Witam, wczoraj myłem moto, licznik zaparował, po umyciu jeździłem, zrobiłem może ze 20km, wszystko było ok, wskazania jak najbardziej ok, dzisiaj odpalam i niestety na wyświetlaczu ciemno, obrotomierz też nie żyje, kontrolka rezerwy (miałem akurat mało paliwa
) oraz ciśnienia oleju nie świecą się , mimo to kontrolki od świateł długich,luzu,migaczy oraz podświetlenia licznika i obrotomierza świecą się, moto odpala. Sprawdziłem wszelakie bezpieczniki wszystkie sprawne i sprawdziłem kostkę od licznika do ECM (komputera) bardzo dokładnie, 8 pinów aby nie miało przejść lecz w zagłębieniu się w schemat były to piny nieistotne tzn idące przez czujnik prędkości, do świateł, czujnika luzu itd... reszta pinów przejście miała, kolejną rzeczą pozostaje mi cały licznik, podmienić z dobrego nie mam jak chyba, że ktoś jest z Ostrowa Wielkopolskiego to flaszkę stawiam za udostępnienie na sprawdzenie z czy to 650 czy 1000, pytam ogólnie, macie jakieś jeszcze pomysły, jakakolwiek diagnoza licznika? kąpiel w wanience ultradźwiękowej ? Dokładniejszy podgląd problemu w linku
http://www.solidfiles.com/d/7f5b22b38b/ ... 19-543.mp4
