Powiedzcie mi gdzie bez większego szukania znajde + po zapłonie i inne kable do podłączenia alarmu? Chodzi mi o to czy koniecznie muszę dobierać się miernikiem do stacyjki i startera czy mogę to zorbić jakoś inaczej?

masz już ten alarm? O odcięcie zapłonu pewnie chodzi, żeby przerwać?

myślę ze wszystko znajdziesz pod siedzeniami pozycyjne tylne + jest po zapłonie wtyczka jest pod siedzeniem pasażera ( + osw tablicy tez tam jest na osobnym przewodzie tez po zapłonie) + L i +P kierunek tez tam znajdziesz, stycznik rozrusznika jest pod siedzeniem kierowcy koło aku a na pewno będziesz potrzebował stały + wiec aku masz blisko tylko zastosuj bezpiecznik jeśli masz diodę to musisz dociągnąć ja gdzieś kolo zegarów myślę ze najlepiej w bardzo widoczne miejsce całość ukryłbym pod siedzeniem kierowcy w miarę możliwości może to być trudne ale z drugiej strony ciężko dostępne dla potencjalnych złodziei powodzenia w razie pytań wal jak w dym bo na pewno na tym nie koniec najlepiej byłoby zobaczyć schemat co ten alarm potrzebuje

Dzięki wielkie, sprawdzę to wszystko:) Mam już alarm i potrzebuje: masa, +12v akumulator, przewód do startera, +12v po wlaczeniu zapłonu, kierunkowskazy, masa w czasie alarmowania chciaz to juz jest do przekaznika i trzeba 2 kable z przekaznika wpiac w kabel ktory pozwala na odpalenie, bialy
(daje syganam masy od momentu zdalnego odpalenia do zgaszenia), i z tych kabli to chyba wszystko

Generalnie to ten :
http://allegro.pl/doskonaly-alarm-dioda ... 05755.html

Pod siedzeniem masz skrzynkę z bezpiecznikami i tam też najłatwiej znajdziesz +12V po zapłonie. Najgrubszy kabel, jaki tam w ogóle jest, pomarańczowa izolacja. Podpisany bodajże ignition, jeżeli dobrze pamiętam (na pokrywce bezpieczników jest legenda).

Jak pisze poprzednik najłatwiej wpiąć się w bezpieczniki ale można też w pod jakaś lampę pompę paliwa też łatwo szybko i mało inwazyjnie. A już chciałem napisać, że w zapalniczce jak w quadzie hehe .

Powiedzcie mi jeszcze bo zaraz biore się za montaż, czy jest sens podłączać kable od zdalenego odpalania bo ja wiem ze tam podłącza się do stacyjki i startera ale w SV żeby odpalić trzeba nacisnąć sprzęgło. Czyli tak czy siak nie odpali?

Masz dwie możliwości:
1. odpuść sobie podłączanie tej opcji
2. zmostkuj wtyczkę na czujniku sprzęgła

powidzcie mi, muszę dwa kable podłączyć pod kierunkowskazy ale to w którym miejscu najlepiej, pod które kable z wyżej podanego schematu układu elektrycznego?

Dzięki za pomoc, już sobie poradziłem z montażem

i co zrobiłeś z tym odpalaniem

Odpalania zdalnego w ogóle nie podłączyłem bo stwierdziłem, że to jest niepotrzebne i szkoda zachodu alarm działa na przechył, wstrząs no i włączenie zapłonu

słuszna decyzja te zblokowanie czujnika sprzęgła mogło być niebezpieczne a swoja droga to poleciłbyś ten alarm

ogólnie to wszystko fajnie działa a co do konktetnego polecenia to dam znać za trochę, jak już przetestuje go "na mieście" Na pewno na czułość nie można narzekać mowa tu o czujniku pochyłu gdyż ten nawet przy ustawieniu czułości na minimum to przy poruszeniu motoru o jakieś 2 cm załącza alarm