Witam, przedstawie moj problem a mianowicie pod tygodniu od kupna Sv 1000s, poszedlem odpalic moto, odpalilem i po okolo 10min moto zgaslo, przy ponownej probie odpalenia zapalila sie czerwona kontrolka FI, pomyslalem ze ako moglo pasc, wiec podładowalem go i po tym zabiegu ponowilem probę bez efektu, wymienilem aku na nowe i nic z przekaznika rozrusznika wydobywa sie dzwiek tykania swiala przgasaja. wykrecilem rozrusznik i sprawdzielm na krotko-zaczal pracowac. Postanowilem takze sprobowac na pych z 5i 6 biegu kolo niestety nie przekrecilo sie
nie wiem czy zbyt wysoka kompresja czy czasem silknik po prostu do wymiany. Poproszę sugestie i porady co mogłbym zrobic??? Chyba ze przekaznik rozrusznika uszkodzony??? Co o tym sadzicie?? nie chce kupowac przekaznika bez sensu nie majac pewnosci ze to wlasnie to.
zrobilem pominiecie podlaczylem na kablach minus do aka i nastepnie do obudowy, pozniej plus do aka i do sruby tej od rozrusznika i nadal nic ;/ po wyciagnieciu rozrusznika po takiej samej kombinacji odpala sie rozrusznik. Jak moglbym zakrecic sruba silnik ? Jest taka opcja ze mogl sie po prostu przyblokowac silnik ??