Forum Suzuki SV - SVforum.pl
https://suzukisv.com.pl/

Regulacja gaźników
https://suzukisv.com.pl/viewtopic.php?f=23&t=781
Strona 1 z 2

Autor:  klosek [ 9 kwi 2010, o 20:10 ]
Tytuł:  Regulacja gaźników

Nie chce zakładać nowego tematu więc zadam szybkie pytanie.

Czy po wymianie tłumika na przelot (tłumik będzie zrobiony, nie dedykowany i nie oryginalnych firm tuningowych), trzeba robić regulacje gaźników??

Autor:  maćko [ 9 kwi 2010, o 20:12 ]
Tytuł:  Re: Szybkie pytania i szybkie odpowiedzi

Taaaak

Autor:  slayer [ 9 kwi 2010, o 20:21 ]
Tytuł:  Re: Szybkie pytania i szybkie odpowiedzi

Nie ma prostej odpowiedzi. Przeważnie tak ale czasami nie trzeba nic robić.

Autor:  pm2z [ 9 kwi 2010, o 20:30 ]
Tytuł:  Re: Szybkie pytania i szybkie odpowiedzi

To ja odpowiem inaczej - od biedy możesz jeździć i bez regulacji, ale przy okazji warto się tym zająć - silnik może chodzić nierówno, więcej palić, jak i źle oddawać moc. Ale od biedy jeździć można i nic się nie stanie. Zwykle chyba nie odczujesz, że coś jest nie tak, ale to i tak czynność, którą robi się okresowo, więc warto.

Autor:  lasooch [ 10 kwi 2010, o 11:30 ]
Tytuł:  Re: Szybkie pytania i szybkie odpowiedzi

Tylko pytanie brzmi JAK zostaną wyregulowane gaźniki po wymianie tłumików. Większość warsztatów i ASO przy zwykłej regulacji otwiera serwisówkę, sprawdza co i jak ma być ustawione, no i tak to robi. Tłumik przelotowy? No to damy trochę większą dawkę paliwa i będzie git. I tu pojawiają się jaja, bo jak wsadzisz w wydech analizator spalin, to dopiero wychodzi co i jak powinno być ustawione. I często się okazuje, że trzeba ustawić zupełnie inaczej, niż wskazywałby zdrowy rozsądek. Np. zmienić dysze w gaźniku na MNIEJSZE, a nie na większe, jak to wszyscy robią ;) Więc nim oddasz moto do regulacji, to spytaj dokładnie jak to robią, czy mają analizator i ile by za to chcieli, bo jak za 100zł ktoś Ci zaoferuje usługę, to pewnie gówno zrobi, tylko weźmie pieniądze :P

Autor:  klosek [ 10 kwi 2010, o 11:50 ]
Tytuł:  Re: Szybkie pytania i szybkie odpowiedzi

Dzieki za rady :D. Jednym słowem otworzyłem temat rzekę :/

Autor:  lasooch [ 10 kwi 2010, o 11:52 ]
Tytuł:  Re: Szybkie pytania i szybkie odpowiedzi

To ja z "tematu rzeki" zrobię jednak oddzielny temat w mechanice ;)

Autor:  corbeau7 [ 10 kwi 2010, o 14:30 ]
Tytuł:  Re: Regulacja gaźników

To ja mam takie pytanie, ile kosztuje usługa regulacji gaźników? Ile +/- w ASO a ile w nieautoryzowanym serwisie? Ceny oczywiście +/-.

Autor:  d4ce [ 11 kwi 2010, o 00:43 ]
Tytuł:  Re: Regulacja gaźników

Płock:
ASO 220 czyszczenie + regulacja
nie-ASO :) 130 - 150 czyszczenie + regulacja

Autor:  Longer [ 11 kwi 2010, o 09:34 ]
Tytuł:  Re: Regulacja gaźników

U nas gość ma zakład zarejestrowany, zajmuje się jedynie motocyklami, cieszy się naprawdę dobrą opinią.

