Ze względu na panującą habilitację w temacie "Szybnie pytania szybkie odpowiedzi" tyczącą smarowania linki sprzęgła ( to piepszenie trwa tam już 2 strony ) przenoszę pytanie tutaj, w grono szanownych elektryków prądów niskich ( niczym nieznany robotnik z wąsami )
Pytanie :
w brata svłce zamontowaliśmy xenona na soczewkę - H1. Problem jest taki że jak włączymy xenona, to gaśnie podświetlanie licznika i tylna lampa. Teraz trzeba ustawić przełącznik pomiędzy postojowymi, a mijania, wtedy działa wszystko. Jak temu zaradzić, żeby działało tak jak Pan Bóg przykazał ? Nie liczę na odpowiedzi w stylu "sprawdź czy masz wszystko podłączone" bo to chyba wiadome że sprawdzałem. Co może być powodem ? Gdzie jest błąd ? Co będzie w następnym odcinku ?

Nie wiem czy dobrze zrozumiałem, ale jeśli wszystko działa pomiędzy 2 pozycjami włącznika świateł to chyba coś nie łączy w nim? Sprawdzałeś sam przełącznik?

Na zwykłych światłach działa wszystko ok.

Jest jakiś konkretny powód aby inwestować w zestawy "motocyklowe"? Zestawy samochodowe (2x przetwornica i cała reszta) chodzą za niewiele ponad 100, pierwszy lepszy zestaw do motocykla kosztuje 190

PS. Chętnie "podzielę się" drugą połową takiego zestawu.

Niektóre zestawy do samochodu mają jakiś jeden wspólny element i to uniemożliwia ich rozdzielenie. Dodatkowo przetwornice są trochę duże, może w tych motocyklowych zestawach jakieś mniejsze przewidzieli?

Do motocykla przetwornica i cewka jest w wersji mini o dobrą połowę mniejsza niż ta w aucie. Ten wspólny element to moduł sterujący (dba o zapalanie długie i krótki) więc jednemu będzie działało drugiemu nie.

Jak na moje oko to tu nie ma żadnego sterownika
http://moto.allegro.pl/item1041307079_ksenon_xenon_zestaw_hid_h1_4_3k_5k_6k_8k_10k_12k.html

PS. Tak, chcę jednożarnikowe w tą nieszczęsną soczewkę.

No tak tu nie ma tego elementu. Ale to jest jedno żarnikowy nieruchomy xenon.
Ja mam taki zestaw i na kablach jest dodatkowo taka kostka co steruje wszystkim (podpinana w miejsce żarówki).
http://www.allegro.pl/item1038918945_hi ... enony.html

W moim przypadku nie ma to zastosowania. na oko ta przetwornica jest w podobnym, rozmiarze.
Ktoś się pisze na drugi półkomplet?

Bo nie widziałeś tego na żywo różnica jest masakryczna . Ja musiałem mieć małą bo w N-ce krucho z miejscem. Jak do S-ki bierzesz tylko jedną stronę to masz gdzie schować i nie powinno być problemu z rozdzieleniem układu na dwa. Jedyne co może się pojawić to mały problem do rozwiązania w garażu z kablami .

Hmm, wejście zasilania od zwykłej żarówki i żarnik pasujący w miejsce H1?

Jak każdy to ma z osobna a nie są razem jakoś połączone to luzik 15 min robot i masz super światło .

Włączając się w temat xenonowy, to czy ktoś z szanownych svkowiczów zakładał xenonek w Suzu z przed '03 roku w miejscu lampy prawej (drogowej)?? Jak się o tym wynalazku dowiedziałem, to w soczewkowej lampie spisuje się jak należy a w zwykłym kloszu to ponoć lipa jest. W związku z tym, ze intensywnie zdecydowałem o założeniu xenona (niezależnie od tego czy to legalne czy nie), to jeszcze intensywniej myślę o włożeniu go w obie lampy. Co wy o tym myślicie?? Czy założenie takiej lampki po prawej stronie zakończy się porażką ??
Póki co zrobiłem moda polegającego na obejściu przełącznika świateł, tak, żeby po załączeniu światła drogowego, nie gasło mijania i bujam w ten sposób za dnia a nocą pozostaje mi tylko lewe oczko.

