Forum Suzuki SV - SVforum.pl
https://suzukisv.com.pl/

Nie odpala!
https://suzukisv.com.pl/viewtopic.php?f=23&t=9091
Strona 1 z 3

Autor:  CZACHURSKI [ 22 sty 2013, o 17:04 ]
Tytuł:  Nie odpala!

Witam. Chciałbym przedstawić stan mojej nowo zakupionej SV. Kupiłem ją w stanie jak w temacie, czyli nie odpalała. Poprzedni właściciel powiedział iż gaźniki zostały zsynchronizowane, iskra na świecach jest (sprawdzałem), kompresja raczej jest, na tłokach nie było zatarcia gdyż na drugi dzień po kupnie spuściłem olej (kolor ciemno brązowy) i napuściłem nafty i stoi już w cylindrze 24 godz. Co ciekawe kiedy poprzedni właściciel psikną Startem motocykl pochodził 3 sec. Wiem że to może być milion przyczyn ale może któryś z Was miał podobny problem i podzieli się ze mną. pozdrawiam

Autor:  kisiel_krzychu [ 22 sty 2013, o 18:00 ]
Tytuł:  Re: Nie odpala!

to żeś nam za dużo nie napisał. po pierwsze nie wierz poprzedniemu właścicielowi. jeżeli jest iskra na świecach to sprawdz czy masz paliwo i czy podaje na gaźniki. wykręć świece - kolor świecy ci powie co jest przyczyną - czy jest mokra czy sucha, a z tymi gaźnikami to bym nie wierzył i jeżeli nei znajdziesz przyczyn to pewnie one. a ta nafta to po co w cylindrze? żeby sprawdzić szczelność?

Autor:  acinr_PL [ 22 sty 2013, o 18:03 ]
Tytuł:  Re: Nie odpala!

zresztą niech poda rok motocykla może ma moto po 2003 r i wtryski nazywa gaźnikami

Autor:  Dread [ 22 sty 2013, o 18:20 ]
Tytuł:  Re: Nie odpala!

Kurcze, nie wiem co może być, bo się nie znam, ale miałeś duzo odwagi, że kupiłeś moto z niedziałającym silnikiem.

Autor:  pm2z [ 22 sty 2013, o 18:30 ]
Tytuł:  Re: Nie odpala!

Dread napisał(a):
Kurcze, nie wiem co może być, bo się nie znam, ale miałeś duzo odwagi, że kupiłeś moto z niedziałającym silnikiem.

Jak cena dobra, to można ryzykować B)

Autor:  CZACHURSKI [ 22 sty 2013, o 19:06 ]
Tytuł:  Re: Nie odpala!

pm2z napisał(a):


Dread napisał(a):
Kurcze, nie wiem co może być, bo się nie znam, ale miałeś duzo odwagi, że kupiłeś moto z niedziałającym silnikiem.



Jak cena dobra, to można ryzykować


Cena była dobra, a ryzyko nieraz jest wskazane ;)

acinr_PL napisał(a):
zresztą niech poda rok motocykla może ma moto po 2003 r i wtryski nazywa gaźnikami


hehe nie no już takiej lamy ze mnie nie rób ;) rocznik 2000 z gaźnikami :)

Autor:  CZACHURSKI [ 22 sty 2013, o 19:11 ]
Tytuł:  Re: Nie odpala!

kisiel_krzychu napisał(a):
to żeś nam za dużo nie napisał. po pierwsze nie wierz poprzedniemu właścicielowi. jeżeli jest iskra na świecach to sprawdz czy masz paliwo i czy podaje na gaźniki. wykręć świece - kolor świecy ci powie co jest przyczyną - czy jest mokra czy sucha, a z tymi gaźnikami to bym nie wierzył i jeżeli nei znajdziesz przyczyn to pewnie one. a ta nafta to po co w cylindrze? żeby sprawdzić szczelność?


Swiece po wykręceniu były mokre ale nie wiem czy to paliwko czy ten Start co pryskali. A co do nafty własnie dla szczelności ją użyłem.

Zastanawia mnie kolor oleju czy gościu nie wymienił go, pozbywając sie może jakiś opiłków. Jaki jest u Was?

Autor:  lpt [ 22 sty 2013, o 19:22 ]
Tytuł:  Re: Nie odpala!

CZACHURSKI napisał(a):
Zastanawia mnie kolor oleju czy gościu nie wymienił go, pozbywając sie może jakiś opiłków. Jaki jest u Was?

Ciemny.