Za regulację gaźników powiedział mi 30zł a za samo sprawdzenie zaworów 100zł plus 20zł jakby trzeba było coś regulować, w sumie 150 zł. Pewnie jego regulacja sprowadza się tylko do podpięcia wakuometru. Moim zdaniem rozbieranie gaźnika na części pierwsze i gruntowne czyszczenie u mechanika mija się z celem bo tylko z nas zedrze kasę, a gaźnik i tak pewnie był czysty. W porównaniu do waszych cen bardzo niska cena, i tu pewnie zaraz mnie zjedziecie, że gówno nie mechanik, i że lepiej dać 200zł za same gaźniki i ze 300zł za zawory, ale moim zdaniem trochę ceny są wygórowane i ludzie przepłacają.
W tamtym sezonie w gs 500 za regulacje gaźników z zaworami zapłaciłem u niego 100zł, moto jak by nie to paliło na dotyk, co wcześniej graniczyło z cudem, no i spalanie się unormowało :)

Autor:  major [ 11 kwi 2010, o 09:53 ]
Tytuł:  Re: Regulacja gaźników

Podłączę się pod temat:
Czy na pewno trzeba regulować gaźniki po wymianie wydechu ? Wydaje mi się, że skoro silnik nie zmienia się od strony dolotu to nie ma co w nim grzebać po założeniu przelotu. Wydech wpłynie jedynie na napełnianie cylindrów, ale nie na mieszankę. Moim zdaniem może się zmienić tylko charakterystyka silnika, ale nie skład mieszanki (a regulacja gaźnika to chyba wyłącznie regulacja mieszanki i synchronizacja, która nie ma wpływu na mieszankę).

Wyprowadźcie mnie z błędu jeśli się mylę.

Autor:  lasooch [ 11 kwi 2010, o 10:10 ]
Tytuł:  Re: Regulacja gaźników

Longer napisał(a):
U nas gość ma zakład zarejestrowany, zajmuje się jedynie motocyklami, cieszy się naprawdę dobrą opinią.
Za regulację gaźników powiedział mi 30zł

30zł za podpięcie wakuometrów w SVce to rozsądna cena, bo roboty jest niedużo, ale regulacja? Żeby porządnie wyregulować gaźnik, to trzeba go w ogóle wyjąć, bo do śrub składu mieszanki nie ma dostępu, jeśli gaźniki są w motocyklu. Trzeba je rozebrać, sprawdzić poziomy pływaków, sprawdzić stan iglic, zaworków. I na finał poskładać to wszystko do kupy. Kilka godzin roboty jak nic. :hahaha: Powiem Ci, że za 30zł nie chciałoby mi się nawet myśleć o takim regulowaniu gaźników, wolałbym się zatrudnić do roznoszenia ulotek, bo przy tej samej stawce godzinowej robota jest nieporównywalnie prostsza i nie wymaga inwestycji w warsztat ;)

major napisał(a):
Podłączę się pod temat:
Czy na pewno trzeba regulować gaźniki po wymianie wydechu ? Wydaje mi się, że skoro silnik nie zmienia się od strony dolotu to nie ma co w nim grzebać po założeniu przelotu. Wydech wpłynie jedynie na napełnianie cylindrów, ale nie na mieszankę. Moim zdaniem może się zmienić tylko charakterystyka silnika, ale nie skład mieszanki (a regulacja gaźnika to chyba wyłącznie regulacja mieszanki i synchronizacja, która nie ma wpływu na mieszankę).

Wyprowadźcie mnie z błędu jeśli się mylę.

Praktyka pokazuje, że w SVce nie jest to absolutnie konieczne. Szczególnie, że większość serwisów i warsztatów ustawi gaźniki po prostu wg zaleceń serwisówki (jak do fabrycznego wydechu), co w sumie jest bez sensu ;) Więc ja osobiście raczej robiłbym wszystkie regulacje okresowo, tak jak książka nakazuje co 12 tysięcy. A gdybym już chciał mieć tip top zajebiście, to koniecznie udać się do warsztatu, który dysponuje odpowiednim sprzętem.


