Koledzy i koleżanki jak zdemontować lampę w sv jak w temacie

Nie wiem jak w gaźnikowcu ale podam na przykładzie SV po lifcie może komuś na przyszłość się przyda.

Odkręcasz boczne śrubki, później te dwie małe zaślepki (wypełnienie czachy), odkręcasz dwie śrubki na samej górze trzymające szybę, odkręcasz lusterka (4 śruby), podnosisz czache do góry i ściągasz ze stelarza

Mogę tutaj nawet fotki dorzucić na czasie

Musisz w pierwszej kolejności pozbyć się wszystkich owiewek, tzn. odkręcić najpierw boczne (jedna duża śruba z boku, którą dokładnie widać, później śruby od lusterek i centralnie pod cliponami i na końcu śruby, które ukryte są we wlotach powietrza z przodu) później owiewka centralna i dopiero wtedy będziesz miał dostęp do stelaża i śrub mocujących lampę. Nie pamiętam tylko, czy do demontażu lampy konieczne jest zdejmowanie szybki i osłony liczników. Ale to tylko kilka śrub, więc w razie czego pójdzie szybciej niż spalenie połowy papierosa.

Podziękował

Przeglądnąłem zdjęcia i sobie powoli przypominam, bo dawno to robiłem. Jak odkręcisz owiewkę centralną (kilka śrub od dołu nad kołem i cztery przy szybce) to szybka już sama "odpadnie" i droga wolna.

Pamiętaj, że boczne owiewki poza śrubami trzymają się z przodu na zatrzaskach i z boku przytwierdzone są kołkami na wcisk do chłodnicy. Trzeba po prostu mocniej szarpnąć, ale z wyczuciem