Witam Was. Dzisiaj podczas jazdy spotkała mnie przykra sprawa, a mianowicie zaczęło mi chlapać olejem z lewej strony moto, nie znam jeszcze tego silnika, nie wiem jak to powinno wyglądać więc dołączam zdjęcie:


Co o tym sądzicie?

Pozdrawiam

Zębatka zdawcza jest odkręcona i zdjęta, wysprzęglik jest odkręcony i zdjęty. No i wszystko dookoła brudne. Nie bardzo rozumiem o co pytasz... Trzeba wymyć dokładnie całą okolicę, odpalić silnik i znaleźć miejsce wycieku. A następnie wymienić wadliwy uszczelniacz na nowy.

Zdjęcie zrobione po zdjęciu elementów, dodam jeszcze że nie był to mały wyciek, tylko dość solidny, jakby odkręcono śrubę spustową oleju. Czy to możliwe, żeby aż tak lało się z powodu wadliwego uszczelniacza?

Jeśli nie ma innych mechanicznych uszkodzeń silnika, no to raczej zostały uszczelniacze - wałka zębatki i popychacza sprzęgła. Umyj silnik i odpal, to sam zobaczysz gdzie cieknie

Cieknie spod simmera . Czy zna ktoś z Was jego rozmiar?