Co do cen jeszcze - mój kolega, który ma warsztacik w Międzyborowie, liczy za czyszczenie, regulację i synchro gaźników 300zł. Że drogo? No drogo jak cholera. Ale ma sporo klientów, bo jak ktoś już tam był, to robi dalej reklamę. Gaźniki są czyszczone w myjce ultradźwiękowej, następnie pełna regulacja, synchro i dostrajanie z analizatorem spalin w rurze wydechowej. I po takim zabiegu okazuje się nagle, że motocykl jest sporo żwawszy niż wcześniej, przy okazji mniej pali i że warto było wydać te 300zł.

Autor:  selisek [ 11 kwi 2010, o 12:10 ]
Tytuł:  Re: Regulacja gaźników

Dobrze gada lasooch. Profesjonalna usługa musi kosztować.

U mojego znajomego ceny tez w granicach 100 zł. Ale czyszczenie tylko płynami i pędzelkiem. Żaden analizator tylko wakuometr.

Dawkę paliwa da się ustawić na chodzącym motocyklu. Kolega ma taki śrubokręt z giętką końcówka. Kręcił w rączce i sama końcówka klucza się obracała. Prawda nagimnastykował się, ale się dało. Oczywiście regulacja dawki paliwa na słuch żeby się nie dławił na ciepłym.

Pełna amatorka ale motor bardzo ładnie chodzi i jak na warunki garażowe to chyba najlepiej co można zrobić :)

Autor:  sirmariano [ 2 sie 2010, o 20:29 ]
Tytuł:  Re: Regulacja gaźników

A jakie są objawy rozsynchronizowania gaźników? Mi nagle motor zaczął dużo palić - litr więcej a nie zmieniałem nic ponad TRE - motor jak pale rano to muszę dodać gazu bo zdechnie - w sumie jakoś dłużej muszę kręcić - no i ostatnio na zimnym silniku mi pyrka w wydech - a z dwa razy nawet strzelił. Może to być od synchro?

Autor:  lasooch [ 3 sie 2010, o 11:43 ]
Tytuł:  Re: Regulacja gaźników

Może być, ale sama synchronizacja nie jest lekarstwem na wszystkie bolączki. Jeżeli już chcesz się dobierać do gaźników, to warto je w pełni wyjąć, wyczyścić, wyregulować, a synchronizację potraktować jako wisienkę na torcie ;)
Napisz kiedy ostatnio były regulowane zawory, gaźniki i wymieniane świece.

Autor:  sirmariano [ 3 sie 2010, o 11:55 ]
Tytuł:  Re: Regulacja gaźników

Świece wymieniałem z 1500km temu. Zawory pewnie były sprawdzane w fabryce. Gaźniki podobno były robione przed sprzedażą, ale wątpię bo opony miały być nowe a miały 4 lata. Co do zaworów to wydaje mi się że cykają na zimnym silniku.

Autor:  lasooch [ 3 sie 2010, o 12:06 ]
Tytuł:  Re: Regulacja gaźników

No to nawet nie dotykaj się do gaźników, póki nie będziesz miał luzów zaworowych ustawionych jak należy. Trzeba to przynajmniej skontrolować, bo jak zawory mają złe luzy, to narobisz się tylko, spędzisz 2 dni na regulacji gaźników i gówno to da ;)
Zawory, czyszczenie gaźników, czyszczenie/wymiana filtra powietrza (jeśli jest potrzeba), regulacja i synchronizacja gaźników - w takiej kolejności ja bym się za to zabrał.

