Forum Suzuki SV - SVforum.pl
https://suzukisv.com.pl/

Dziwne zachowanie na wybojach
https://suzukisv.com.pl/viewtopic.php?f=24&t=10419
Strona 1 z 1

Autor:  Baster [ 12 maja 2013, o 17:01 ]
Tytuł:  Dziwne zachowanie na wybojach

Witam od pewnego czasu mam dość dziwną sytuację podczas gdy jadę po naszych dziurawych drogach. Mianowicie gdy wjadę wybój<dziurę> prędkościomierz <np. z 80 spada do 20> i jakby moc tracił, ale po chwili wszystko sie stabilizuje. Trwa to około sekundy. jechałem dziś kolega Sv i nie ma tego objawu. Wszystkie kostki i złączki są dobrze podłączone< nie luźne>. Klemy akumulatora też nie są luźne. Ktoś miał podobną sytuację?

Autor:  lasooch [ 12 maja 2013, o 18:26 ]
Tytuł:  Re: Dziwne zachowanie na wybojach

Podstawkę boczną też sprawdzałeś? :)

Autor:  Baster [ 12 maja 2013, o 22:35 ]
Tytuł:  Re: Dziwne zachowanie na wybojach

Dobre, na to bym nie wpadł;) Jutro w drodze do pracy sprawdzę ;)
Dziękuję Ci bardzo

Autor:  Staniol [ 13 maja 2013, o 16:49 ]
Tytuł:  Re: Dziwne zachowanie na wybojach

Ja miałem tak,że nie miałem podkładki sprężynującej pod jedną klemą na aku i co 200km mu się śruba luzowała,moto gasło,a licznik wskazywał nawet 299km/h :P No ale skoro mówisz,że nie są luźne to spróbuj jak lasooch radzi.
Ewentualnie gdzieś się może jakieś zwarcie robić,lub luzować na wybojach. Mi się luzowały przewody od światła mijania w kostce za czachą,aż w końcu całkiem się gdzieś zwarły i upaliły. Teraz zrobiłem to na patencie po swojemu i jest dużo lepiej.Nie ma możliwości nic poluzowania się.

Autor:  Staniol [ 15 maja 2013, o 21:39 ]
Tytuł:  Re: Dziwne zachowanie na wybojach

Niestety problem pojawia się dalej.Chyba gdzieś robi się zwarcie,prawdopodobnie na wiązce od świateł mijania,ponieważ tak wyglądała ta kostka:
Obrazek

Ktoś ma jakiś pomysł gdzie może się coś dziać (jakieś typowe miejsca),lub w jaki sposób można zlokalizować usterkę?

Autor:  Staniol [ 15 maja 2013, o 23:19 ]
Tytuł:  Re: Dziwne zachowanie na wybojach

Czy to może być wina regulatora napięcia ? Jakie powinno być prawidłowe napięcie na mierniku?

Autor:  Baster [ 16 maja 2013, o 02:02 ]
Tytuł:  Re: Dziwne zachowanie na wybojach

Spiąłem stopkę na trytki aby mieć pewność, że się nie ruszy na wybojach i co, lipa nadal. Na wybojach prędkościomierz spawa nagle na łeb na szyje ;/ Czy mozliwe, że jest wina slimaka? Choć nie jest on na linkę.

Autor:  Baster [ 16 maja 2013, o 19:12 ]
Tytuł:  Re: Dziwne zachowanie na wybojach

Zastanawiam się jak działa u nas "ślimak" czy jest możliwe, że pod wpł. nierówności powodował opadania wskazówki?

Autor:  Staniol [ 17 maja 2013, o 00:06 ]
Tytuł:  Re: Dziwne zachowanie na wybojach

U mnie problem jednak jest,bo mi zdarza się,że moto zgaśnie,przygasają światła itp.

Autor:  Baster [ 17 maja 2013, o 00:29 ]
Tytuł:  Re: Dziwne zachowanie na wybojach

u mnie nawet kontrolki się nie zapalają, tylko ten spadek aktywności prędkościomierza... :geek:

Autor:  Baster [ 12 cze 2013, o 00:35 ]
Tytuł:  Re: Dziwne zachowanie na wybojach

Problem jest dość irytujący :wtf: Myślałem, że to może być wina stacyjki stacyjki wymieniłem i co lipa problem nadal istnieje...
Zauważyłem, że jest to tylko wtedy wpadal w dziure tylnym kołem.
Jakieś sugestie?
Przygasają, światła, opada wskazówka prędkościomierze i gaśnie licznik km. To wszystko w czasie sekundy potem wszystko gra.
Najgorzej gdy droga jest dziurawa nie da sie normalnie jechać ;/
Normalnie tragedia jakaś :smutas:

Autor:  Inkling [ 12 cze 2013, o 09:02 ]
Tytuł:  Re: Dziwne zachowanie na wybojach

Luźny bezpiecznik? U nas są co prawda dwa różne bezpieczniki odpowiadające za światła i za zegary, ale nie szkodzi sprawdzić.

Autor:  Baster [ 12 cze 2013, o 09:29 ]
Tytuł:  Re: Dziwne zachowanie na wybojach

Każdy bezpiecznik sprawdziłem te nad akumulatorem i te pod zieloną osłoną i są nienaruszone.
Ewidentnie gdy się wjedzie tylnym kołem w dziurę to zaczyna się ta anomalia...

Autor:  Baster [ 21 cze 2013, o 18:52 ]
Tytuł:  Re: Dziwne zachowanie na wybojach

Sprawa rozwiązana z dość zaskakującym rozwiązaniem. Uszkodzeniu uległ czujnik stopki. Zaskakujący był fakt iż spięcie stopki nie dało efektu. Dopiero wymontowanie czujnika i zrobienie zworki dało pozytywny efekt:)
Także wymontowałem stopkę, uciąłem kable zaraz przed kostką i zalutowałem;)
Teraz jeździ się o niebo lepiej:)
Dzięki wszystkim za wskazówki:)

Autor:  misiuto [ 21 cze 2013, o 20:19 ]
Tytuł:  Re: Dziwne zachowanie na wybojach

Baster napisał(a):
Sprawa rozwiązana z dość zaskakującym rozwiązaniem. Uszkodzeniu uległ czujnik stopki. Zaskakujący był fakt iż spięcie stopki nie dało efektu. Dopiero wymontowanie czujnika i zrobienie zworki dało pozytywny efekt:)
Także wymontowałem stopkę, uciąłem kable zaraz przed kostką i zalutowałem;)
Teraz jeździ się o niebo lepiej:)
Dzięki wszystkim za wskazówki:)


Super, że się udało odszukać usterkę.
Teraz uważaj żeby z otwartą kosą nie pojechać bo będzie kiepsko ;)

Pzdr,
misiuto

Autor:  Baster [ 22 cze 2013, o 00:29 ]
Tytuł:  Re: Dziwne zachowanie na wybojach

Wiem, teraz szczególnie zwracam uwagę na kosę ;)

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/