Forum Suzuki SV - SVforum.pl
https://suzukisv.com.pl/

Popychacz sprzęgła
https://suzukisv.com.pl/viewtopic.php?f=23&t=7525
Strona 1 z 1

Autor:  mar212 [ 8 lip 2012, o 10:34 ]
Tytuł:  Popychacz sprzęgła

Witam, z racji iż w mojej SV nadszedł czas na wymianę łańcucha, trochę zacząłem grzebać przy lewej stronie silnika, i zaczęło mnie zastanawiać położenie dźwigienki popychacza sprzęgła. Co prawda nie mam jakiś dużych problemów ze sprzęgłem, po zimowym postoju jak niekiedy miałem problem ze zbiciem z 2 biegu na luz, to linkę podciągnąłem przy klamce i problem znikł.
Ale dźwigienka od popychacza nie ma kąta ok 80-85* w stosunku do linki, aby uzyskać taki kąt to dźwigienka powinna być poniżej osi wałka zębaki zdawczej, a przy takim ustawianiu u mnie ten popychacz nie działa, dopiero jak podciągnę sprzęgło na lince przy silniku i klamce, to zaczyna pracować, ale wtedy nie ma wymaganego kąta 80*, a jest raczej powyżej 90*
Może ktoś wie o co chodzi? czy to coś z tarczami sprzęgła czy ten popychacz się już zużył, macie jakieś pomysły?

Poniżej link do filmiku jak to u mnie działa
http://www.youtube.com/watch?v=gpG7hP9aKgY

Autor:  Słoniu [ 8 lip 2012, o 19:38 ]
Tytuł:  Re: Popychacz sprzęgła

Jak poprawnie przełożysz linkę sprzęgła przez ramę to problem zniknie.

Autor:  mar212 [ 8 lip 2012, o 22:17 ]
Tytuł:  Re: Popychacz sprzęgła

Sprawdziłem linkę sprzęgła, wydaje mi się że idzie prawidłowo.
Do tego rozebrałem tego ślimaka i chyba już wiem co mu dolega, środkowa część ślimaka przymocowana do dźwigni za którą pociąga linka wyrobiła się i ma luz na łączeniu, jak wciskam sprzęgło to dźwignia najpierw pokonuje "luz" na połączeniu a dopiero później ślimak się obraca.....
Jutro postaram się to zespawać na stałe...

Dla lepszego zrozumienia o co mi chodzi link do filmiku
http://youtu.be/4bBWkO5iV00

Autor:  Macro [ 8 lip 2012, o 22:35 ]
Tytuł:  Re: Popychacz sprzęgła

Śrubami regulacyjnymi przy klamce sprzęgła i przy silniku powinno kasować się tylko luz linki wynikający z jej rozciągnięcia. Gdy klamka sprzęgła nie jest naciśnięta to dźwigienka popychacza powinna odbijać do końca, czyli na ile jej pozwala sprężyna powrotna. Regulacji wstępnego nacisku popychacza trzeba regulować tą mała śrubka znajdującą się centralnie na mechanizmie popychacza (współosiowo do wałeczka popychającego).

Nawiązując do filmu o ślimaku, to widać że przyczyna się znalazła :D

Autor:  mar212 [ 8 lip 2012, o 22:43 ]
Tytuł:  Re: Popychacz sprzęgła

Macro dokładnie tak jak piszesz... :)

Co do ślimaka to mam nadzieje że po operacji spawania problem zniknie :]

Autor:  Słoniu [ 8 lip 2012, o 23:09 ]
Tytuł:  Re: Popychacz sprzęgła

Zespawanie elementów, które mają już luz nic nie da.

To jest wina źle ułożonej linki.

Autor:  mar212 [ 9 lip 2012, o 08:40 ]
Tytuł:  Re: Popychacz sprzęgła

Słoniu co dokładniej masz na myśli z tym złym ułożeniem linki?
Prowadzenie pancerza przy silniku czy może coś innego?

Wydaje mi się że przez ten luz, w początkowej fazie wciskania sprzęgła dźwignia najpierw pokonuje luz,a dopiero później obraca ślimak, że praktycznie cały zakres ruchu klamki przy kierownicy idzie na pokonanie tego luzu, jak się go pozbędę to ślimak od razu powinien wykonywać ruch i wciskać popychacz... ale to tylko tak mi się wydaje.

Autor:  Słoniu [ 9 lip 2012, o 11:51 ]
Tytuł:  Re: Popychacz sprzęgła

Miałem ten sam problem, który opisujesz, męczyłem z nim dwa lata.

Po zakupie nowej oryginalnej linki wyglądało na to, że jest za długa - musiałem wykręcić śrubę przy klamce i tą przy deklu do tego stopnia, że może 0,5 cm siedziało w oczku. Ramię popychacza zawsze miałem powyżej osi zębatki zdawczej. Parę dni temu wyciągnąłem linkę i przełożyłem jeszcze raz przez całą ramę trochę inaczej i problem się rozwiązał - teraz ramię popychacza mam dużo poniżej osi zębatki zdawczej, pracuje to wszystko tak jak powinno.

Wcześniej było tak jak jest na Twoim filmie - przy próbie wyregulowania tak jak mówi instrukcja sprzęgło nie działało, popychacz się obracał, ale nie wciskał pręcika odpowiedzialnego za wysprzęglanie.

Autor:  mar212 [ 9 lip 2012, o 21:54 ]
Tytuł:  Re: Popychacz sprzęgła

Dzisiaj zamontowałem ślimaka sprzęgła, ustawiłem wg serwisówki, wyregulowałem luz na klamce i teraz ślimak ładnie startuje praktycznie zaraz po naciśnięciu klamki.

Słoniu jeszcze raz dzisiaj sprawdzałem położenie tej linki, i wydaje mi się że jest ok, tym bardziej że są tam specjalne uchwyty przez które linka przechodzi. Możesz wrzucić jakieś fotki jak poprowadziłeś tą linkę?

Autor:  Słoniu [ 9 lip 2012, o 23:42 ]
Tytuł:  Re: Popychacz sprzęgła

Ja ma gaźnikową wersję, zdjęcia na nic się zdadzą ;P

Autor:  elminio1981 [ 25 mar 2013, o 23:26 ]
Tytuł:  Re: Popychacz sprzęgła

Hejka Słoniu mam podobny problem z regulacją linki sprzęgła (napięcie jest na maksa i ledwo łapie) co mar212 ale luzów żadnych nie ma na wysprzęgliku więc zastanawiam się jak powinna być poprowadzona linka, nigdzie nie mogę znaleźć opisu. Może dałbyś fotki bo u mnie nie mogę namierzyć uchwytów i ciekaw jestem gdzie powinny być i jak ułożyć linkę(SV 650 2002).

Autor:  Słoniu [ 25 mar 2013, o 23:55 ]
Tytuł:  Re: Popychacz sprzęgła

Słuchaj, za jakiś czas będę składał SV do kupy to zrobię foto, obecnie nie mam możliwości nawet przyłożyć linki do ramy bo nie ma mnie w domu.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/