Witam SV650 2001r Kłopoty zaczęły się na początku tego sezonu. Po zimie leniwie kręciła. Po naładowaniu akumulatora również . Wsadziłem nowy akumulator pojeździłem tydzień może dwa i to samo. Kilka razy podchodziłem nie chciała zapalić kręciła coraz wolniej. Tyle ze na drugi dzień lub dwa dni później odpalała od razu jak by nigdy nic bez ładowania. Akumulator jest nowy, regulator napięcia wymieniłem rok temu-wtedy każde wyłączenie silnika wiązało się z odpaleniem kablami albo na pych. Teraz jak odpali raz to odpali po postoju i tak przejadę 300km przy niedzieli z wieloma przystankami,przerwami a w poniedziałek już ledwo kreci. Wtorek znów odpala. Sprawdziłem ładowanie według serwisówki powinno wynosić 13-15V przy 5000obr/min i włączonych światłach długich a jest 12.6V Prosze o rade.