Cześć wszystkim, mam w sumie nietypowe pytanie.
Mam SVkę z 2012r na rynek angielski.
Kupiłem wczoraj niepołamaną, w miarę wyglądającą lampę europejską.
Dziś zastanawiam się czy wkładać lekko porysowaną europejską lampę tak jak jest, czy może istnieje sposób by przełożyć IDEALNE szkło z mojej angielskiej do lekko porysowanej europejskiej, którą kupiłem.
Czy ktoś z Was podejmował się wymiany szkła?
Ktokolwiek wie jak to zrobić?
Wczoraj próbowałem te "zaczepy" powyczepiać, ale szkło nie drgnęło nawet na moment a boję się, że rozpieprzę lampę za 600zł, którą właśnei kupiłem.
Może ktoś ma patent albo w necie krąży instrukcja jak to rozebrać?
Tak wiem, prościej byłoby wypolerować szkło, ale polerowane szkło nigdy nie da tak dobrego oświetlenia jak oryginalne, nietknięte...
A ja mam słabe oczy i lubię wszystko perfekcyjnie widzieć w nocy.
Każda pomoc mile widziana, jak nie znajde sposobu jak to zrobić to montuje jak jest


Uznajmy moje pytanie za nieaktualne, ale tematu myslę, że nie ma co zamykać, może kiedyś ktoś będzie się podejmował powyżej opisanej czynności.
Ja wybrałem jednak polerowanie i nawoskowanie reflektorów.

o jakim ty szkle piszesz? Lampa jest z plastiku a przedni klosz z poliwęglanu i jeśli masz go porysowanego to łatwo to wypolerować.
Matujesz na mokro papierem (zależy od głębokości rys) np od 800 nie robisz kółek tylko ruchy posuwisto-zwrotne i lecisz po kolei 800, 1200, 1500, 2000 i jeśli chcesz zrobić to trwale to po papierze 2000 lampa będzie mleczna i matowa (nie polerujesz tego) odtłuszczasz i lakierujesz klarem a klosz zrobi się idealnie szklisty.
Drugi sposób to taki że kończysz matowić papierem 2500 na mokro potem polerka pastą polerską i też idealnie klosz wyprowadzisz ale nie będzie tak idealnie przejrzysty i będzie podatny na zarysowania i szybko poliwęglan od słońca będzie się utleniał (tzw oksydacja).

ja regenerowałem (z lakierowaniem) lampy w swoim samochodzie
tu masz fajny filmik co i jak też się nim posiłkowałem:
https://www.youtube.com/watch?v=03y0GGTdLw4

jeśli chodzi o rozklejanie to różnie z tym bywa są kleje które nie da się rozmiękczyć. Jak chcesz iść tym tropem to lampa do piekarnika na 90-100 stopni z termoobiegiem 10-15min i wyciągasz i próbujesz oddzielać klosz od reszty.

Wiem, że są firmy zajmujace sie czymś takim. Lampa spolerowana ręcznie pastą do polerki lamp, następnie nawoskowana, zobacze jaki będzie efekt, jesli zadowalajacy to tak zostawie, jak stwierdze ze za szybko matowieje to polece jeszcze raz, nałożę klar jak proponujesz i bedzie spoko, ponoć jak sie da wosk to dają lamky rade, tylko trzeba pamietac o woskowaniu


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk