Silnik gaśnie po przejechaniu kilkudziesięciu metrów.
Cześć, mam problem z SV rocznik 2003.
Odpaliłem dzisiaj SV po długim postoju i jest nieco że tak powiem dziwnie. Silnik odpala bez problemu, dwa razy przekręci bez gazu i już ładnie chodzi. Cyrki zaczynają się gdy chce jechać a dokładniej kiedy puszczam sprzęgło. Puki moto jest na luzie albo na biegu z wciśniętym sprzęgłem jest wszystko ok (trzyma obroty, ładnie sie wkręca - ogólnie bajka). Jednak jak rusze to po ujechaniu dosłownie kilkudziesięciu metrów zaczynają wariować zegary (a to migają a to całkowicie sie wyłączą) i silnik albo strzeli w wydech albo nawet bez tego się wyłączy. Dodam że dzieje sie tak zarówno na zimnym, jak i rozgrzanym silniku.
Nie jestem pewien czy to ma wpływ ale mam złomowy akumulator (chwilowo nie mam nawet jak skoczyć po nowe aku) i po prostu nie trzyma wcale prądu ale nie wiem czy to ma wpływ.
Druga sprawa to urwany przewód od czujnika ciśnienia oleju ale również i w tym przypadku nie wiem czy to może być tego wina (czujnik zamówiłem nowy ale murze czekać do piątku).
Nie wiem za co się zabrać a chciałbym się nieco przejechać. Co o tym myślicie?
Mostkowałem wtyczke żeby przejść w trym "Deal Mode" (chyba tak to się pisze) i wyświetla kod -c00 a więc błędów nie ma. Już sam nie wiem.
1 wrz 2015, o 12:00
swayzee
motocyklista
Dołączył(a): 24 mar 2014, o 12:43 Posty: 165 Lokalizacja: Wawa
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650S 2003
Re: Silnik gaśnie po przejechaniu kilkudziesięciu metrów.
Ja bym zaczął myśleć po wymianie czujnika jaka może być przyczyna. Tak samo aku. Jeśli nie trzyma prądu to przy okazji zerknąłbym do regulatora napięcia.
Dołączył(a): 18 maja 2015, o 17:41 Posty: 157
Płeć: mężczyzna
Moto: sv 1000s
Re: Silnik gaśnie po przejechaniu kilkudziesięciu metrów.
Może masz gdzieś zwarcie przy zegarach. Podnieś bak, pod obudową filtra masz główne kostki. Ewentualnie pod zegarami jak rozbierzesz wypełnieńie czachy i szybkę. Sprawdź bezpieczniki.
Re: Silnik gaśnie po przejechaniu kilkudziesięciu metrów.
Czujnik cisnienia bym wykluczyl
Dlaczego piszesz ze aku zlom? Musisz ladowac zeby odpalic? Jest ladowanie po odpaleniu?
Piszesz ze problem jest tylko po ruszeniu... mysle ze jezeli licznik wariuje to bedzie winowajca. Wyjmij slimak i wstaw na czas proby tulejke w jego miejsce. Moze byc tak ze elektronika wariuje kiedy dostaje sygnal ze slimaka o predkosci