Witam,
Ze względu na problemy z aku zacząłem sprawdzać wg wytycznych z forum po kolei aku, regulator napięcia i stator.
Wyszło mi, że mam uszkodzony stator. Zmierzyłem na odpiętej kostce od regulatora napięcie międzyfazowe między poszczególnymi pinami. Wyszło mi na wolnych 29V, 7V, 6V oraz przy 5tys obrotów odpowiednio 78V, 31,V 23V.
Rezystancja między wszystkimi pinami wynosi 0,7ohma. Zdemontowałem stator i wszystkie magnesy są ok, więc zakładam na 99%, że jest uszkodzony.

I teraz mam pytanie, czy zakładając, że uszkodzony jest również regulator napięcia to może on uszkodzić nowy, sprawny stator? Czy uszkodzony stator psuje regulator? Jak wygląda ta zależność między nimi? Teoretycznie mogę wymienić to i to, ale nowy regulator ponad 200 zł i nie przyjmują zwrotów.
Jeśli coś źle zrobiłem, lub mam gdzieś błąd w myśleniu to proszę mnie poprawić bo jestem świeżak.

Pozdrawiam