Felga nowa (NOWA!) w ASO to wydatek pewnie rzędu 2,5-4 kpln (przypadkiem znam cenę dla jakiejś dużej Hondy, tam cena przekraczała 3 tysie),
felgi na allegro to felgi UŻYWANE. Co to oznacza w polskich realiach? Nigdy nie wiesz, czy jest prosta. A jeśli prosta, to może też być prostowana, czyli dostaniesz to samo, co miałbyś po wyprostowaniu swojej.
Dalej - w feldze mogły być ubytki, dobry magik i takie rzeczy naprawi, doda materiału, potem ładnie zeszlifuje, polakieruje i wystawi z opisem "z rozbiórki motocykla z zatartym silnikiem, dlatego idzie na części" (przykładowo, bo wyjaśnień może być masa).
Wnioski:
Jeśli skrzywienie jest nieduże, to może warto prostować, za tę cenę będziesz miał pewność że felga jest OK.
I żeby nie było: nie odradzam kupna felgi na allegro, sam też przez to przechodziłem, tylko zawsze jest to obarczone ryzykiem, niestety.