Witam
na koniec sezonu spotkał mnie problem z moją sv 650 n 99 r po wciśnięciu startera zaczyna kręcić po czym tak jakby coś blokowało rozrusznik (dziwne dzwieki wydaje z siebie suzi w tym czasie ) jednocześnie gasną wszystkie kontrolki puszczam próbuje jeszcze raz i to samo za którymś razem pali i na ciepłym silniku problemu nie obserwuje co o tym myśleć

Że pewno coś się zepsuło
Mi tam nic innego do głowy nie przychodzi W zasadzie to mało kiedy coś przychodzi

Akumulator padnięty. A ten skrzeczący dźwięk to przekaźnik. Podbij aku i zobacz jak zakręci Ewentualnie może już ci się rozrusznik zawiesza i jest do regeneracji.

też obstawiam aku!!! prunda nie daje

ok jutro sprawdzę i napisze co i jak

No i młodemu roboty narobiliście. A on tylko pytał co o tym mysleć

ja kilka tyg. temu też tak sobie myślałem (staremu leniowi nie chciało się wymieniać baterii w moto)... padł aku i spacerek z moto 10km ktoś więcej pchał ? (najgorzej pod górkę tak po 5 km )

A na pych nie chciał odpalić?

chciał i odpalił... ba nawet od przewodów zakupionych na stacji odpaliłem ale po dodaniu mocniej gazu i zejściu z obrotów gasł...chyba aku robiło spore zwarcie nie wiem... wydaje mi się że wtryskowce potrzebują jednak troszku prądu z aku do jazdy...takiego bufora...dodam tylko ze moto sprawne....regulator również... oczywiście po wymianie baterii wszystko działa jak należy
(sprawdzał ktoś czy da się jechać wtryskowcem bez aku ?)bateryjka padła nagle (nie trzymała pojemności) bo po dłuższej trasie.

mi w litrze też bateryjka padła od razu i też się zastanawiałem o co chodzi że po zgaszeniu nie odpala tylko tyka, wcześniejsze objawy były takie że przy włączonych awaryjnych górna część tylnej lampy migała na zmianę z kierunkami.

Ducati S4RS bez ładowania (padnięty regulator napięcia) nie dało rady, pełny akumulator starczał na ok. 1h jazdy, potem kapa.

witam jestem po kontroli aku naładowałem odpaliła od strzała chwile pochodziła zgasiłem druga próba pyk od strzała pochodziła na światłach gdzieś z 10 minut czyli 2 fajki gaszę odpalam aku zero prądu tylko tykanie i gasnące lampki

Podładuj akumulator, podłącz i przy wyłączonej stacyjce sprawdź czy coś go nie rozładowuje.

już się ładuje

Regulator napięcia...

albo aku nie trzyma pojemności

przebadam te tematy jutro po pracy

wymień akumulator, miałem dokładnie to samo + objawy jak w moim poprzednim poście.

dokładnie nowa bateria

100 procent potwierdzam po dzisiejszych analizach wychodzi ze akumulator jest trupem dzięki za porady wszystkim