Witam!
Jestem nowym użytkownikiem forum jak i SV 650 N, 2001r.
Trochę się boje tak jeździć i chciałem się zapytać doświadczonych już kierowców czy to normalne ze np przy 140/150 km/h rzuca mną(to wiadomo przy takiej prędkości) ale to że motorem też rzuca na boki. Bardzo dziwne jak nie ma podmuchów wiatru z boku.
Nawet przy 120 tak czuje jakby mi koło latało na boki tylne. Może przesadzam ale wole się zapytać czy tak samo macie bo nie miałem wcześniej takiego moto żebym mógł porównać.
Koło dokręcone oczywiście.
Aha i jak jade takie 90/100 to nic sie tam w sumie nie dzieje.

Z góry dziękuje za wszelakie opinie.

Ja bym zaczol od podstaw, cisnienie obydwu kół, naciag lańcucha czy jest rowny z obydwu stron, plus zainteresowal sie kiedy ktos ostatnio do zaiweszenia z przodu zagladal.... moze trzeba tam zajrzec.

Wam tak nie rzuca przy takiej prędkości ?? 120-150 ?
Czy macie tylko podmuch wiatru z przodu + nierówności na drodze ...


Tak się odrazu zapytam ile ma byc w kołach przód tył :-)

Mnie nie, jak mialem sv przy 180 byla stabilna VTR nawet gruubo powyzej 200 jest.

Na co patrzeć z przodu ?
Jakie ciśnienie w oponach ma byc?
Ile luzu na łańcuchu? - a jak naciąg jest nie równy co wtedy?

Przepraszam ze tak się wypytuje ale noob jestem no :-)

Wszystko masz w serwisówce.
Naciąg łańcucha to 20-30mm luzu,
Ciśnienie: przód 2,25, tył 2,5
Luzy głowki ramy sprawdz.

Ale wogóle to jak się objawia problem?? wężykuje motocykl, czy drgania jakieś są??

Napisałeś, że jesteś początkujący, może problemem jest twoja technika jazdy, nie trzymaj kurczowo kierownicy, ani się na niej nie opieraj. Złap nogami bak i spróbuj ponownie.

No tak jakby koła chodziły na boki, taki jakby luz, drgania też są.
Zrobie może tak że dam się znajomemu przewieść niech przyciśnie tylko on też chu** wie :-(

W twoim wypadku najlepiej będzie jeśli oddasz moto do porządnego mechanika albo komuś obcykanemu w motocyklach:)

Dokładnie, daj jakiemuś obcykanemu koledze niech się przejedzie. Skoro nie znasz nawet przybliżonych, wyjściowych parametrów pracy niektórych elementów jak łańcuch czy ogumienie, to może się okazać, że to wszystko brak doświadczenia i będzie to niepotrzebne kręcenie.

Prośba - niech moderator przeniesie temat do mechaniki

Naprawdę myślisz, że od tego "trzepanie" motocykla ustanie

Człowiek uczy się całe życie, warto spróbować

Temat pamiętam był już podobny na forum.
Może coś opony łożyska kół?

a moze rama jest krzywa?

Ale to raczej by ściągało motocykl na jedną strone.
Niech posprawdza lagi, koła opony i napisze co i jak.

Dzięki za pomoc :-)
Posprawdzam, dam koledze i napisze co i jak.

Temat już przeniesiony. Trzeba zrobić jazdę próbną i sprawdzić, może problem już nie występuje...

....czy ktoś wspomniał o wyważeniu kół?
Podstawa to ciśnie nie w gumach i właśnie wyważenie. Tanie i będziesz miał klarowny obraz. Najlepiej zacząć od najprostszych rzeczy.
Miałem przewalone ciężarki w przednim kole i nie była to przyjemna jazda ale z motocykla mnie nie zrzucało.

Najlepiej będzie jak przejedzie się tym mechanik. Bo rzucanie przy 150 NIE jest normalne, czy to Tobą czy motocyklem. Na SV można leciec 200 bez żadnego telepania czymkolwiek.