Forum Suzuki SV - SVforum.pl
https://suzukisv.com.pl/

gumki pod zębatkę.
https://suzukisv.com.pl/viewtopic.php?f=23&t=984
Strona 1 z 1

Autor:  dev246 [ 6 maja 2010, o 11:41 ]
Tytuł:  gumki pod zębatkę.

Witam

Jak "fachowo" nazywają się i gdzie można dostać ( w okolicach warszawy) gumowe klocki które są pod zębatką tylnego koła. Na stronie Ronayers nazywają się to "ABSORBER, SHOCK" (SKU: 869562 Mfg. Part Number: 64651-27A01).

Autor:  slayer [ 6 maja 2010, o 11:56 ]
Tytuł:  Re: gumki pod zębatkę.

Najpierw wypadałoby się przywitać...
''Fachowo'' nazywa się to gumowy amortyzator tylnej zębatki ;)
Nowy dostępny na zamówienie w każdym ASO. Używkę chyba wiesz gdzie szukać?

Autor:  TastPiotr [ 6 maja 2010, o 12:32 ]
Tytuł:  Re: gumki pod zębatkę.

Po angielsku: Wheel Damper.

Autor:  Owca007 [ 6 maja 2010, o 16:41 ]
Tytuł:  Re: gumki pod zębatkę.

Czasami nie trzeba wymieniać tylko je obrócić i można dalej parę tys. pośmigać :).

Autor:  lasooch [ 6 maja 2010, o 16:57 ]
Tytuł:  Re: gumki pod zębatkę.

Z tego co pamiętam, to w SV obracanie nie jest możliwe. Ale zawsze można też podłożyć paski wycięte np. z dętki ;)

Autor:  Owca007 [ 6 maja 2010, o 17:03 ]
Tytuł:  Re: gumki pod zębatkę.

Obrócisz ale wtedy one się nie trzymają na tych kołkach gumowych co mają u podstawy. Ale na kleju się dawało i też było dobrze. Jak już podkładać to polecam gumę co jest na taśmach w rozrzutniku czy jakieś tam taśmy produkcyjne. bo przeważnie guma ma w sobie jakieś zbrojenie. W MZ na gumach z rozrzutnika do wapna śmigałem do końca aż nie sprzedałem.

Autor:  lasooch [ 6 maja 2010, o 17:20 ]
Tytuł:  Re: gumki pod zębatkę.

Owca, kołki to kołki, ale z tego co pamiętam, to te gumki z jednej strony są cieńsze, z drugiej grubsze. Grubsza jest oczywiście ta strona, na którą zębatka naciska. W niektórych motocyklach było faktycznie symetrycznie i wtedy można byłoby przekładać do woli, tylko i tak nie widzę sensu przekładania, bo luzu nie zmniejszysz wkładając tą gumkę odwrotnie :obity:

Autor:  Owca007 [ 6 maja 2010, o 17:26 ]
Tytuł:  Re: gumki pod zębatkę.

W SV nie zmieniałem ale myślę, że jest to samo co w bandziorze. Bo tam odwrócenie daje dużo iż te zęby które są od zębatki to lekkie stożki i po obróceniu gumek znowu ciasno wchodzą i trzymają należycie :).

Autor:  lasooch [ 6 maja 2010, o 17:39 ]
Tytuł:  Re: gumki pod zębatkę.

A jak w bandycie było - gumy z obu stron miały tą samą grubość, czy ta która przenosi obciążenie jest 2-3 razy grubsza od tej nieobciążonej?

Autor:  Owca007 [ 6 maja 2010, o 17:58 ]
Tytuł:  Re: gumki pod zębatkę.

Takie same po obu stronach, kurcze w SV jak zmieniałem papucie to jak dobrze kojarzę to tez te trójkąty gumowe były tej samej wielkości. No dobrze pamiętam :). A w feldze nie ma rowków czy czegoś więc obrócić też się da :D. Dowody poniżej.
Obrazek
Obrazek

Autor:  sirmariano [ 6 maja 2010, o 22:29 ]
Tytuł:  Re: gumki pod zębatkę.