Autor:  pm2z [ 3 sie 2010, o 14:55 ]
Tytuł:  Re: Regulacja gaźników

Gaźniki po rozbieraniu i czyszczeniu zawsze trzeba (warto) zsynchronizować.
Za to regulację (bo co tam jest do regulowania? skład mieszanki chyba, no nie?) zostawiłbym na sam koniec, bo to się chyba (nie jestem pewien) nie rozregulowuje samo tak łatwo, a fabryczne ustawienia (to przecież japonia) są zwykle nie do pobicia.
Poza tym jakość składu mieszanki daje się sprawdzić po świecy, więc łatwo tę rzecz zweryfikować, a można uniknąć zbędnej roboty i babrania się z tym.

Ciekawe natomiast, że filtr powietrza łasuchu umieszczasz dopiero na 3. miejscu, skoro jest to rzecz najłatwiejsza do zrobienia z tego wszystkiego :) Ja tam myślę, że pierwsze co warto zrobić, to właśnie świece i filtr powietrza, bo najprościej, niemal bez użycia narzędzi :)

Dziwię się również gadaniu o zaworach. Owszem, trzeba to robić, ale przy tych objawach chyba nie to jest przyczyną. Doświadczenie mechaniczne mam raptem z kilku maszyn, ale zdarzyło mi się, że miałem zawory ustawione zupełnie ni w 5 ni w 9 i moto chodziło dobrze, a po ustawieniu nie było żadnej poprawy (dalej chodził jak trzeba), może ew. ciszej, nie pamiętam, bo w XJ zawory jednak klekocą :)

Autor:  lasooch [ 3 sie 2010, o 15:13 ]
Tytuł:  Re: Regulacja gaźników

Napisałem w jakiej kolejności należy to wszystko robić, żeby nie robić później tych samych czynności 2 razy.
Jeżeli zaczniesz od synchronizacji, a później zaczniesz regulować gaźniki, to na finał i tak trzeba zrobić synchronizację jeszcze raz, więc to bez sensu. A skoro od wyjazdu z fabryki nic nie było ruszane, no to 99% szans, że trzeba będzie podregulować i zawory i gaźniki.
Jeżeli wyregulujesz sobie gaźniki na brudnym zapchanym filtrze powietrza, a potem zmienisz na nowy, czysty, przepuszczający więcej powietrza, to znowu trzeba będzie regulować od nowa.

Co jest do regulowania w gaźnikach? Skład mieszanki biegu jałowego, poziom paliwa w komorze pływakowej, ustawienie iglicy i na koniec synchronizacja. Niestety gaźniki potrafią się z czasem rozregulowywać same, dlatego właśnie serwisówka zaleca ich sprawdzenie co 12 tysięcy. Takie elementy jak iglica czy zaworki potrafią się zużywać i przy rozbiórce może wyjść, że są do wymiany. A niestety japońskie fabryczne ustawienia tyczą się fabrycznie nowego motocykla, jeżeli zmieniliśmy wydech, wsadziliśmy inny filtr powietrza, to trzeba później kombinować ze śrubką od składu paliwa, opuszczaniem pływaków i podnoszeniem iglicy ;)

A co do zaworów, to nie piszę, że w tej konkretnej sytuacji przyczyną takich czy innych objawów są zawory, absolutnie. Napisałem, że jeśli już ktoś będzie robił gaźniki, to robienie tego przy rozregulowanych zaworach jest stratą czasu lub pieniędzy, bo niestety oba układy są ze sobą bardzo ścisło powiązane.

Autor:  sirmariano [ 3 sie 2010, o 16:21 ]
Tytuł:  Re: Regulacja gaźników

No to chyba będę musiał oddać motor do szopki i niech czeka na lepsze czasy :) Auto mi tak dało w kość, że niedługo wymienione elementy przewyższą jego wartość i na motor nie starczy - no chyba, że sprawdzenie zaworów można wykonać we własnym zakresie bo miejsce mam - klucze też - a mechaniki uczę się na samochodzie i jakoś mi idzie :)

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/