Kod:
Jej pamiętnik:

Dziś mój mąż zachowywał się bardzo dziwnie. Zaplanowaliśmy wieczorem wyjście do restauracji na kolację. Poszłam z koleżankami połazić po sklepach i trochę się spóźniłam.

Przypuszczam, że zauważył moje spóźnienie, ale nic nie powiedział. Rozmowa nie kleiła się. Zaproponowałam, byśmy poszli do jakiejś zacisznej knajpki, w której moglibyśmy spokojnie porozmawiać. Zgodził się, ale nie był przy tym zbyt rozmowny. Pytałam, co się stało, a on w odpowiedzi mówił, że nic. Próbowałam to wyjaśnić, obawiając się, że może jest na mnie zły, ale on nie przyznawał się i twierdził, że nie ma się czym martwić.
W drodze do domu powiedziałam mu, że go kocham, ale w odpowiedzi tylko się uśmiechnął i nadal w skupieniu patrzył na drogę. Dlaczego nie odpowiedział, że też mnie kocha?
W domu oglądaliśmy telewizję i też nie porozmawialiśmy normalnie. Czułam, że on myśli o czymś i to coś go zdenerwowało. Poszłam spać. Po 15 minutach przyłączył się do mnie, ale ciągle nie był dla mnie czuły, nawet mnie nie objął. Gdy zasnął, rozpłakałam się. Nie mogę zrozumieć, co zrobiłam nie tak. Za co się na mnie obraził?



Jego pamiętnik:
Motocykl nie chce odpalić... nie mogę dojść dlaczego.

Autor:  lasooch [ 22 sty 2013, o 19:23 ]
Tytuł:  Re: Nie odpala!

To, że iskra jest, gdy sprawdzałeś na wyjętej świecy, nie oznacza wcale, że jest również po wkręceniu w głowicę. Przy wyższym ciśnieniu iskra może być słabsza lub całkiem zanikać. Wystarczy by zapalić eter (samostart), nie wystarczy dla benzyny. Tak czy inaczej, zawsze po zakupie warto świece zmienić na nowe, bo wydatek żaden, a masz jeden problem z głowy.
Kolejna sprawa, iskra może być, ale w złym punkcie, bo np. masz przestawione magneto względem wału korbowego. Spotkałem się z takim problemem kiedyś. Ale jeśli na samostarcie zapala, to raczej nie ten problem.

Lub odwrotnie - jeżeli iskra jest, to pewnie brakuje paliwa. Z prostych czynności, to sprawdź sobie czy paliwo płynie, po kolei - z kranika w baku, z pompki paliwa, czy jest w komorach pływakowych. Kranik i pompka są podciśnieniowe, podają paliwo tylko wtedy, gdy silnik się kręci. Może w ten sposób coś zauważysz. Jeżeli paliwo dopływa do gaźnika, a świece są suche, no to gaźniki trzeba rozebrać i zobaczyć w czym jest problem. Tak czy inaczej, po zakupie zawsze wypada gaźniki profilaktycznie rozebrać i sprawdzić ich stan.

Kolejny strzał - rozrząd. Wiele rzeczy można tam spaprać, począwszy od podpartych zaworów, co skutkuje brakiem kompresji, kończąc na przestawionych fazach rozrządu.

Autor:  Maxim [ 22 sty 2013, o 19:27 ]
Tytuł:  Re: Nie odpala!

Warto też sprawdzić cewki. ;) Najlepiej przerzucić ze sprawnego moto. Również mogą dawać za słabą iskrę. No i świece nowe też mogą się przydać. :)

Autor:  pm2z [ 22 sty 2013, o 19:34 ]
Tytuł:  Re: Nie odpala!

Test "szczelności" jaki zrobiłeś mówi coś niecoś jedynie o pierścieniach tłokowych, a kompresja może uciekać na zaworach.
Jeżeli jesteś pewien, że iskra jest dobra (dla pewności możesz wstawić 2 nowe świece, to w sumie nieduży wydatek) i że paliwo dochodzi (znów: dla pewności może warto przyjrzeć się gaźnikom), to sprawdź luzy zaworowe.