Jak już koledzy wyżej pisali, różnica jest MASAKRYCZNA. Zaaplikowałem xenony do mojego litra i po prostu nie ma co gadać, z tym trzeba się przejechać. Jeżdżę z nimi przeszło rok i jestem super zadowolony. Jakości oświetlenia drogi nocą nawet nie ma po co porównywać ze standardowymi żarówkami.

I od razu uprzedzam - xenony nikogo nie oślepiają, jeszcze nigdy nie zdarzyło mi się żeby ktoś mrugnął długimi, czy zwrócił na to uwagę. To wszystko jest kwestią dobrego ustawienia lamp.

Niestety panowie niebiescy troszkę krzywo się patrzą na te moje oczka Raz zatrzymali mi nawet dowód. No cóż, bywa. Nie zamierzam ich na pewno demontować. Do oczywistych korzyści xenonów trzeba doliczyć także: mniejsze zużycie prądu (35W jeden żarnik), a także większe bezpieczeństwo (dobra widoczność w ruchu).

Ponowię zatem moje pytanie odnośnie wciśnięcia Xenona w miejsce lampy ze zwykłym kloszem - czy to zadziała jak należy czy może wręcz przeciwnie światło rozbłyśnie mi w kokpicie z pomiędzy zegarów i kontrolek?? Macie takie doświadczenia?? A jeszcze z ciekawości zapytam o lampy w litrowej SV, tam są oczywiście soczewkowe lampki z obu stron?? W książce serwisowej nigdzie tego nie piszą bo i po co, a sam nie zaglądałem żadnej głęboko w oczy...

W litrze są dwie normalne lampy, bez soczewek. Działa spokojnie. Poza tym nigdzie nie jest napisane, że xenon można montować tylko w soczewkę. Więcej - są samochody z fabrycznymi xenonami w normalnych lampach (np. Renault Laguna).

No to dowiedziałem się ciekawej rzeczy zatem, bo np. w Bandicie są 2 soczewki z tego co mi wiadomo i myślałem że w SVce także. Ja nawet wymyśliłem taki patent, żeby spróbować z prawej strony w swojej svce umieścić lampę soczewką, ale trzeba by znowu rozebrać z pół motocykla i zapewne nieźle się na rzeźbić, żeby mieć regulację położenia soczewki, a na koniec, nie wiadomo jak się światło będzie wydostawać przez klosz (z prawej jest inaczej falowany). O! Jaką barwę światła soldyy, Wybrałeś ?? Ja myślę o 6000k, żeby nie świecić na niebiesko. No i trzeba przetwornice upchać pod owiewką w mojej esce ale tam jest sporo miejsca, więc nie powinno być problemu, żadnego. Jak uda mi się zakupić jakieś xenonki, to postaram się napisać recenzję i wyłapać różnice pomiędzy halogenem oraz lewą/prawą lampką.

W motorze tego nei robiłem a planuje w lewą lampe, ale w aucie widziałem takie cudo na ryflowanym szkle i lampa świeciła wszędzie tylko nie na drogę. Tak więc odpada. A czy po włączeniu świateł drogowych gasną mijania? Ja nic nie przerabiałem i świecą oba/

Po pierwsze primo:
Lampa w starej s-ce jest klejona (przynajmniej e-34, konkretnie e-21), więc dupa z zakładania drugiej soczewki.
Po drugie:
Światło drogowe świeci głównie do przodu plus wszędzie naokoło, przy tak mocnym świetle to będzie bardzo nieprzyjemne z naprzeciwka.

U mnie jest żarówka 4,3K, ładne mocne (jak na tą nieszczęsną soczewkę) białe światło . Ta żarówka ma dawać najwięcej światła, te z wyższymi temperaturami mają być przede wszystkim bardziej bajeranckie.
Jaco ma ciekawe lampy, 2 razy zwykła lampa - mijania plus drogowe, tylko to chyba angielskie. Zaświadczam że nie da się przed nim jechać po ciemku

HeHe jechać się da tylko oczy trzeba zamykać . Nie no po prostu mam trochę za wysoko ustawione i dlatego oślepiały. Żarówki mam a'la xenon za 15zł z TESCO lub coś w tym stylu i nie mogę na nie złego słowa powiedzieć, tylko nie takie ciemne niebieski tylko błękitne. Ciemne to wielka porażka i 5zł nie warte.

Lampa rzeczywiście angielska, ale przy kontroli jak jechaliśmy na ognisko pan policjant się nie obczaił, chociaż sprzęta oglądał