No dobra a teraz z innej beczki - to czy to trzeba wymieniać razem z napędem czy są jakieś inne oznaki zużycia tych gum?

Autor:  dev246 [ 6 maja 2010, o 23:26 ]
Tytuł:  Re: gumki pod zębatkę.

Wiem że w ASO powinienem dostać każdą część ale oni sobie często nieźle za wszystko liczą, na używkę wymieniać raczej nie ma sensu, dlatego myślałem o jakimś sklepie w okolicach warszawy który to może mieć po normalnej marży a nie marży ASO.

Autor:  Notturno SV [ 7 maja 2010, o 08:18 ]
Tytuł:  Re: gumki pod zębatkę.

dev246 napisał(a):
Wiem że w ASO powinienem dostać każdą część ale oni sobie często nieźle za wszystko liczą, na używkę wymieniać raczej nie ma sensu, dlatego myślałem o jakimś sklepie w okolicach warszawy który to może mieć po normalnej marży a nie marży ASO.



Próbuj w larssonie, może zamiennik będzie.

Autor:  Owca007 [ 7 maja 2010, o 10:29 ]
Tytuł:  Re: gumki pod zębatkę.

Wbij jedynkę na zgaszonym silniku i ruszaj się do przodu i do tyłu wyczujesz wtedy jakie ma luzy do przodu i tyłu. Jak duże to rozbierasz sprawdzasz jak to wygląda i jak trza to wymieniasz. Do suzuki nie idź bo zbankrutujesz :). Poszukaj po sklepach w okolicy będzie pewnie taniej :).

Autor:  lasooch [ 7 maja 2010, o 10:42 ]
Tytuł:  Re: gumki pod zębatkę.

Owca007 napisał(a):
Wbij jedynkę na zgaszonym silniku i ruszaj się do przodu i do tyłu wyczujesz wtedy jakie ma luzy do przodu i tyłu. Jak duże to rozbierasz sprawdzasz jak to wygląda i jak trza to wymieniasz. Do suzuki nie idź bo zbankrutujesz :). Poszukaj po sklepach w okolicy będzie pewnie taniej :).

W ten sposób wyczujesz chyba głównie luz łańcucha ;)

Autor:  Owca007 [ 7 maja 2010, o 10:50 ]
Tytuł:  Re: gumki pod zębatkę.

Ja robię tak jak napisałem i patrzę na tylna zębatkę i wszystko ładnie widać ile obróci się koło, a ile napęd. Bo bankowe sprawdzenie to wyciągnięcie koła przyłożenie i sprawdzenie na sucho co i jak.

Autor:  zurek100 [ 8 maja 2010, o 18:25 ]
Tytuł:  Re: gumki pod zębatkę.

I co znalazł to ktoś gdzieś poza ASO? Wydaje mi się, że mam z tym jakiś problem, bo jak jadę np na 4-ce na 4k obrotów dodaje gazu, to jest minimalne szarpnięcie jakby z napędu a napęd niedawno wymieniony i łańcuch dobrze naciągnięty. To może być to?

Autor:  flanel81 [ 8 maja 2010, o 18:38 ]
Tytuł:  Re: gumki pod zębatkę.

A może przejedź się na jakiejś innej Sv dla porównania. V-ki są agresywne w oddawaniu mocy i może jest wszystko ok, a ty jesteś przewrażliwiony i dmuchasz na zimne...?

Autor:  sirmariano [ 4 sie 2010, o 22:36 ]
Tytuł:  Re: gumki pod zębatkę.

Te gumki są tam wciskane na sztywno czy mogą wypadać?

Autor:  Bartosz [ 4 sie 2010, o 22:47 ]
Tytuł:  Re: gumki pod zębatkę.

sirmariano napisał(a):
Te gumki są tam wciskane na sztywno czy mogą wypadać?


Jak wyciągniesz koło to zębatkę ręką wyciągniesz z tych gumek. A gumki wypadają. Nie wszystkie, ale jak weźmiesz palcami to nie ma oporów. Normalnie są włożone tylko mają taki dzyndzel co wchodzi głębiej i tylko on może delikatnie je powstrzymać prze wypadnięciem pod wpływem grawitacji.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/