Ja bym zrobił tak:
1. filtr powietrza (skontroluj, czy nie jest zupełnie zapchany jakimś syfem)
2. świece (dla pewności)
3. rozbiórka gaźników, czyszczenie, ustawienie składu mieszanki (ustawienie fabryczne powinno dać radę)
4. kontrola luzów zaworowych
i jeśli dalej nic, to:
5. sprawdzenie kompresji. nie wiem, jaką powinien uzyskać wartość zdrowy silnik w SV, ale jeśli coś jest nie tak, to będzie duża różnica w wartości kompresji między cylindrami - wtedy czeka cię zdejmowanie cylindrów :( ale nie bój nic, może na którymś z wcześniejszych etapów motor zagada ;)

Moim zdaniem handlarzyna ściemę ci wcisnął, np. ta synchronizacja gaźników. Jak, u diabła, mógł zrobić synchronizację, skoro silnik nie odpala???!!!
I tu widzę 2 możliwości:
1. poważny problem, nieopłacalna naprawa i znalazł jelenia (bez urazy ;) )
2. gość sam nie wiele umiał z motocyklem zrobić i stąd ta ściema, a naprawa może się okazać całkiem prosta, czego ci życzę ;)

Autor:  kacperski [ 22 sty 2013, o 19:45 ]
Tytuł:  Re: Nie odpala!

Jakoś nigdy nie wychodzę z założenia, że handarzyna nie wie czym handluje. Długo by nie pociągnął w interesie ;)

Autor:  CZACHURSKI [ 22 sty 2013, o 19:50 ]
Tytuł:  Re: Nie odpala!

Spokojnie, nie wiem czy jelenia znalazł gdyż kupując byłem przygotowany na najgorsze ale z gadki gość (sprzedający) nie był rozgarnięty jeśli chodzi o mechanike. Wspominał ze zamierza sobie kupić inna fure i nie chce już w tą pchać kasy.
Co ciekawe o czym nie wspomniałem mówił że SVka była u mechaniora i po tym pochodziła 3 dni i znowu klapa.

Dzięki za wszystkie wasze rady będę chciał zrobic te wszystkie zabiegi. :)

Jak coś Wam się jeszcze przypomni to piszcie prosze.

Autor:  CZACHURSKI [ 22 sty 2013, o 19:54 ]
Tytuł:  Re: Nie odpala!

kacperski napisał(a):
Jakoś nigdy nie wychodzę z założenia, że handarzyna nie wie czym handluje. Długo by nie pociągnął w interesie

Dobra metoda ale nieraz warto zaryzykować aby zyskać... ale też opcja straty jest.
Kacperski to powiedz za ile byś kupił w takim stanie SV :) Tylko bez takiej lipy jak 1 tyś!! Wizualnie motorek jak na te lata 5 -

Autor:  Jankoś [ 22 sty 2013, o 20:07 ]
Tytuł:  Re: Nie odpala!

CZACHURSKI napisał(a):
Dobra metoda ale nieraz warto zaryzykować aby zyskać... ale też opcja straty jest.
Kacperski to powiedz za ile byś kupił w takim stanie SV :) Tylko bez takiej lipy jak 1 tyś!! Wizualnie motorek jak na te lata 5 -


Gdyby była jakaś fotka to bardziej by można było z ceną strzelać.
Jak dla mnie skoro stan wizualny OK to około 3K max do 4K (zależy od innych elementów eksploatacyjnych) można dać zawsze jak nie naprawisz zostaje na 2 silnik i można jeździć :]

Świece i gaźnik od tego zacznij. A jaką pracę miała na starterze w sumie to i pewnie ciężko ci określić???

Autor:  Dono [ 22 sty 2013, o 20:22 ]
Tytuł:  Re: Nie odpala!

Ładne moto, z silnikiem sobie poradzisz - szukaj w gaźnikach, ktoś w nich namieszał.

Autor:  Miles [ 22 sty 2013, o 20:30 ]
Tytuł:  Re: Nie odpala!

Dono napisał(a):
Ładne moto, z silnikiem sobie poradzisz - szukaj w gaźnikach, ktoś w nich namieszał.


Jakiś przeciek ze zdjęciami? Bo ja żadnych nie widzę ;P

Autor:  Dono [ 22 sty 2013, o 20:32 ]
Tytuł:  Re: Nie odpala!

Właściciel będzie chciał to wstawi zdjęcia złotej strzały ;) Ja mogę tylko napisać, że mi też to moto jakoś w oko przypadkiem wpadło ;)

Autor:  kacperski [ 22 sty 2013, o 21:23 ]
Tytuł:  Re: Nie odpala!

Jak wizuarlnie gitara i silnik poza tym nie wydawał dziwnych dźwięków? 3k max.

Autor:  CZACHURSKI [ 22 sty 2013, o 22:00 ]
Tytuł:  Re: Nie odpala!

Obrazek

Strona 1 z 3 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/