany jest chemicznie wiec toczenie go jest bezsensu a już nie mówię wymianie - nie powiem dokładnie ile nowy/stary wał ale nie mało.
Jak wymienisz tylko panewki to istnieje duże prawdopodobieństwo że za długo nie pojeździsz :/
Ja też na początku chciałem robić silnik ale koszty są nieadekwatne do gwarancji. Postanowiłem zmienić silnik i to właśnie na nową generacje(podobno lepsze smarowanie). Trochę przeróbek będzie ale mniejszy stres na przyszłość (oczywiście jak będziesz oleju pilnował) ;)

Autor:  michalkaminski82 [ 6 lip 2011, o 10:54 ]
Tytuł:  Re: stukanie w silniku

To szukam silnika. Dzięki wszystkim, nara

Autor:  pawel [ 7 lip 2011, o 18:31 ]
Tytuł:  Re: stukanie w silniku

Mi też stukało i okazało się że wał jest w dwóch częściach. :mur: ;(

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/